
Do Rady Miasta została przekazana przez Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki w Szczecinie skarga sołtysa Trzesieki Zefiryna Droszcza na działanie burmistrza Szczecinka Jerzego Hardie – Douglasa. Chodzi o swobodny dostęp do wody, czyli krótko mówiąc, sołtys zarzuca burmistrzowi, że ten zagrodził dostęp do jeziora Trzesiecko. Mało tego, że zagrodził, to również lekceważy urząd sołtysa i nie odpowiada na jego monity w tej kwestii.
Sprawą zajęła się grupa radnych, która przygotowała na najbliższą sesję Rady Miasta (28.10) stosowną uchwałę. Radni w składzie: Wiesław Suchowiejko, Kazimierz Lis, Wiesław Drewnowski, Bogumił Kłyk, Małgorzata Bała i Jerzy Kania, stwierdzili m.in., że: „Po rozpatrzeniu zarzutów zawartych w skardze, zapoznaniu się z dokumentacją sprawy oraz ze stanowiskiem burmistrza należy uznać skargę za częściowo zasadną, w kwestii nie poinformowania skarżącego o przedłużonym terminie załatwienia sprawy, w pozostałej części za bezzasadną, ponieważ zarzut o nie wykonywaniu obowiązków przez burmistrza oraz zbywaniu milczeniem problemów, które wymagają ostatecznych rozwiązań zawartych w skardze jest bezzasadny”.
Radni sporządzili też uzasadnienie do swojej decyzji. Otóż, jak zawiera projekt uchwały w tej sprawie: „W dniu 03.06.2009 r. Rada Sołectwa Trzesieka w piśmie skierowanym do Burmistrza Szczecinka zwróciła się z prośbą o wpłynięcie na właścicieli działek przyległych do jeziora Trzesiecko o udostępnienie przejścia brzegiem jeziora zgodnie z prawem wodnym i podjęcie niezwłocznej interwencji zmierzającej do przywrócenia swobodnego przejścia brzegiem jeziora. Urząd Miasta po rozpoznaniu własności tych terenów zgodnie z nowym podziałem nieruchomości z dnia 2 lutego 2009 r. i ustaleniu, że właścicielem rzeczonych działek jest Skarb Państwa, w dniu 19 czerwca br. wystąpił z wnioskiem do Starostwa Powiatowego w Szczecinku z prośbą o zajęcie stanowiska w przedmiotowej sprawie. W dniu 11.09.2009 r. do ratusza wpłynęło pismo ze starostwa w sprawie udostępnienia przejścia brzegiem jeziora Trzesiecko, z którego wynikało, że na terenach, których właścicielem jest Skarb Państwa nie występują przeszkody uniemożliwiające poruszanie się wzdłuż brzegu jeziora Trzesiecko. Zgodnie z udzieloną informacją utrudnione przejście brzegiem jeziora spowodowane jest występowaniem ogrodzeń na pozostałych działkach znajdujących się we władaniu osób prywatnych, będących właścicielami lub dzierżawcami gruntów przyległych do jeziora. Ponieważ z informacji z rejestru gruntów nie wynikało, że w trakcie załatwiania sprawy nastąpiła zmiana własności niektórych działek przylegających do jeziora, burmistrz Szczecinka po ustaleniu nowych właścicieli części działek, w dniu 21.09.2009 r. pismem poinformował nowych właścicieli gruntów o obowiązkach wynikających z art. 27 i 28 prawa wodnego, w myśl, których zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania, w wypadkach koniecznych przechodzenia przez ten obszar. W dniu 22.09.2009 r. burmistrz poinformował Radę Sołectwa Trzesieka o sposobie załatwienia sprawy. Zbyt długi termin załatwienia sprawy wynikał ze zwłoki starostwa w zajęciu stanowiska w przedmiotowej sprawie.
Niedopatrzeniem ze strony pracownika Urzędu Miasta było niepoinformowanie Pana Zefiryna Droszcza o przedłużonym terminie załatwienia przedmiotowej sprawy. Pracownik prowadzący sprawę został pouczony o obowiązku prowadzenia spraw zgodnie z kpa oraz o tym, że w przypadku niemożliwości załatwienia sprawy w terminie, zobowiązany jest poinformować stronę wnioskującą, o późniejszym terminie załatwienia sprawy. W ocenie rady Miasta postępowanie burmistrza Szczecinka dotyczące skargi sołtysa Trzesieki w części dotyczącej terminu załatwienia sprawy było niewłaściwe. Uwzględniając powyższe należało uznać skargę skarżącego za częściowo zasadną. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W takim razie, skoro to nie on zagrodził, lecz jego sąsiedzi, to jako człowiek prawa powinien złożyć doniesienie i wezwać policję :-)
przecież to nie Pan JHD zagrodził dostęp do wody, wszyscy wiedzą że to są płoty sąsiadów a szanownego burmistrza... :)
Zefiryn do rtusza, brakuje tam ludzi z uczciwych i mających swoje zdanie. Precz z potakiwaczami, marionetek w ratuszu aż za dużo.
Jaśnie panujący nam książe burmistrz JHD zawstydził nawet Turbodynomena. :)
Ci ludzie już wstydu nie mają. Czują się absolutnie bezkarnie. Jawna pogarda wobec prawa. I kto im co zrobi? Nikt. Doniesie ktoś do prokuratury, to za rok umorzą ze względu na "znikomą szkodliwość społeczną czynu". Zobaczycie, że te płoty będą tam stały wiecznie.
Panie Zefirynie , szacunek za Pańską postawę. Wstydzę się dzisiaj że głosowałem na JHD. Czas pootwierać okna w ratuszu , zrobić przeciąg bo atmosfera tam panująca rodem z najgorzych czasów komuny. Przepraszam oni tamte czasy już nawet przeskoczyli.
dziesięć do jednego że w następnym roku przejście będzie , a burmistrz nie.....
tylko w PO skandale , ryba psuje się od głowy i idzie do dołu .To co się dzieje to już dyktatura w wykonaniu JHD. Bardzo dobry krok panie Zefirze.Tak trzymać .
P.Zefiryn już rozpoczął walkę,ale o posadkę radnego miejskiego z dzielnicy Trzesieka.
A co Ciebie .,olał,,że taki zawzięty jesteś ?
Burmistrzowi, osobie ze świecznika. lekarzowi,a to zawód zaufania publicznego, to się bardzo dziwię, że pozwala sobie na łamanie prawa.
masz racje w tym co piszesz Mr.Jurek zrobil se z miasta Szczecinek wlasną firme i myśli ze jest tu BOGIEM ale uwież mi na słowo że Jurkowi Już du.. sie pali a wody zaraz zabraknie do ugaszenia pożaru
republika bananowa, są równi i równiejsi wobec prawa
Jeszcze dwa miesiące pan sołtys jest urzędnikiem na wikcie państwowym.Póki co,nie byle kto.Ciekawy jestem co Go tak nagle skłoniło do działania dla dobra ogólnego? 5 do 1,że następnego lata i tak przejścia nie będzie!
Jak tak można?Pan gburmistrz pewnie poinformował siebie listownie.A to wina poczty,że tak wolno działa.A może pismo nie zostało jeszcze nadane?Winna sekretarka?
To wszystkiemu jest winien ... Starosta?
Czytam i oczom nie wierzę: "burmistrz Szczecinka po ustaleniu nowych właścicieli części działek, w dniu 21.09.2009 r. pismem poinformował nowych właścicieli gruntów o obowiązkach wynikających z art. 27 i 28 prawa wodnego, w myśl, których zabrania się grodzenia nieruchomości przyległych do powierzchniowych wód publicznych w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu". To znaczy siebie nie poinformował czy co? Czy ci radni kpiny sobie urządzają?
ludzie wy nie widzicie że Pan Daglas robi se prywate ze Szczecinka załatwia wszystko swoim żomom i sobie a reszta się nie liczy dla Jurka obudzcie sie prosze ???? pozdrawiam
Nawet jeżeli burmistrz rozgrodzi dostep do jeziora to i tak nie będzie przejścia bo jego sąsiedzi mają płoty do samej wody.
A czy Pan burmistrz rozgrodził swoją działkę? Wcześniej nie znał prawa? Pan Suchowiejko nie zwróci uwagi burmistrzowi na te problemy bo się go boi!