Soki jak leki

Zdrowie od zawsze było w cenie. Dlatego na zdrowiu lepiej nie oszczędzać i lepiej zapobiegać niż leczyć. A łatwiej zapobiegać, zaglądając nie na półki w aptece – a na półki w warzywniaku. Zwłaszcza jesienią, kiedy dzieci częściej chorują.

Na półkach w warzywniaku – czekają na nas bomby witaminowe. Niedoceniane jabłka, marchewki, pomidory czy nawet buraki. Oto tanie „leki”, które pomogą wzmocnić odporność i zdrowie maluchów. Potwierdzi to każdy dietetyk: wyciskane z nich soki czynią cuda, pod warunkiem, że będą świeże.

Żywy sok

Tak nazywa się świeżo wyciśnięty sok – ma on najwięcej witamin, minerałów i antyoksydantów. Jego skład i kompozycja smakowa jest idealna, bo przecież mamy najlepiej wiedzą czego potrzebuje i co lubi dziecko. A jedyną granicą jest granica własnej wyobraźni.

Taki „żywy sok” łatwo przyrządzić w domu. Do wyboru jest sokowirówka lub wyciskarka do soków. Te ostatnie zyskują coraz więcej zwolenników, a najważniejszym argumentem jest tu ilość i jakość soku. Dobra wyciskarka po prostu miażdży owoce lub warzywa i powoli, dokładnie wyciska z nich sok. Sokowirówka zostawia wilgotną pulpę, w której marnuje się sporo wartościowych składników.

Prostota obsługi, to kolejny argument za wyciskarkami. Łatwo się je myje, jeszcze łatwiej wyciska soki. Pomarańcze, melony, grejpfruty czy arbuzy trzeba obrać. Duże pestki – oddzielić od śliwek, wiśni czy brzoskwiń. Ale już gruszki czy jabłka można wyciskać w całości, ze skórką i gniazdem nasiennym. Powód - najwięcej składników odżywczych jest właśnie tuż pod skórką.

Pomysły na zdrowe soki

Komponować smaki można dowolnie. Odpowiednio do nastroju, pory roku czy wieku dziecka. Już na samym początku – w siódmym miesiącu życia dziecka (karmionego piersią) można mu dawać do picia także soki na przykład z marchewki czy jabłka.

Sok marchewkowo-jabłkowy na dobry początek. Jest bez konserwantów, cukru i łatwo go przygotować. Proporcje owoców – dowolne, na początek można do wyciskarki włożyć tyle samo jabłek i marchewek. Może być też więcej jabłek, a z czasem można dodać pomarańczę lub banana.

Za to najbliższych zaskoczyć można nietypowym połączeniem buraka z jabłkiem. Kompozycja smakowa na początek – na trzy jabłka i jeden burak. Do tego dodać można trochę imbiru czy soku z połowy cytryny, marchewkę, kiwi.

Więcej inspiracji na zdrowe soki znaleźć można na blogu www.zdroweimarkowe.pl.

Owocowo-warzywna odporność

Marchewka – pospolita, niepozorna. Nie wywołuje alergii, jest więc bezpieczna dla niemowląt. Jej kolor to skutek dużej ilości karotenu (prowitaminy A), który pozytywnie wpływa na wzrok i wzmacnia odporność. Regularne picie soku z marchwi poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci, reguluje pracę żołądka i „przeczyszcza” naczynia krwionośne. Co więcej – picie soku z marchewki zalecane jest palaczom. Karoten powstrzymuje działanie benzyprenu, substancji rakotwórczej z dymu tytoniowego.

Jabłko – owoc popularny, ale tak naprawdę chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę z jego wartości odżywczych i różnorodności, tymczasem istnieje ponad dziesięć tysięcy odmian jabłek. Każdą jednako powinniśmy cenić za dużą zawartość witaminy C i pektyn. Oczyszczają z toksyn, poprawiają trawienie, wzmacniają odporność i... chronią przed zawałami (zmniejszają wchłanianie cholesterolu).

Pomarańcze w Chinach są znane i cenione od czterech tysięcy lat. Z czasem posmakowały Rzymianom, Arabom, na końcu Europejczykom. Zawierają beta-karoten, witaminę C oraz witaminy z grupy B (w tym kwas foliowy) – co korzystnie wpływa na skórę, układ nerwowy. Najnowsze odkrycia dowodzą, że ten niepozorny cytrus zawiera substancje powstrzymujące powstawanie komórek nowotworowych.
–

Autorem artykułu jest Zdroweimarkowe.pl - dystrybutor wyciskarek do soków marki Kuvings.

(ogłoszenie)