Szczecinek cyfrowo innowacyjny?

Jak informuje Rzeczpospolita, mnóstwo gmin wciąż ma wiele do zrobienia w kwestii wprowadzania innowacji informatycznych. Sporo do życzenia pozostawia walka z wykluczeniem cyfrowym. Poprawy wymaga także kwestia elektronicznego kontaktu urzędu z interesantami czy chociażby liczba dostępnych dla mieszkańców darmowych stanowisk komputerowych. Sprawdziliśmy, czy z tymi problemami mamy do czynienia także tu, w Szczecinku. Okazuje się, że tak.

O tym, jak samorząd Szczecinka walczy ze skutkami wykluczenia cyfrowego, mogliśmy przekonać się w ubiegłym roku, kiedy to Szczecinek otrzymał propozycję uczestniczenia w projekcie "Wrota Parsęty II - infrastruktura społeczeństwa informacyjnego na terenie dorzecza Parsęty". Przypomnijmy. Związek otrzymał na realizację projektu ponad 20 mln zł. Celem zadania miało być natomiast zapewnienie szybkiego i bezpiecznego dostępu do szerokopasmowego Internetu, a mówiąc wprost - zbudowanie sieci, która obejmie większość terenów woj. zachodniopomorskiego.

Władze naszego miasta odmówiły współuczestniczenia w zadaniu. Dlaczego? Ten fakt tłumaczono tym, że w Szczecinku już działa kilku dostawców usług dostępu do Internetu, a sieć jest na tyle rozwinięta, że nie ma sensu, aby miasto wchodziło w rolę kolejnego operatora. Dodatkowym argumentem "przeciw" miała być także kwestia kosztów, które z tytułu uczestnictwa w programie musiałoby ponieść miasto.

Co z popularnością załatwiania urzędowych za pośrednictwem wspomnianej elektronicznej skrzynki podawczej? Cóż, mówiąc oględnie, system e-urzędu w ratuszu nie cieszy się zbyt dużym zainteresowaniem mieszkańców. Warto nadmienić, że wspomniana skrzynka podawcza to specjalne miejsce na stronie internetowej urzędu, za pomocą której można oficjalnie złożyć pismo, mające taką samą moc prawną, co dokument złożony osobiście lub przesłany pocztą. System ten szwankuje przede wszystkim ze względu na ustawowe problemy z tzw. elektronicznym podpisem. Mimo to, są takie miasta, w których funkcjonowanie e-urzędu ma powodzenie. To np. Gdynia, gdzie liczba zarejestrowanych pism za pomocą skrzynki podawczej wynosiła w ubiegłym roku 15 tys.

Z pytaniem: "Czy system elektronicznej skrzynki podawczej UM cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców?" - zwróciliśmy się do rzecznika miejskiego urzędu, Tomasza Czuka.

     Oprócz sposobu funkcjonowania e-urzędu, o innowacyjności cyfrowej samorządów zdaje się również decydować liczba szkolnych komputerów przypadająca na jednego ucznia oraz dostępność do darmowych stanowisk komputerowych w różnych punktach miasta. Liczbę komputerów w szczecineckich szkołach można odnaleźć wśród danych Głównego Urzędu Statystycznego. Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, gimnazja (w tym specjalne), to średnia liczba połączonych z siecią internetową komputerów w każdej placówce wynosi 22. W przypadku szkół ponadgimnazjalnych - średnia liczba to 72.

      Łatwo wywnioskować, że tam, gdzie z jednego stanowiska korzysta kilkunastu uczniów, dostęp do komputera jest znacznie utrudniony. Podobnie jest zresztą w przypadku stanowisk komputerowych, za darmo udostępnianym mieszkańcom Szczecinka. Tych, zgodnie z informacją uzyskaną z ratusza, jest... osiem. Statystycznie, na jednego mieszkańca przypada więc 0,0002 komputera.

     Optymistyczne jest jednak to, że w Szczecinku możemy odnaleźć miejsca, w których z darmowej sieci da się skorzystać, posiadając własny sprzęt. - SZLOT w swojej siedzibie udostępnia sygnał za pośrednictwem WI-FI - poinformował Tomasz Czuk. -  Centrum Informacji Turystycznej posiada bezpłatny info-kiosk. Od 2007 roku istnieje Hot Spot na placu Wolności. SAPiK na podobnych zasadach udostępnia sygnał WI-FI w swojej siedzibie na ul. Wyszyńskiego 65. Po otrzymaniu kodu można tam swobodnie korzystać z laptopa lub innych przenośnych urządzeń.

     Czy są to rozwiązania satysfakcjonujące? Nie trzeba się długo zastanawiać, żeby dojść do jednego wniosku. Nie jest tragicznie, ale aby dogonić najlepsze pod tym względem samorządy, Szczecinek ma jeszcze wiele do zrobienia. (sz)