Ulica z niespodzianką. Swoi wiedzą, obcy niezupełnie

To droga z niespodzianką. Ul. Waryńskiego, która zupełnie niespodziewanie, tuż za skrzyżowaniem z ul. Strefową kończy się… bramą wjazdową na teren Kronospanu. O tym dość istotnym fakcie nie informują jednak znaki drogowe, a raczej wielkiej rozmiarów tablica z napisem „Teren prywatny”.

I może to nawet nie byłoby niczym nadzwyczajnym gdyby nie to, że znak nadal drogowy informuje o tym, że się ma pierwszeństwo przejazdu. Tyle, że droga z pierwszeństwem ruchu jest już tylko drogą zakładową. 

To jedyny tego rodzaju przypadek w Szczecinku. Problem w tym, że ul. Waryńskiego i ul. Strefowa leżą w ciągu drogi powiatowej prowadzącej nie tylko w kierunku Żółtnicy i przedmieścia - Wybudowanie i Czarnobór, co przede wszystkim do węzła na S11 Szczecinek Wschód. Kierowcy obcy którzy korzystają ze zjazdu na S11 na węźle Szczecinek Wschód i zamierzają dostać się do centrum tracą orientację, kiedy nagle przelotówka niespodziewanie kończy się na przyzakładowym parkingu i bramie. No i że nagle trzeba ustępować pierwszeństwa zakładowym ciężarówkom.

Oznakowanie pochodzi jeszcze z czasów, kiedy ul. Waryńskiego na swojej całej długości, a więc aż do ul. Leśnej była udostępniona wszystkim użytkownikom. Po sprzedaży tego odcinka drogi i włączeniu jej do terenu fabrycznego, a następnie budowy bramy wjazdowej z wagą i portiernią, droga stała się zakładową. W tej sytuacji postawione kilkanaście lat temu oznakowanie należałoby uaktualnić (zmienić) dostosowując do stanu rzeczywistego. Powinno się to zrobić także ze względów na bezpieczeństwo użytkowników. W tej chwili naturalnym przedłużeniem ul. Waryńskiego jest  mająca tę samą rangę drogi powiatowej  ul. Strefowa. 

Za zamianę oznakowana odpowiedzialny jest właściciel, czyli Powiatowy Zarząd Dróg.