
W czwartek, 18 października w Zespole Szkół Społecznych STO rozpoczęły się warsztaty animacji filmowej, podczas których uczniowie stworzą swój własny film animowany. Animacja filmowa to, najprościej mówiąc, ożywianie na ekranie obrazów rysunkowych lub kukiełek – to film tworzony metodą zdjęć pokładkowych. Każde zdjęcie tworzy osobną scenę poprzez przestawienie ułożenia kukiełek bądź zmianę rysunku, co w efekcie podczas filmu daje nam efekt „bycia w ruchu”. W warsztatach biorą udział uczniowie Szkoły Podstawowej oraz Gimnazjum ZSS STO, a nad ich pracą czuwa Aniela Lubieniecka, znana reżyserka, scenarzystka, scenografka i animatorka. Aniela Lubieniecka ma na swoim koncie już dziesiątki niezwykłych animowanych produkcji, a od blisko 20 lat współpracuje z TV Studiem Filmów Animowanych w Poznaniu.
- Są to warsztaty filmowe, podczas których w szczególności będziemy robić film animowany. Ponieważ dzieci w Szczecinku już kilka miesięcy temu spróbowały tej przyjemności, jaką jest tworzenie animacji, zostałam zaproszona po raz drugi do Szczecinka. I dzisiaj dzieci już dokładnie wiedzą, co mają robić i wiedzą, dlaczego tu przyszły. Ponieważ taka była sugestia szkoły, że chcieliby mieć jakiś ładny film związany z tradycjami Bożego Narodzenia, więc opracowujemy temat związany z tradycjami bożonarodzeniowymi – mówi Aniela Lubieniecka. - Dzieci nauczą się przede wszystkim tego, jak powstaje film animowany, jak konstruuje się scenę, która musi być odczytana, z której ma wypływać jakiś sens. Nauczą się również pracy w zespole, ponieważ te wszystkie rzeczy będą robiły w zespołach. Są to rzeczy bardzo pracochłonne, bardzo precyzyjne, wymagające różnych umiejętności, więc taki zespół dysponuje różnymi możliwościami, bo każde dziecko potrafi co innego. Dzieci w pewnym momencie zaczynają rozumieć, że każdy musi zrobić to, co umie, żeby z tego coś wynikło. I dzięki temu bardzo szybko się ze sobą dogadują i zaczynają współpracować. [posłuchaj]
Podczas trwających trzy dni warsztatów dzieci stworzą krótki film animowany związany z tematyką świąt Bożego Narodzenia, który następnie mieszkańcy Szczecinka będą mogli obejrzeć w szczecineckim kinie już w grudniu. Ponadto uczniowie ZSS STO nagrają trzy kolędy, które będą stanowiły dopełnienie całej kompozycji i posłużą jako ścieżka dźwiękowa do tego właśnie filmu.
- Przede wszystkim dzieci muszą umieć rysować, wycinać i mieć zdolności plastyczne. Uczniowie muszą to opracować również koncepcyjnie, muszą wiedzieć, co chcą pokazać i po kolei będziemy budowali scenę po scenie i animowali.Powstały trzy stanowiska do robienia obrazu animowanego i będziemy powolutku, ujęcie po ujęciu, robić takie frazy filmowe, które będą opisywać pewne zdarzenia bożonarodzeniowe, a potem dzieci przy pomocy programów montażowych będą to montować – dodaje Aniela Lubieniecka.
Nad pracą małych animatorów czuwają również pracownicy szkoły. W tym niełatwym zadaniu pomaga im m.in. Jolanta Sierpińska, nauczycielka plastyki w ZSS Sto oraz Marzena Marcinkowska, wicedyrektor szkoły.
- Pierwszy kontakt z panią Anielą Lubieniecką mieliśmy wiosną. Przyjechała ona do nas na zaproszenie SAPiK-u, gdzie były organizowane warsztaty dla różnych szkół. I uczniowie naszej szkoły wraz z panią Jolą Sierpińską uczestniczyli w tych warsztatach. I właściwie wtedy to był taki moment zainspirowania nas i zarażenia pomysłem stworzenia takich zajęć animacji u nas w szkole. Ponieważ pani Jola jest historykiem sztuki, plastykiem, osobą bardzo twórczą i kreatywną, to w czasie wakacji wspólnie uczestniczyłyśmy w warsztatach animacji we Wrocławiu w ramach XII Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Przy okazji odbyły się tygodniowe warsztaty animacji dla nauczycieli. Tam uczyłyśmy się jak to robić, już z zamiarem utworzenia od początku tego roku szkolnego zajęć animacji w szkole. I tak też się stało – mówi Marzena Marcinkowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Społecznych STO. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie