24-godzinny stream „Medusy” dla Frania. 110 tysięcy złotych na operację chłopca! (akt.)

Mały Franio Brzeczka potrzebuje pilnej operacji serca w klinice kardiologicznej w Linz w Austrii. Koszty są duże, a wada serca dziecka dyskwalifikuje go z operacji w Polsce. Teraz chłopcu w zbiórce pomaga coraz więcej osób, między innymi znany szczecinecki youtuber Adrian "Medusa" Salamon, który we wtorkowy (27.04) wieczór rozpoczął transmisję na żywo w serwisie YouTube. Dla 13-miesięcznego chłopca udało się zebrać wielkie pieniądze! To aż 110 tysięcy złotych!

Adrian Salamon, znany w sieci jako "Medusa", we wtorkowy wieczór przeprowadził na swoim kanale YouTube (1,2 mln subskrypcji) wraz z dziewczyną, Olą Mizgalską, charytatywną transmisję na żywo. W jej trakcie, widzowie wpłacali tzw. "donejty". W 40 minut od uruchomienia stream'a, wpłacono dla Frania 2500 złotych! Ale należy pamiętać, że to kwota, która "aktualizowała" się z już wyświetlonych wpłat - widzowie informowali, że ich donate'y trafiały do kolejki i na ich odczytanie przez system trzeba było czekać nawet 40 minut! Po 50 minutach, było już 4 tysiące złotych, a po 10 kolejnych minutach - następny tysiąc!

Dodatkowo "Medusa" w trakcie nadawania pojawiał się w różnych częściach miasta, pod szczecineckimi marketami, i czekał na swoich widzów, którzy mogli nabyć książki z autografami za kwotę, którą sami sobie wybrali. Dzięki temu zebrano kolejne 450 złotych od mieszkańców Szczecinka (50 zł dodał Adrian, całość to 500 zł). Charytatywna akcja cieszyła się niesamowitym zainteresowaniem.

Transmisję na żywo oglądał również inny znany youtuber, Sergiusz Górski, czyli "Nitrozyniak", który wpłacił na operację dla Frania 500 złotych. Swoim widzom transmisję "Medusy" udostępnił również Daniel Pawlak "DeeJayPallaside". Po tysiąc złotych wpłacili inni znani twórcy internetowi: Szymon Kasprzyk "IsAmU" oraz Remigiusz Łupicki - DJ Remo.

Ostatecznie stream miał trwać aż 20 godzin, zakończyć się miał dopiero w środę (28.04) o godz. 16:00. Udało się przez ten czas uzbierać - uwaga - 77 725,21 złotych na operację serca małego Frania! Medusa postanowił jednak, że transmisja zostaje przedłużona o kolejne cztery godziny, czyli łącznie trwała pełną dobę! Dla Frania zebrano dzięki temu aż 109 300 złotych! Tym samym "magiczny próg" został przekroczony! 

W międzyczasie "Medusa" i Ola odwiedzili nawet Frania i jego rodziców w domu:

Adrian Salamon poinformował w czasie transmisji, że chętnie będzie co pół roku. przeprowadzał na swoim kanale podobne akcje pomocowe dla potrzebujących.

Co ważne, szczecinecki youtuber wystawił coś jeszcze na licytację na Facebook'u. Zwycięzca aukcji zje kolację z Adrianem i Olą. Licytacja trwa do 7 maja. Jest tam już kilka kolejnych tysięcy złotych!

Dodatkowo, pod koniec 20 godziny transmisji na żywo, Adrian wpłacił na operację Frania 1000 złotych.