
Do gmin w całej Polsce trafiły tabletki jodku potasu, które w razie wystąpienia zagrożenia radiacyjnego, będą przekazywane mieszkańcom. Jak ta kwestia wyglądałaby w gminie Szczecinek?
Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, do gmin na terenie całego kraju trafiły tabletki jodku potasu, które w razie wystąpienia zagrożenia radiacyjnego, będą przekazywane mieszkańcom. Wiemy, jak wyglądałoby to w przypadku gminy Szczecinek, która także już otrzymała jodek potasu.
- Gmina Szczecinek otrzymała tabletki zawierające jodek potasu. Ilość tabletek, która dotarła do urzędu gwarantuje dostęp do tego preparatu wszystkim kwalifikującym się mieszkańcom gminy. Pan Wójt polecił powołać zespół, który na wypadek decyzji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o rozpoczęciu akcji wydawania tabletek, będzie wszystkie te działania koordynował
- mówi Tematowi rzecznik Urzędu Gminy Szczecinek Jakub Diakun.
- Obecnie na stronie internetowej gminy zamieszczone zostały wszystkie informacje związane z ewentualną dystrybucją tabletek wśród mieszkańców. Na terenie gminy wyznaczone zostało 25 punktów, w których wydawane będą tabletki. Znajdują się tam również zasady odbioru preparatu. Należy pamiętać aby zabrać ze sobą aktualny dokument ze zdjęciem.
- Apeluję o spokój, działania, które podejmujemy to zwykłe procedury wynikające z przepisów prawa. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez Polską Agencję Atomistyki i obecnie nie występuje zagrożenie radiacyjne. Podkreślam, że profilaktyczne przyjmowanie jodku potasu na własną rękę jest odradzane przez lekarzy
- dodaje nasz rozmówca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dokonać zakupów dużej ilości plandek ochronnych żeby na wypadek uderzenia jądrowego nimi się przykryć i powoli poruszać w stronę cmentarza. Dlaczego powoli? Żeby nie siać paniki...