Święta w słońcu? Czemu nie

Nie zdążyliśmy jeszcze zapomnieć o dniu Wszystkich Świętych, kiedy to sklepowe półki uginały się pod ciężarem wszelkiego rodzaju zniczy, a już w ich miejsce pojawiły się kolorowe bombki, łańcuchy i inne świąteczne ozdoby. Również wiele sklepów spożywczych już rozszerzyła swój asortyment o czekoladowe mikołaje, świąteczne bomboniery i adwentowe kalendarze, które skrywają w sobie słodycze. Okazuje się jednak, że mieszkańcy Szczecinka wcale o świętach Bożego Narodzenia nie myślą, a wielu z nich jeszcze nie zastanawiało się nad tym, jak (i gdzie) spędzi tegoroczną „gwiazdkę”.
Nie da się ukryć, że święta powinny być okresem odpoczynku i relaksu. Niestety często jesteśmy zmęczeni przygotowaniami, że nie potrafimy w pełni cieszyć się czasem spędzanym w rodzinnym gronie. Wielu z nas również nie jest w stanie pogodzić świątecznych przygotowań z pracą zawodową. Dlatego na przestrzeni ostatnich lat coraz więcej osób decydowało się na spędzenie świąt… na zagranicznych wczasach.  Czy w tym roku szczecinecczanie również zdecydują się na ucieczkę do ciepłych krajów przed przedświątecznym harmidrem? O to, czy mieszkańcy planują w tym roku spędzić święta za granicą, zapytaliśmy w Centrum Usług Turystycznych.
- Na dzień dzisiejszy mieszkańcy jeszcze nie myślą o planowaniu świąt. Jedynie kilka osób do tej pory pytało o wycieczki w okresie świątecznym. Jesteśmy tradycjonalistami i chyba ciągle jednak wolimy spędzać ten czas w domu z rodziną. A jeżeli ktoś już zdecyduje się na zagraniczny wyjazd, to ma on często formę odwiedzin np. dzieci, które przeprowadziły się do innego kraju i tam założyły rodziny – mówi Małgorzata Kalinowska z Centrum Usług Turystycznych. – W poprzednich latach, jeżeli ktoś decydował się na wyjazd, wybierał najczęściej ciepłe kraje, głównie Egipt. Ale też spora grupa osób, zwłaszcza młodszych, w okresie świąt Bożego Narodzenia decydowała się na wyjazd w nasze polskie góry.
 - Często decyzję o spędzeniu świąt w ciepłym kraju podejmują ludzie młodzi, którzy tu, na miejscu, uczestniczą jednego dnia w dwóch świątecznych kolacjach, u rodziców każdego z nich po kolei. Z czasem może to być męczące i młodzi zwyczajnie uciekają od tego zwyczaju i chcą spędzić święta tylko we dwoje. Natomiast ludzie starsi coraz chętniej wybierają się w tym czasie nad morze do pensjonatów lub sanatoriów – dodaje Anna Gliszczyńska z CUT.
Jak przyznają nasze rozmówczynie, szczecinecczanie zazwyczaj o świąteczne wycieczki dowiadują się późno, bo dopiero w grudniu. Wtedy też zaczynają planować sposób, w jaki spędzą Boże Narodzenie.
Podobnie sytuacja wygląda w Biurze Turystycznym „Pomorze”, gdzie w tym roku zainteresowanie świątecznymi wyjazdami, tak jak to było rok temu, jest znikome. – Jak na razie nie pojawiły się pytania dotyczące tego typu wyjazdów. W ubiegłym roku zainteresowanie takimi wycieczkami również było niewielkie, nie był to jakiś boom, gdzie wszyscy nagle chcieli wyjechać i spędzić święta za granicą. Były to raczej sporadyczne przypadki.
I choć do świąt pozostało nam niespełna 1,5 miesiąca mieszkańcy Szczecinka nie spieszą się z podejmowaniem decyzji i wcześniejszą organizacją świątecznego wyjazdu.(mg)
foto: sxc.hu