
Normalizuje się sytuacja w regionie spowodowana przejściem orkanu. Jak powiedział "Tematowi" oficer operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej PSP, noc z piątku na sobotę (6/7.12) minęła naszym strażakom dość spokojnie.
- Podejmowaliśmy jeszcze rutynowe działania mające związek z wcześniejszymi zdarzeniami i miejscowymi zagrożeniami spowodowanymi przez wichurę, Głównie to usuwanie zalegających na drogach drzew przewrócone przez silny wiatr i połamanych konarów - mówi oficer. - Pomagaliśmy też naszym policjantom dostać się pomieszczenia piwnicznego przy ul. Ogrodowej. Znajdowały się tam zwłoki mężczyzny. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ta se beknie komendant jak kurczaka za premie ojebie
Jakaś masakra-dwa dni bez prądu to i tak ciężkie doświadczenie...ale nie to było najgorsze-żadnej informacji,żadnej-nikt nie informował jak długo to jeszcze potrwa-Energetyka-bez szans na kontakt,Centrum Kryzysowe-bez szans na kontakt,Policja-nic nie wiemy,Straż Pożarna-nic nie wiemy....totalna porażka,ktoś powinien za to beknąć...