
Jak już informowaliśmy w artykule: "Elmilk zwalnia. KPPD milczy. Dyrektor PUP i starosta u ministra", dziś (poniedziałek 5.05) starosta szczecinecki Krzysztof Lis w towarzystwie szefa PUP Wiesława Kosmali i wicemarszałka województwa Jarosława Rzepy złożyli wizytę ministrowi pracy i polityki społecznej Władysławowi Kamyszowi - w Warszawie.
Ze starostą rozmawialiśmy kilka minut temu. Szef powiatu jest właśnie w drodze ze stolicy do Szczecinka.
- Myślę, że wiozę nad Trzesiecko same dobre wiadomości - mówi "Tematowi" starosta. - Byliśmy w ministerstwie, spotkaliśmy się z ministrem Kamyszem i otrzymaliśmy daleko idące deklaracje i nie tylko deklaracje pomocy dla zwalnianych pracowników Elmilku. Do końca tego tygodnia mamy opracować specjalny program obligujący na kwotę 2,1 mln zł płatny w dwóch transzach, przy pierwszej transzy w wysokości 1,5 mln zł. Czasu jest mało, bo pierwsi pracownicy stracą zatrudnienie już z końcem maja. Umówiliśmy się z ministrem, że projekt będzie obejmował pięć sfer: szkolenia dla tracących prace, prace interwencyjne, dotację w wysokości do 20 tys. zł na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej, refundację kosztów dojazdów do nowych miejsc pracy oraz refundację zatrudnienia pracowników Elmilku przez zakład pracy, który zadeklaruje im zatrudnienie. Nie pozostaje nam nic innego, niż zaraz po powrocie do Szczecinka przystąpić do pracy nad tym projektem. Nie ukrywam, że wszyscy jesteśmy zadowoleni z takiego rozwiązania. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie