
Dziś (27.01) o godzinie 12.00 rozpoczęła się sesja Rady Powiatu. Były to wyjątkowe obrady. Nie tylko dlatego, że zakończyły się po niespełna czterech godzinach, ale także ze względu na fakt, że tuż przed ich rozpoczęciem w Sali Konferencyjnej im. J. Macichowskiego gościli wraz ze swoimi opiekunami tegoroczni stypendyści szczecineckiego starosty.
- Dla najlepszych uczniów i studentów co roku fundujemy stypendia - powiedział starosta Krzysztof Lis. - Od kilku lat rozszerzyliśmy wspomniane wyróżnienia o osoby, które mają bardzo dobre wyniki w sporcie. Cieszę się ogromnie, że również na początku tego, 2012 roku możemy wszystkie wyróżnienia publicznie i z honorami wręczyć.
Warto dodać, że stypendium starosty uczniom szkół ponadgimnazjalnych przyznawane jest na 10 miesięcy w wysokości 300 zł miesięcznie. Stypendium dla studentów przyznawane jest także na 10 miesięcy, wynosi jednak 450 zł na miesiąc. Wyróżnienie sportowe to z kolei nagroda jednorazowa i wynosi 1500 zł.
Wśród tegorocznych uczniów i studentów, którzy mogą poszczycić się nieprzeciętnymi osiągnięciami w nauce, sporcie i w działalności na rzecz szkoły, znaleźli się: Przemysław Podhajski (ILO), Anna Kolendo (ZS nr1) oraz Ewelina Perlik (ZS im. Oskara Langego w Białym Borze). Studentem, który otrzymał stypendium starosty, jest Piotr Dorożyński (Politechnika Gdańska). Wyróżnienie w kategorii sportowej otrzymał natomiast Marcin Anikiej (ZS nr 1). Specjalne wyróżnienie przyznano także Mateuszowi Kiempie (Technikum Hodowli Koni w Białym Borze) za wyjątkowe osiągnięcia w zawodach jeździeckich.
Po zakończeniu części poświęconej oficjalnemu wręczeniu stypendiów radni przystąpili do pracy. Pochylili się m.in. nad sprawozdaniem z działalności placówki oświatowo - wychowawczej Academia Nautica. Po wyczerpującej prezentacji prezesa SzLOT Piotra Misztaka, która niewątpliwie zdominowała dzisiejszą sesję, pojawiło się mnóstwo pytań. Radnych zastanawiało m.in, dlaczego w zajęciach dla dzieci i młodzieży nie biorą udziału mieszkańcy całego powiatu, jak wydawane są pieniądze placówki, a także czy oferta Academii dubluje się z ofertą SAPiK-u. Radnego G. Poczobuta zaniepokoiły natomiast zbyt wysokie, jego zdaniem, rachunki telefoniczne.
Jakich odpowiedzi udzielił radnym prezes SzLOT Piotr Misztak, a także - o czym jeszcze wyjątkowo burzliwie dyskutowali radni przeczytacie Państwo w najbliższym, czwartkowym wydaniu tygodnika „Temat”. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
obserwtor jak nie masz pojęcia o dawnych pracownikach o ich kompetencjach i uprawnieniach do pracy na wodzie i z dziećmi to nie zabieraj głosu. A jak się nie ma pojęcia na temat zajęć na wodzie to się łata dziurę byle jakimi zajęciami robionymi na wzór sapiku... jednak nawet to nie jest robione prawidłowo-nie kazdy nadaje się do pracy w placówce wodnej...
Najwyższy już czas!
a co sie dzieje w szlot?Jaka paniena?
Gratulacje Aniu!!!
NIE ZNAM TYCH UKŁADÓW I CAŁEJ RESZTY. SYN OD NIEDAWNA UCZĘSZCZA NA PRZYSTAŃ I JEST BARDZO ZADOWOLONY. KIEDYŚ NASZE JEZIORO BYŁO BIAŁE OD ŻAGLI, TERAZ NIEWIELKA GARSTKA TRENERÓW STARA SIĘ TO REAKTYWOWAĆ I TRZYMAM KCIUKI. LEPIEJ IŚĆ NA PRZYSTAŃ NIŻ MAZAĆ ŚCIANY SPREJEM. POZDRAWIAM PANIĄ MARTĘ SUPER INSTRUKTORA.
że tym razem miarka się przebrała i młodzież SKASUJE PO jak niechciany SPAM.
To, co wyprawia PO i jej kolesie, jest żenadą na skalę stulecia!!!
Tak, tak, "Mis" wiecznie zywy...
a co sie dzieje w szlot?Jaka paniena?
a gdzie paniena pana M.M - ludzie na mieście mówią że go rzuciła:) koniec świata. Do szrotu proponuję kontrolę UE :) co tam się dzieje?!:)
niech nam żyje prezes naszego szlotu, niech żyje nam. To ja panie prezesie Jarząbek.
hahahaaa... zwolnił 90% ludzi z uprawnieniami, czyli ile... jedną :) Pewnie tego z długimi tłustymi włosami o "miłym" intensywnym zapachu.
no nareszcie jest na kim się po znęcać... dajmy upust swojej złości że my nie mamay a inni mają - smutne
Prezes szlotu co mianował sam siebie dyrektorem Academi Nautica pozwalniał 90% ludzi z uprawnieniami do prowadzenia zajęć na wodzie. Skoro zatrudnia osoby nie mające uprawnień do zajęć na wodzie to wymyśla cokolwiek by wykazać jakiekolwiek dzieci w placówce. Kiedyś było 6 instruktorów do samego żeglarstwa... a teraz?? Dobrze że jest ta academia bo bez niej padł by cały szlot-dobre źródło finansowania dla nieudolnego pana p... i bałaganu pod nazwą Szlot
Co do rachunków telefonicznych to douczanie się i dopytywanie przez telefon kosztuje.Taki profesjonalizm. Pracownicy z doświadczeniem w turystyce, żeglarstwie i wodniactwie zostali pozwalniani(oczywiście pomimo obietnic,że zwolnień nie będzie).Zostali ci pod ochroną, specjalistki po szkole i niektórzy niezastąpieni(jak budowlaniec,ale wujek dyrektora PUP). Ale takie są trendy i to z poparciem władz.
Akademia działa bardzo dobrze i to jest opinia nie tylko moja, ale i innych rodziców. Jest kontakt nie tylko telefoniczny, ale i bezpośredni. Dziecko jest zadowolone i chętnie chodzi na przystań, a do tego przez ferie dostawało słodką bułkę i herbatę. Serdecznie pozdrawiam instruktorów, którzy widać, że dbają o nasze pociechy.
P.Poczobut postawił bardzo trafne pytanie ,a nasz "mieszkaniec" pewnie uważa,że Radni nie powinni się interesować tym co PO robi na swoich stanowiskach,tylko przy głosowaniu zgodnie wyciągać do góry łapki.
Gratuluję stypendystom!
Ale sie ktos stara ukryc kolejny, absurdalny pomysl ratusza pod szczytnie brzmiacymi haselkami! Popytajcie rodzicow, oni Wasm powiedza, jak to naprawde wyglada, juz sie tu kiedys zreszta wypowiadali...
zabolały kogoś pytania Pana Poczobuta.
RAMKA STAJE SIĘ WAŻNIEJSZA NIŻ OBRAZEK. Panie Starosto: Proszę bardziej nogami po ziemi i mniej głowy w chmurach.
Proponuje niech ten Poczobut zajmie się czymś pożytecznym a nie na siłe pragnie zaistniec w polityce. Wielki bizmesmen pisane z małej litery a ludzi w tym jego Baraku na wiśniowej coraz mniej z czego panie Pucybut niedługo zatankujemy ???