Reklama

Spłonął dom i co dalej?

13/11/2013 05:02

Jak informowaliśmy, po pożarze, który wybuchł w Dzikach w nocy 31 października, 12 osób straciło dach nad głową. Mimo zmasowanej akcji gaśniczej, spłonął dach i mieszkania na piętrze. Wszystko działo się tak szybko, że 4 rodziny zamieszkujące ogarnięty pożarem dom nie zdołały uratować praktycznie niczego z dorobku swojego życia. Pomoc dla pogorzelców od razu zaoferowała Gmina Szczecinek. Poszkodowanym rodzinom zorganizowano tymczasowe lokum w świetlicy wiejskiej. Zbiórką materiałów budowlanych, odzieży i pieniędzy zajął się Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Padły deklaracje, że rodziny, które ucierpiały w pożarze, na czas remontu domu otrzymają zastępcze lokum i nie zostaną pozostawione same sobie.

Zdaniem jednego z naszych Czytelników, obiecana pomoc pogorzelcom okazała się niewystarczająca. W swoim liście do redakcji nasz Czytelnik zwraca uwagę, że obietnice wójta co do zapewnienia lokali zastępczych, w których do momentu odbudowania swojego domu mieliby zamieszkać poszkodowani, to mówiąc krótko - słowa rzucone na wiatr. Jak jest naprawdę? Czy rzeczywiście o pogorzelcach z Dzików niespełna dwa tygodnie po tragicznych wydarzeniach nikt nie pamięta?

- Właśnie jesteśmy w trakcie przenosin. Jest tak, jak deklarowaliśmy: rodziny poszkodowane w pożarze rozpoczną wkrótce przeprowadzkę do lokali zastępczych – przekonuje Janusz Babiński, wójt Gminy Szczecinek. – Największa z 4 poszkodowanych rodzin niedługo zamieszka w Żółtnicy, w domu jednej z gminnych nauczycielek. Dla pozostałych rodzin przygotowujemy całe piętro w szkole w Jeleninie. Zostanie ono odpowiednio dostosowane do potrzeb osób, które mają tam tymczasowo zamieszkać. Będzie tam kuchnia, łazienka, zamontujemy też prysznice. Sytuacja jest pod kontrolą. Jak na razie, wszystko idzie zgodnie z planem, a poszkodowane rodziny są z naszej pomocy zadowolone. Mogę zapewnić, że o pogorzelcach nikt w gminie nie zapomniał.

Co ważne, o osobach poszkodowanych podczas pożaru w Dzikach starają się także pamiętać mieszkańcy Szczecinka. O możliwość pomocy pogorzelcom zabiegają organizatorzy akcji „Szlachetna paczka”. Charytatywne zbiórki pieniędzy dla poszkodowanych mieszkańców Dzików odbywają się także w szczecineckich parafiach. (red)

foto: Ryszard Bańka

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do