Reklama

Spokojny świąteczny weekend, ale psa z posesji ukradli (akt.)

06/04/2010 09:50



Pijani kierowcy i rowerzyści, kradzieże, kłusownictwo, pijana młodzież, bójka, płonący śmietnik i trawy, a nawet obława na szopa pracza – policjanci, strażacy i strażnicy miejscy w święta nie odpoczywali. Jednak, jak zgodnie podkreślają, były one dla nich wyjątkowo spokojne.
    - Zatrzymaliśmy czterech nietrzeźwych kierujących, w tym jednego rowerzystę – mówi „Tematowi" sierż. Monika Wojnowska, rzecznik prasowy szefa szczecineckiej policji. – Z jednej z posesji złodzieje ukradli psa – owczarka niemieckiego. Sprawca wycenił stratę na 2 tys. zł. Rabusie zwierzęcia zostali już zatrzymani, „łup” odzyskaliśmy.
    Strażacy gasili płonące trawy wokół Szczecinka. Ktoś podpalił też śmietnik przy ul. 28 Lutego. W nocy z poniedziałku na wtorek usuwali z jezdni plamę oleju, a w pierwszy dzień świąteczny musieli się zająć szopem praczem. Sympatyczny zwierzak „zasiadł” na parapecie okna na drugim piętrze budynku celnego przy ul. Łukaszewicza. – Jest już na wolności, trafił tam, skąd przybył – w teren zakrzaczony i podmokły. Dłuższe przetrzymywanie dzikiego zwierzęcia i narażanie go na niepotrzebny kontakt z człowiekiem, mogłoby się dla niego zakończyć śmiercią – mówi nam Danuta Maria Kadela, szefowa szczecineckiego schroniska.
    Pełne ręce roboty mieli strażnicy miejscy. W Wielką Sobotę ścigali kłusownika, który grasował na kanałku przy ul. Sójczej. - Na widok radiowozu mężczyzna porzucił narzędzie służące do chwytania szczupaków – kij uzbrojony w metalowe oczko i zbiegł - mówi Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej. – Na ulicy Spółdzielczej zatrzymaliśmy uciekiniera z zakładu wychowawczego. Interweniowaliśmy też przed jednym z lokali, gdzie doszło do bójki oraz zatrzymaliśmy nietrzeźwego kierowcę. Z kolei koło zamku nad jeziorem zatrzymaliśmy grupkę pijanej młodzieży, w tym dwie małoletnie dziewczyny. (sw)

Uaktualnienie:
Policjanci ze Szczecinka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wycieli dziurę w płocie i z terenu posesji ukradli owczarka niemieckiego. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. - Policjanci otrzymali zgłoszenie, że ktoś ukradł 8-miesięcznego owczarka niemieckiego. Na miejscu ustalili, że właściciel psa przyjechał na teren swojego przedsiębiorstwa nakarmić zwierzęta. Wypuścił dwa owczarki z kojców, by mogły swobodnie pobiegać po ogrodzonej posesji i poszedł przygotować im posiłki. Widział wcześniej dwóch mężczyzn, którzy stali przy ogrodzeniu, pili piwo i zaczepiali jego psy – mówi sierż. Monika Wojnowska, rzecznik prasowy szefa szczecineckiej policji. - Po kilkunastu minutach zaczął przywoływać zwierzęta na posiłek, ale zjawił się tylko jeden pies. W miejscu, gdzie stali wcześniej mężczyźni właściciel zauważył wyciętą dziurę w płocie. Policjanci wspólnie z pokrzywdzonym patrolowali przyległe ulice w poszukiwaniu złodziei i psa. Po kilkunastu minutach zauważyli dwóch mężczyzn prowadzących na smyczy owczarka niemieckiego, którzy na widok radiowozu zaczęli uciekać. Gdy puścili smycz, pies od razu przybiegł do właściciela. 
    Sprawcami kradzieży okazali się mieszkańcy Szczecinka, w wieku 45 i 46 lat. Byli przygotowani do kradzieży, mieli swoją smycz i kaganiec oraz reklamówkę z kośćmi. Mężczyźni zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. (sw)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    jaaaaaaaaa - niezalogowany 2010-04-06 23:56:21

    Pies ma 8 mies.,więc nic dziwnego ,że "dał"się ukraść.To jeszcze szczeniak.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    prawda - niezalogowany 2010-04-06 17:47:38

    Rasowy (=rodowodowy) pies kosztuje min. 2000 zł. Ale przynajmniej ma się pewność, że to owczarek. Za 200 zł można kupić tylko mieszańca...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Czytelnik - niezalogowany 2010-04-06 15:45:52

    "SPRAWCA wycenił stratę na 2 tys. zł." ????? Poza tym pies (owczarek!), który daje się ukraść, jest jakiś dziwny.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do