
Jeszcze do niedawna tętniący życiem plac budowy osiedla domków socjalnych przy ulicy Polnej – zamarł. Termin oddania inwestycji do użytku jest poważnie zagrożony. – Główny wykonawca, szczecinecka firma „Insgraf” poinformowała nas, że ma problem z jednym z podwykonawców. Dlatego wnioskuje o przedłużenie terminu oddania inwestycji. Takowy był zaplanowany na koniec października. Obecnie opóźnienia na placu budowy szacujemy na około 60 dni – mówi „TEMAT-owi” Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy ratusza. – Czy firma zostanie przez nas obciążona umownymi karami?, jeszcze nie wiadomo. Decyzję w tej sprawie podejmie burmistrz Jerzy Hardie – Douglas.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, kłopoty wykonawcy wynikają z brakiem pracowników. Zatrudnieni dotąd na budowie nie zgadzają się z marną – ich zdaniem – wysokością swoich zarobków. Tych rewelacji nie potwierdza natomiast „Insgraf”. (sw).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
nie wiem kto finansuje i kto wybrał wykonawcę. Ale dzięki za info że to władze miasta.
Winy? To palec opatrzności,mniej pieniędzy publicznych zostanie utopionych w bagnie.Postaraj się TROSZCZYCIELU O DOBRO INNYCH,we własnym zakresie zdobyć fundusze i sfinansuj przedsięwzięcie(a z pewnością trafisz do nieba).InsGraf jest wykonawcą wybranym przez nasze władze,płaci miasto. Spokój na budowie-jest dobrym przykładem na kompetencje stron uczestniczących w przedsięwzięciu.
Czy ktoś może się orientuje z czyjej winy tak na prawde budowa stanęła? Czy to własnie podwykonawca czy może nawet InsGraf dał plamę z płaceniem? Czy ktoś może się orientuje czy InsGraf jest również inwestorem innych inwestycji? Czy ma już jakieś za sobą? Lub jakies w planach. Z góry dziękuję za odpowiedź.
ta budowa to PARODIA JEAK TAK OPLACAJA PRACOWNIKOW TO I TAKIE EFEKTY 7 ZL BRUTTO ZA GODZINE
Przecież nikt nikomu nie kazał współpracować z Insgrafem. Na miejscu Pana W. Kaliskiego zrobiłbym to samo. Pozdrawiam.
Insgraf zawsze słynął z "wysokich" zarobków. Żenada
Trzeba było płacić a nie... Znam temat... No i 1200 zł na rękę...