
Gdyby nie upór i zaangażowanie pracowników schroniska, dziś pewnie nie usłyszelibyśmy o psie o imieniu Tośka i jej bohaterskim wyczynie. W sobotę, 29 grudnia dzielny pies uratował życie poszkodowanemu mężczyźnie! Przypomnijmy. Kilka lat temu matkę Tośki ktoś przywiązał grubym sznurem do płotu Przytuliska w Buczku.
- Suka przegryzła powróz i biegała w szoku po okolicznych polach. Jeździliśmy za nią godzinami. Kiedy opadła z sił, położyła się na jezdni i czekała na śmierć. Wturlali ją do samochodu nasi przyjaciele z Żółtnicy, na szczęście akurat wracali do siebie i u nich też sunia znalazła dom. Oszczeniła się tam po paru dniach, a jej dziecko - Tośka zamieszkała w Szczecinku – wspomina Danuta Kadela, szefowa schroniska dla Bezdomnych Zwierząt PGK.
Pan Maciek, obecny właściciel Tośki, codziennie spędzał z nią długie godziny na spacerach po okolicznych terenach. Jednak podczas sobotniego (29.12) spaceru na co dzień posłuszna Tośka, za nic nie chciała go słuchać i co chwilę uciekała w jedno miejsce, nie pozwalając zaprowadzić się do domu. Zaintrygowany właściciel postanowił sprawdzić, co też nie daje spokoju jego Tośce.
- Kiedy właściciel podchodził do miejsca, w które uparcie wracała Tośka, usłyszał ciche wołanie: ratunku, pomocy! Okazało się, że leżący tam człowiek chciał skrócić sobie drogę i szedł przez pola do domu. Nie zauważył jednak dołu, wpadł do niego i złamał sobie nogę. Resztką sił wołał o pomoc, kiedy usłyszał, że ktoś się zbliża. Pan Maciek natychmiast wezwał Pogotowie Ratunkowe i razem z Tośką czekał na przyjazd karetki, aby wskazać, w którym miejscu znajduje poszkodowany – dodaje nasza rozmówczyni.
Całe wydarzenie miało miejsce w sobotni wieczór ok. godz. 19.00, kiedy na dworze robiło się coraz ciemniej i chłodniej. Gdyby nie rzadko spotykany upór Tośki i pomoc pana Maćka, ta historia miałaby zupełnie inny, zapewne tragiczny finał.(mg)
Foto: Schronisko w Szczecinku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie