
Najprawdopodobniej nieuwaga jednego z kierowców była przyczyna stłuczki pomiędzy dwoma samochodami, do jakiej doszło tuż przed skrzyżowaniem ul. Pilskiej z ul. Waryńskiego. W kraksie uczestniczyły dwa samochody osobowe. Oba jechały środkowym pasem w kierunku mostu. Najprawdopodobniej pierwszy kierowca przyhamował, chcąc przepuścić jadącą prawym, skrajnym pasem ciężarówkę przyczepą. Doszło do kolizji w wyniku której opel ma zdemolowany tylny bagażnik, za to jadący za nim citroen rozbity silnik. Kierowcy wyszli z kraksy bez szwanku. (z)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Wiadukt: Inżynierski obiekt MOSTOWY służący bezkolizyjnemu przeprowadzeniu jednej trasy komunikacyjnej nad drugą" Jak widać z technicznego punktu widzenia wiadukt to jednak też most ....
jak można rozbić silnik?to dopiero kraksa!
WYCHODZI KULTURA KIEROWCÓW. NIKT NIKOGO NIE WPUSZCZA, A JAK KTOŚ JUŻ WPUŚCI TO POZOSTALI SA ZASKOCZENI KULTURĄ I TAK POWSTAJĄ STŁUCZKI.....
och jacy internauci stali się drobiazgowi, pilska ,czy nie pilska grunt że każdy wie gdzie , a osoba która pisze te materiały ,może nie jest ze Szczecinka a wy tu się czepiacie i błędy wytykacie oj nie ładnie.:):):):):):):):):):) he
Jeśli chodzi o cyt" tuż przed skrzyżowaniem Pilskiej i Waryńskigo" to jest prawda tylko "p. REDAKTORZE" kolizja miała miejsce na wysokości POM od wjazdu ze strony Piły. Fakt jest taki , że jechałem w tym momencie w stronę Waryńskiego i widziałem całą interwencję. Trzeba pisać tak jak było bo internauci mogą wywnioskować, że kolizja miała miejsce od strony miasta.A to miało miejsce przy wjeździe.
Jak widać mylnie twierdziłem, że na ulicy Pilskiej mamy wiadukt. Widocznie płynie tam rwąca rzeka, stąd ten "most". Możliwe, nigdy nie zwracałem uwagi co jest na dole.