
Po wielu latach przerwy, na szczecineckich kortach Centrum Tenisowego rozegrany został turniej poświęcony pamięci Zbigniewa Gieruli (prekursora tenisa w Szczecinku). W turnieju wystartowało wielu wychowanków Pana Zbyszka, w tym nawet z zagranicy, jak Mariusz Buca, mieszkający aktualnie w Włoszech. Właśnie Buca okazał się najlepszym tenisistą dwudniowych zmagań, gdyż triumfował w singlu kategorii +35 lat, w finale pokonał 6 : 0*6 : 1 Janusza Markowskiego z Pobiedzisk, a w parze z Józefem Szpakowskim wygrał debla, ogrywając Marcina Dobrowolskiego i Bartosza Siewierskiego (obaj Szczecinek) 7 : 5*6 : 4. W finale kategorii +50 lat wygrał Janusz Paszkiewicz pokonując Emila Barnasia 7 : 6*7 : 6 (obaj panowie ze Szczecinka).
Foto: Mariusz Buca na korcie oraz wspólne zdjęcie uczestników.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gabi, jaka szkoła, takie wspomnienia!
Racja, o takich pozytywnych pasjonatach należy pamiętać. Ciekawi mnie czy pan redaktor Urbanek wspomniał o tym człowieku na swojej stronie who!s who... Przyznam iż mam dość wspomnień o byłych "zasłużonych" działaczach PZPR.
Barwna, szalenie barwna postać Szczecinka. On jako pierwszy postawił na tenis. Wydeptywał ścieżki do d. POSTiW, KM PZPR, aby budować korty. Jeździł z dzieciarnią tenisową na turnieje organizowane na kortach "Warszwianki" przez innego wielkiego miłośnika tenisa red. Bogdana Tomaszewskiego. Jednak nigdy nie akceptował kortów pod bokiem "dyrekcji" MDK przy Ogrodowej. Zdzisław Gieczys, Józef Kłak, Edek Gierula, Leszek Łukowski, to pierwsi zawodnicy szczecineckiej sekcji tenisowej, z sukcesami. Odszedł cicho. Grób zapomniany, rozwalajacy sie na szczecineckim cmentarzu. Może warto go uporządkować w imię regionalnego centrum tenisowego? Cześć Jego pamięci !