
Starosta szczecinecki Krzysztof Lis i burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie – Douglas pojechali do Szczecina, by tam spotkać się z wicemarszałkiem województwa Wojciechem Drożdżem. Przedmiotem rozmów był szczecinecki PKS. Otóż, nasz lokalny przewoźnik jest spółką Skarbu Państwa. Ministerstwo Skarbu chce go oddać na utrzymanie Urzędowi Marszałkowskiemu. Województwo zrezygnowało z takiego daru, ale zaproponowało resortowi skarbu, by zgodził się spółkę skomunalizować i oddać w zarządzanie powiatowi szczecineckiemu. Powiat jest za, miasto też. Ratusz nie ukrywa, że zamierza połączyć PKS z Komunikacją Miejską. – Jedna duża firma przewozowa to jest właśnie to – powiedział Telewizji „Zachód” burmistrz Douglas. – Atrakcyjnie położone tereny w centrum miasta poszłyby pod młotek. Pieniądze z ich sprzedaży pozwoliłyby wystarczająco dokapitalizować firmę. Zamierzamy też przenieść dworzec PKS z ul. Kaszubskiej na ul. Dworcową. Tym bardziej, że z kolei PKP są coraz bliższe oddania samorządowi dworca w Szczecinku. W tym wypadku byłby jeden atrakcyjnie położony dworzec, zarówno PKS jak i PKP. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zgadzam się z tym całkowicie! Miasto wydrze tereny i zarobi, a o resztę nikt nie będzie się martwił. Ważne że "góra" się obłowi.
Dworzec PKS na Kaszubskiej jest dobrze usytuowany blisko centrum i większosci szkol ,szpitala Urzedu Miasta w poblizu sa dwa najwieksze osiedla Koszalinska i Kolobrzeska ,jak biedna mlodziez z dworca PKP bedzie musiala dojechac do Mechanika Ksieznej Zawodowki i innych miejsc bedzie musiala dodatkowo placic,albo isc piechota gdyz i tak malo maja pieniedzy przeciez autobusy PKS i inne zatrzyumuja sie pod dworcem PKP
Jak zawsze, liczą ile zarobią a zapomnieli policzyć ile stracą, ale to u JHD normalka. Tylko dlaczego potem mieszkańcy miasta za to mają płacić?
Pieniądzem zapłacić deficyt miasta a podobno to 30 mln zadłużenia. Wyciąg kosztuje, na pobory szefa szlotu może starczy. Teraz Ks. Jadwigę palnikami tną żeby zrobić "pokład słoneczny". Tyle u nas słońca, że głowa boli. Ale chyba raz przygrzało i powstał taki głupi pomysł. A na to idzie chyba 350 tys. Korty pod dachem zbudowali. Jak na turniej wielkiego szlema. Są 3 taksówki wodne i prezes BS nie wie którą wybrać do pływania. Unijne pieniądze marnowane na głupie wybryki. To kosztuje, to trzeba zapłacić a kasy w mieście brak. No to plac sprzedać. A robotnicy? Połączą ich z komunikacją i tam będą pracować. A figa: mój samochód psuje się i pks mi naprawia. I wiem ile miejsca w warsztacie tam jest i wiem ile jest w KM, bo tam jadę na rejstrację. 40 ludzi z pks tam roboty nie znajdzie. Pójdą na zwolnienie i na zasiłek. Tam w Pksie już o tym wiedzą i już jest szum i mówią że będzie strajk. A dworce PKS i PKP razem - to można zrobić i do tego nie trzeba placu sprzedawać i z miejskimi autobusami łączyć, bo g... z tego wyjdzie, tylko straty i bezrobocie. Miasto to taka duża firma. Trzeba ją mądrze kierować a nie pajacować.
Kiedyś przecież oba dworce były koło siebie i było bardzo dobrze.A teraz przyjezdni szukają po mieście dworca PKS.
może kupić PKS, KM, Żeglugę Jeziorową oraz Ratusz na doczepkę.
ludzie nie bądźcie naiwni-to nie dla dobra firmy jak zwykle pewnie chodzi o kasę za działki w centrum miasta.................
Zeby dokapitalizowac PKS trzeba by było sprzedać także Swiatki i Trzesiekę bo za atrakcyjne tereny nie kupi się 50 nowych autobusów
I LUDZIE STRACA PRACE
Rewelacyjny pomysł. Wydaje sie to być przemyślane z każdej prawie strony. Tylko cieszyć się taką współpracą burmistrza i starosty.
Tyle lat znajomi z innych miast naśmiewali się, że dystans między PKP a PKS w Szczecinku jest dobrym ćwiczeniem na orientację w terenie dla przeciętnego podróżnika odwiedzającego mój rodzinny gród :) Oby plan się powiódł ...