Sześć medali Zbigniewa Ludwiczaka

Od 15 do 17 listopada w Krakowie odbywały się Zimowe Mistrzostwa Polski Masters w pływaniu organizowane przez Małopolski Okręgowy Związek Pływacki oraz Masters Korona Kraków. Na starcie nie zabrakło również mieszkańca naszego miasta Zbigniewa Ludwiczaka, reprezentanta Szczecineckiego Towarzystwa Pływackiego MASTERS, który wywalczył na Mistrzostwach aż sześć medali – zdobył on trzy tytuły mistrzowskie, dwa wicemistrzowskie oraz jeden brąz.

- Był to mój dwunasty start w zawodach najwyższej krajowej rangi, jakimi są Mistrzostwa Polski w pływaniu Masters. Musze przyznać, że każdorazowo byłem do nich dobrze przygotowany, mam pełne rozeznanie konkurentów mojej kategorii wiekowej i zawsze wierzę, że do Szczecinka wrócę „z tarczą”. Wśród najbliższych mi osób propaguję aktywny tryb życia, stawiając wysoko właśnie pływanie – mówi Zbigniew Ludwiczak. – Od lat młodzieńczych pływam z przyjemnością, przy czym obecnie nie przeceniam swoich możliwości – wiadomo, wiek – i do każdej konkurencji podchodzę z lekkim dystansem. W moim wieku nie chcę nikomu nic udowadniać, robię zawsze to, co do mnie należy. Kocham pływanie i każdy sukces sprawia mi radość tym bardziej, że obecnie tylko w ten sposób mogę godnie zaprezentować moje szczecineckie środowisko, z którym związany jestem od 1945 roku. 

Podczas tegorocznych zimowych mistrzostw Zbigniew Ludwiczak startował łącznie w sześciu konkurencjach w kategorii „L” (wiek 80+), a każdy z występów zaowocował medalem (3 złote medale na 100 m i 200 m stylem dowolnym oraz na 200 m stylem grzbietowym; 2 srebrne medale na 400 m stylem dowolnym i na 100 m stylem grzbietowym; brązowy medal w konkurencji na 50 m stylem grzbietowym). 

Dodajmy, że to nie jedyne tegoroczne sukcesy szczecineckiego pływaka. W 2013 zdobył on również na Ogólnopolskich Zawodach „O błękitną wstęgę Wisły” w Toruniu 4 złote medale, podczas Międzynarodowego Mityngu Pływackiego w Szczecinku 4 złote medale oraz w Letnich Mistrzostwach Polski w Dębicy 5 złotych medali i jedno srebro.

- Jak na osobę już „wiekową” Panu Bogu zawsze dziękuję, że jeszcze pływam dla podtrzymywania swego zdrowia, chętnie startuję w zawodach i to z widocznymi efektami, które podziwiają moi rówieśnicy w kraju – dodaje nasz rozmówca. (mg)