
Dzisiejszy (23.05) sygnał jednego z mieszkańców Szczecinka, jaki otrzymali pracownicy Urzędu Miasta, postawił niemal wszystkie służby na nogi.
W jednej chwili nad przepływającą przez centrum Szczecinka rzeczką Niezdobną pojawili się m.in. funkcjonariusze Straży Miejskiej, pracownicy Referatu Ochrony Środowiska, a nawet prezes SzLOT, Mariusz Getka. Powód? Tajemnicze śnięcie ryb.
- Nie wiadomo, dlaczego w Niezdobnej leżą martwe ryby – tłumaczą pracownicy wspomnianego referatu Bogumiła Rybińska i Marek Albrecht. – Najdziwniejsze jest w tym wszystkim to, że śnięte ryby występują tylko na pewnym odcinku Niezdobnej. Przy jeziorze i wzdłuż ulicy śniętych ryb nie ma. Przy parkingu również pływają jeszcze zdrowe okazy. Problem zaczyna się przy samym spichlerzu. To dość dziwne – powiedział nam z kolei Mariusz Getka, prezes SzLOT, znany ze swojej pasji do wędkarstwa. – Dziwne jest również to, że wśród martwych ryb są praktycznie same małe okazy.
Aby zbadać, jaka jest przyczyna śnięcia ryb w Niezdobnej, zostaną m.in. pobrane próbki wody. Ich analizą najprawdopodobniej zajmie się szczecinecki PWiK oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Szczecinie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najszybciej stawiał bym na uszkodzony przewód elektryczny.
A ja na pracującą w jeziorze przy zamku maszynę do wbijania pali.
mogą być pale
Wędkarskie eldorado dało w łeb.
nie tylko koło spichlerza ale dalej tez, koło Szafera i Wodociagowa. Pełno na dnie lezy martwych ryb
Wykonczà te jezioro co roku po opryskach leza wielkie okazy rok temu przy cyplu na trzesiece widzielismy wielkie liny I okonie
Bedziemy z ekstremalnej zjezdzalni wpadać łbem prosto w ten syf. Kto wie może druga glowa albo trzecia dlon urośnie
Powiem tak nie ukrywam przed wczoraj trochę wypiłem tego magicznego płynu f16 a patrząc na te ryby to chyba można zrozumieć jakie miałem mocne rozwolnienie