Reklama

Temat poleca: Pogotowie tylko dla dorosłych?

09/02/2012 09:21


W pierwszej połowie stycznia dyspozytorka z oddziału ratunkowego w Szczecinku odebrała telefon od zrozpaczonych rodziców, którzy prosili o przysłanie karetki do swojego dziecka. Kilkutygodniowy chłopiec zakrztusił się pokarmem w wyniku czego zaczął się dusić i miał poważne problemy z oddychaniem.
- Wezwaliśmy pogotowie do miesięcznego niemowlaka, nasze dziecko zachłysnęło się mlekiem, zaczęło się dusić, po czym zrobiło się całe sine i w pewnym momencie w ogóle przestało oddychać. Zadzwoniłem po pogotowie, które przyjechało po ponad 12 minutach. Natomiast jestem zbulwersowany samą rozmową z dyspozytorką. Osoba przyjmująca zgłoszenie była bardzo niemiła, kilka razy pytała się o imię dziecka, o moje dane, chciała żebym dokładnie tłumaczył jak do nas dojechać, pytała o to czy dziecko płacze. Zadawała w kółko te same pytania. W tym czasie dziecko mi umierało, zrobiło się całe sine i przestawało oddychać - mówi poruszony ojciec chłopca.

Więcej - w dzisiejszym wydaniu tygodnika Temat, lub w dziale "Temat poleca"

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Tadek - niezalogowany 2012-02-10 23:08:14

    czlowieku idż do szkoły,popraw gramatyke bo dzieci to czytają-jak ulubiony sąsiad może być wrogiem pomyś myślenie nie boli""""";

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Prawda - niezalogowany 2012-02-10 12:54:47

    Dyspozytorka faktycznie zadaje tyle pytań,a tu człowiek traci życie!!!!Każde kolejne pytanie spowalnia wyjazd zespołu reanimacyjnego!!!!A przecież chodzi o zdrowie i życie każdego z nas!!!!Pozdrawiam!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    nnn - niezalogowany 2012-02-10 08:18:23

    Co ma piernik do wiatraka?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    xyz - niezalogowany 2012-02-10 01:14:55

    osobnika typu pasożyt. POmyśl zanikm napiszesz.Abyś chciał tu żuć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    miś - niezalogowany 2012-02-10 01:09:35

    niech żyje nam...... to już było

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    olka - niezalogowany 2012-02-10 00:19:22

    A ja nie mam nic do zarzucenia naszemu pogotowiu, gdy zakrztusiła się moja córka Pani dyspozytorka bardzo sprawnie poprowadziła co robić i przyjazd Karetki nie był potrzebny, gdyż sami sobie poradziliśmy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jasio - niezalogowany 2012-02-09 22:46:35

    ORION zejdź na ziemie,,lyknołeś,,parę kursów pierwszej pomocy załapałeś się na ,,łapi ducha,,i innych od ciemnoty wyzywasz,za dyżur kasujesz sporą kasę wiec do roboty a nie na wyrku,,trolić,,i burczeć jak jest wezwanie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jasio - niezalogowany 2012-02-09 22:42:00

    Ty chyba należysz do jednej z tych grup które wymieniłeś bo tak ich bronisz.Przyznaj się do której ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    czytelnik - niezalogowany 2012-02-09 21:17:02

    co z tymi komentującymi ludźmi? Wyraźnie jest napisane że więcej o tym można przeczytać w gazecie więc skąd pomysł że nikt nie zapytał drugiej strony? Proponuję najpierw przeczytać cały artykuł gdzie druga strona też się wypowiada a dopiero później dodawać takie komentarze

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    TRZEŹWY JESTEM - niezalogowany 2012-02-09 20:18:52

    policja pijana straż miejska pijana lekarze pijani straż pożarna pijana - tylko wy Po-żądni i TRZEŹWI

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ratmedline - niezalogowany 2012-02-09 20:15:28

    nocna opieka lekarza rodzinnego .... tam powinieneś trafic cel dyspozytora osiągnięty :) - i za skierowaniem do szpitala . tak to powinno wyglądać. PODIMED NIE MA SZPITALA ... I NIE RÓB Z POGOTOWIA TAXI

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ulubiony sąsiad,Twój wróg - niezalogowany 2012-02-09 20:09:43

    szukasz sensacji... a ja ją znalazłem ... gość ten jeździ po naszym mieście bez prawa jazdy - wozi całą swoja rodzinę,naprawia pojazdy mechaniczne , nie wiem czy ma zarej. działalność gospodarcza. a czepia się sanitariuszy ze długo jechali, może byli w innej miejscowości na zgłoszeniu?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    LUCY - niezalogowany 2012-02-09 20:01:32

    gdzie komentarz drugiej strony ? czemu nikt nie zapyta o zdanie dyspozytora (operatora telefonów w pogotowiu)-to dla tępych, bo takich nie brakuje sądząc po komentarzach- DLACZEGO NIKT NIE ZAPYTA ŹRÓDŁA JAK TO BYŁO????? typowy brukowiec sensacja osoby którą zjadł stras i zapomniał jak się nazywa i gdzie mieszka Może to on jest winny,LUB matka złe trzymała przy karmieniu? może nie było karetek bo powiat duży tylko dwie R-KI ? JESZCZE JEDNA BY SIE PRZYDAŁA POSTAWIŁBYM NA GÓRCE W TRZESIECE .... :) POZA TYM TO JUŻ SZCZECINEK OD 2 LAT I WARTO WIEDZIEĆ NA JAKIEJ ULICY SIĘ MIESZKA - POŚWIECIĆ TYDZIEŃ I SIĘ NAUCZYĆ. :)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    LUCY - niezalogowany 2012-02-09 19:46:59

    w skali całego mojego życia - kiedy bede zdolny do pracy to na nfz, ze składki zdrowotniej na pogotowie odporowadze ok 24zł ... mogę Ci oddac tą kase ale pod warunkiem ze zainwestujesz w myślenie... JAK BYŚ NIE PODAŁ ADRESU TYLKO POWIEDZIAŁ ZE DZWONISZ Z MIESZKANIA W CENTRUM MIASTA KARETKA BY POJACHAŁA CIE SZUKAĆ , ZAJĘŁO BY TO OK.1H ZNALAZŁO BY CIE np.Z BÓLEM BRZUCHA LUB SRACZKA BO NIE WIESZ CO TO WĘGIEL.a ktoś w tym czasie miał wypadek samochodowy lub zawał m.sercowego i umarł by to tez byś dalej chciał zeby pogotowie przyjachało podetrzec Ci tyłek bo nie potrafisz o siebie zadbać ? GAMOŃ

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefan - niezalogowany 2012-02-09 17:05:32

    W sumie to pewnie margo płaci podatki jak wszyscy. Tylko jako bezrobotny to za dużo tego nie jest. Teoretycznie to co napisałeś/aś można podciągnąc pod paragraf o zniesławienie funkcjonariusza publicznego. A ponoć myślenie nie boli.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aab - niezalogowany 2012-02-09 16:49:12

    dzwoniłem również po pogotowie kiedy 14 letni chłopiec zwijał się z bólu w okolicach serca była późna noc , w domu byłem sam i w dodatku z niemowlęciem i 8 latkiem, pani dyspozytor zaleciła dać środek przeciwbólowy i ciepłą herbatkę,ręce mi opadły zadzwoniłem w środku nocy do kolegi zawiózł mi dziecko do PODiMedu tam chłopca zbadano i pozostawiono w szpitalu....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zdzich - niezalogowany 2012-02-09 15:39:45

    bezpodstawne oskarżenie ... proszę tak nie robić ... od dziesiątek lat takie akcje się nie zdążają

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    DŻONY je korniszony - niezalogowany 2012-02-09 15:37:57

    ...co po tym zarażeniu życia, wiadomo zdrowie i życie jest najważniejsze , GDZIE BYŚ BARANIE POHACHAŁ NA HASŁO DUSZE SIE U SIEBIE W DOMU ???? .... na kolejne pytanie o adres odpowiedziałbym : NO TU GDZIE TERAZ JESTEM .... powodzenia w szukaniu :) zastanów sie co piszesz

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    lucy - niezalogowany 2012-02-09 15:37:09

    baliśmy się bo teścia zabrali do szpitala. nigdy nie wiadomo....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    orion - niezalogowany 2012-02-09 15:12:34

    ...jak bedzie dyspozytornia w kołobrzegu to karetka w życiu nie wyjedzie na hasło " tu w trzesiece na górce " wtedy zobaczycie jak ważne jest podanie dokładnych danych dyspozytorowi , który ma pod sobą 50 % zachodniopomorskiego !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    orion - niezalogowany 2012-02-09 15:10:05

    to od tego jak dokładnie i szybko dyspozytor zbierze wywiad na temat miejsca zdarzenia i podstawowych danych chorego zależy szybkośc dotarcia pomocy !Nikt nie pyta o chrzest , kościół , pesel czy inne...Liczy się imię nazwisko i dokładny adres ! Nie wystarczy takie hasło jak: tu w trzesiece na górce ! Nie ma pojecia ten kto nie pracuje w Pogotowiu o tym jak czasem trudno znaleźć miejsce wezwania ( brak numerów domów na budynkach ), mało tego ludzie wzywaja pomoc a nie chca posłuchać do końca co mówi dyspozytor o udzieleniu pomocy przez świadków zdarzenia ! Gdyby ojciec wtedy posłuchał a nie głupio dyskutował to został by fachowo poinstruowany co trzeba zrobić w ramach pierwszej pomocy !Karetkta to tylko samochód a nie rakieta! A gdyby to było w wierzchowie? Czas dojazdu około 10-12 min i co stał by się dalej patrzył jak dziecko się dusi ? Najlepiej zadzwonić , nic samemu wiecej nie zrobic i potem artykuły wypisywać ! - na nic wiecej was ciemnoto nie stać ! Obudźcie sie wkońcu ! mamy 21 wiek.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    sanitariusz - niezalogowany 2012-02-09 14:23:38

    przeczytaj uważnie tekst artykułu. Dyspozytorka powinna nie zadawać zbędnych pytań odnośnie imienia dziecka itp. może jeszcze w którym kościele było chrzszone, albo jeszcze poprosić ojca dziecka czy ma opłacone składki zdrowotne.Proszę zejść na ziemie, chodzi tu o zagrożenie życia lub zdrowia ludzkiego ! Co moim zdaniem jest najważniejsze.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    margo - niezalogowany 2012-02-09 14:19:58

    niezgadzam sie ztym co tu napisane wlasnie dyspozytorka robila wszystko zeby utrudnic wyslanie karetki a potem tlumacza sie ze za pozno jak mozna w takiej chwili powtarzac w kolko to samo skoro licza sie minuty nie wiem kogo zatrudniaja na takie stanowiska bo napewno nie osoby ktore maja serce siedza tam bezlitosni ludzie ktorzy mysla tylko o sobie widocznie nie wiedza co znaczy szukac pomocy kiedy stan zycia jest zagrozony rozumiem ze pytania sa wazne zeby potwierdzic osobe ale nie w kolko to samo to niczemu nie sluzy a wrecz przeciwnie szkodzi i niech pogotowie nie robi laski ze pojedzie do chorego bo my za to placimy i to duze pieniadze

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    student - niezalogowany 2012-02-09 13:36:03

    Co tu dużo opowiadać nie od dziś wiadomo jak to w naszym miłym przytulnym profesjonalnym szpitalu jest...co do dyspozytorki fakty wywiad zebrany musi być i szybciej to zostanie zrobione tym prędzej będzie karetka... wiem to z doświadczenia...większość ludzi dzwoniących jest podenerwowanych sytuacją jak ich bądź ich bliskich zastała... rolą dyspozytora jest uspokojenie zebranie wywiadu i poinstruowanie o dalszych czynnościach medycznych do wykonania przez osoby trzecie do momentu przyjazdu profesjonalnej pomocy medycznej mówimy tu o ratownikach i lekarzu.A mówią ze profesjonalizm na pierwszym miejscu...a personel się doskonali..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jasio - niezalogowany 2012-02-09 13:05:11

    Można takie sprawy zgłaszać na policję.Mimo tego że w Szczecinku Policja ,SM,i ratownicy medyczni to jedna klika,ale takie zgłoszenie muszą przyjąć i sprawdzić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jasio - niezalogowany 2012-02-09 13:02:59

    A będzie jeszcze gorzej jak dyspozytornia będzie w Kołobrzegu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rozsądek - niezalogowany 2012-02-09 12:23:52

    "....dyspozytorka zadawała wkółko te same pytania..." - od tego ona tam jest -musi: zebrać wywiad co się stało , gdzie z dokładnym opisem miejsca zdarzenia - nie wystarczy tylko podać no tu na górce w Trzesiece...,i dane identyfikacyjne osoby chorej/poszkodowanej. Żądanie karetki i podanie niepełnych danych powoduje opóźnienie wyjazdu karetki. Głupie dyskusje z dyspozytorem właśnie tak się kończa - zamiast podać potrzebne informacje to głupio dyskutował z dyspozytorka , zamiast odpowiedzieć krótko i rzeczowo na zadawane pytania - ale cóż słoma z butów niektórym wystaje a potem najlepiej w gazecie opisać bzdury ! Sam był winny opóźnienia dojazdu karetki nie podając nazwiska ani dokładnego adresu ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    lucy - niezalogowany 2012-02-09 12:00:09

    do nas pogotowie też nie chciało przyjechać, mimo że teść miał silne bóle w klatce piersiowej,a potem się okazało, że lekarka w karetce była pijana.....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do