
Jeszcze w 1977 roku dzisiejsza ul. Szafera istniała co najwyżej w planach perspektywicznych. W jej miejscu od niepamiętnych czasów kolistymi zakrętami wiła się polna droga. Uliczka zaczynała się tak jak dzisiaj - od skrzyżowania z ul. Kaszubską i Zieloną. Na odcinku od skrzyżowania do drewnianego mostku na Niezdobnej wybrukowana była polnym kamieniem. Dalej, aż do skrzyżowania z ul. Lipową, była jedynie mocno wyboistym, polnym traktem. Tuż przy skrzyżowaniu z Zieloną istniała (i tak zostało do dzisiaj) brama wjazdowa do kompleksu budynków masarni PSS (rzeźni). Pomiędzy masarnią a rzeczką, był już tylko jeden domek jednorodzinny. Po drugiej stronie ulicy, do czasu budowy w tym miejscu dworca autobusowego (1977 r.), rozpościerał się obszerny plac zwany Świńskim Rynkiem. Nazwa nie była przypadkowa. To tutaj jeszcze w latach 60. sprzedawano tuczniki, bydło i konie. W miejscu dzisiejszych autobusowych stanowisk postojowych, istniała znacznych rozmiarów rampa i zagroda do załadunku zwierząt. Na archiwalnym zdjęciu za jesiennym listowiem drzew owocowych przebłyskuje świeża elewacja dopiero co wybudowanego dworca autobusowego. Spółdzielcze bloki przy ul. Rzecznej (po lewej) pojawiły się kilka lat później. Nowo powstałą osiedlową uliczkę nazwano Rzeczną, choć po prawdzie niewiele wspólnego miała z tą prawdziwą Rzeczną. Oryginalna Rzeczna przebiegała w miejscu dzisiejszej ul. Jana Pawła II. Po prawej stronie drogi w tamtych latach rozpościerały się inspekty i szklarnie zakładu ogrodniczego PGK. Ogrodnictwo zostało ostatecznie zlikwidowane dopiero w latach 90. To tutaj hodowano sadzonki i kwiaty, którymi potem przyozdabiano park i miejskie skwery. Widoczny po prawej stronie blok został wybudowany w maju 2001 roku. Był pierwszym w Szczecinku budynkiem zrealizowanym w ramach Towarzystwa Budownictwa Społecznego ZGM. Błotnista uliczka biegnąca półkolem u podnóża kaplicy protestanckiej (do wojny był tu dom przedpogrzebowy miejscowej gminy żydowskiej) oraz kirkut (cmentarz żydowski), przechodziła tuż obok cmentarza żołnierzy francuskich. Podczas budowy ul. Szafera trasę „wyprostowano” i część cmentarza francuskiego znalazła się... pod jezdnią. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie