
Pod koniec 2013 roku nowoczesna technologia wkroczyła na salę obrad Rady Powiatu. Wszystko za sprawą nowych tabletów, które od starostwa otrzymali powiatowi radni. Zgodnie z założeniem, tablety zostały zakupione i wręczone radnym po to, aby ich praca przebiegała znacznie sprawniej i by była efektywniejsza.
Jak można było zauważyć w trakcie trwających obrad, radni przyzwyczaili się do pracy na zakupionym sprzęcie. Za pomocą tabletów mogli przesyłać i edytować pliki tekstowe, jak również odbierać przygotowane materiały na sesje. Na tabletach radni mogli także sporządzać odpowiednie notatki.
Jak wówczas przekonywał Marek Kotschy, nowoczesny sprzęt miał również przyczynić się w znacznym stopniu do ochrony środowiska. – Tablety zakupiliśmy na wniosek radnych opozycji - tłumaczył wicestarosta. - Wnioskowała ona, że koszty tradycyjnego przekazywania materiałów na sesję są porównywalne z zakupem sprzętu w postaci tabletów z dostępem do Internetu. Tablety zakupiliśmy ze względów ekonomicznych i ekologicznych.
Sprzęt kosztował 34,6 tys. zł. Dodatkowe koszty to 773 zł miesięcznie za dostęp do Internetu. Co ważne, radni otrzymali tablety za darmo. Sprzęt nie był jednak ich własnością. Czy teraz, gdy dobiega końca kadencja Rady Powiatu, radni bezproblemowo rozstaną się z tabletami, czy może przyzwyczajenie do korzystania z nowego sprzętu sprawi, że radni postanowią zostawić tablety przy sobie?
- Będzie tak, jak zostało powiedziane na wstępie – akcentuje Dorota Chrzanowska, przewodnicząca Rady Powiatu. – Oddając radnym do użytku tablety, zaznaczaliśmy i została złożona taka deklaracja, że nie będzie to własność radnych. W tej kwestii nic się absolutnie nie zmieniło. Zakupione tablety są własnością powiatu, dlatego w momencie zakończenia kadencji każdy radny będzie musiał oddać tablet.
Jak dodaje nasza rozmówczyni, kwestię ewentualnych uszkodzeń sprzętu rozstrzygać będą zapisy w ustanowionym wcześniej regulaminie. Jak dotąd jednak nikt z członków Rady Powiatu nie zgłosił, że jego tablet uległ zniszczeniu lub uszkodzeniu i .
- Jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy, jak będzie wyglądać procedura związana ze zdaniem tabletów. Na pewno każdy radny rozliczy się z otrzymanych materiałów – puentuje Dorota Chrzanowska. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie