Szczecinecki mistrz LatteArt

artykuł ukazał się w 546 wydaniu tygodnika Temat Szczecinecki


LatteArt to sztuka malowania na kawie. Czy można malować na kawie? Umiejętności Mateusza Gacy są najlepszym dowodem na to, że istnieją na świecie rzeczy, które się zwykłemu kawoszowi nawet się nie śnią. Pierwszy poważny sukces w swojej dziedzinie odniósł w listopadzie, wygrywając Krakowski Puchar LatteArt. W finale pokonał czołówkę polskich baristów.
– Do Krakowa zjechali najlepsi bariści z całej Polski – mówi M. Gaca. – Wszyscy zajmują się zawodowo przygotowywaniem kaw techniką LatteArt, czyli malowaniem na kawie. W finałowej rozgrywce dopisało mi szczęście. Na kawie zrobiłem swój autoportret i jurorzy jednogłośnie podjęli decyzję o mojej wygranej.
– Swoją przygodę z malowaniem na kawie rozpocząłem dwa lata temu. Na początku miałem z tym trochę problemów. Znam ludzi, którzy nauczyli się dokładnie tego samego, ale już po pół roku. To zawsze jest kwestia osobistych predyspozycji – dodaje pan Mateusz. – Rzecz jasna, kawę trzeba w odpowiedni sposób przygotować. W tym celu przyrządza się bardzo mocne espresso. W filiżance musi być około 40 mililitrów mocnej kawy, aby zmieściło się tam jeszcze spienione, odpowiednio ubite mleko. Później już tylko tworzymy to, co wcześniej sobie wymyśliliśmy. Początkujący bariści malują zazwyczaj serduszka, bo to chyba najprostsze. Później każdy musi eksperymentować już sam. Rozety, liście, kwiaty, twarze, na kawie możesz namalować wszystko. Nie ma absolutnie żadnych ograniczeń, poza jednym – twoją wyobraźnią. Tylko ona cię ogranicza.
– O kunszcie baristy świadczy efekt końcowy w postaci serwowanej kawy. Należy pamiętać, że kawa, którą podajemy, nie tylko wygląda atrakcyjnie, ale również doskonale smakuje. Wkładając w przygotowanie napoju serce, można stworzyć filiżankę kawy, po wypiciu której klient długo zapamiętuje danego baristę.
Mateusz Gaca, na co dzień jest pracownikiem sieciowej kawiarni. Jak na jego sukces zareagowali szefowie? – Nie zrobiło to na nich zbyt wielkiego wrażenia. Koledzy z firmy, w której pracuję, już kilkukrotnie pokazywali się z dobrej strony na podobnych zawodach. Teraz na szefach nie robi to już tak ogromnego wrażenia, choć jest im na pewno bardzo miło.
- Obecnie planuję start w Mistrzostwach Polski Baristów, w marcu przyszłego roku. By się tam dostać czekają mnie trudne eliminacje. Lecz wierzę, że uda mi się do nich zakwalifikować. Później jeszcze Mistrzostwa Polski LatteArt, w których także bardzo chce wziąć udział, a później? Później może Mistrzostwa Świata? Zobaczymy…
Parzenie kawy od dawna towarzyszy naszej cywilizacji. Z roku na rok klienci kawiarni oczekują czegoś nowego, niepowtarzalnego, stąd sztuka LatteArt. Nietrudno przewidzieć, że po takim sukcesie przed Mateuszem otwierają się drzwi do grona polskiej czołówki basistów.
– Zachęcam wszystkich, spróbujcie sami w domu. Wystarczy zaparzone espresso i dzbanek ze spienionym mlekiem. Polecam trening, choćby po to, aby zaszokować swoich gości i przyjaciół, dla których parzycie kawę. Zapewniam, efekt murowany!
Poniżej możecie Państwo obejrzeć kilka filmów szkoleniowo – instruktażowych Mateusza Gacy. Tak podana kawa na pewno wywoła uśmiech na twarzy!  (mt)

Barista to osoba zajmująca się wybieraniem, parzeniem oraz podawaniem kawy. W języku polskim funkcjonuje również nazwa kawiarka. Kursy dla baristów obejmują zwykle naukę takich umiejętności jak: znajomość gatunków kawy, przyrządzanie kawy, przygotowywanie artystycznych kaw (warstwowych itp.), prawidłowe dbanie o ekspres do kawy rozróżnianie rodzajów mleka oraz obsługe klienta.
Organizowane są Mistrzostwa Świata Baristów - World Barista Championship. W Polsce od 2001 roku podczas Międzynarodowych Targów Gastronomiczno-Hotelarskich EuroGastro odbywają się także Mistrzostwa Polski Baristów. (źródło: Wikipedia)


artykuł ukazał się w 546 wydaniu tygodnika Temat Szczecinecki