
Niemal z całego kraju napływają hiobowe wieści, ze jeziora zostały zaatakowane przez kolonie sinic. Najgorzej sytuacja wygląda na Mazurach. Tam praktycznie zielone zakwity wyłączyły mnóstwo akwenów z korzystania przez turystów, letników i wczasowiczów.
Jak sytuacja wygląda w Trzesiecku? Okazuje się, że nasz miejski akwen ma się dobrze.
- Woda jest czysta, z dużą przezroczystością i mam nadzieję, że taka pozostanie już do końca wakacji – mówi „Tematowi” Wojciech Smolarski, szef Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Szczecinku.
– Jezioro cały czas jest monitorowane, szczególnie plaże, ich okolice i miejsca zwyczajowo wykorzystywane do kąpieli. Na szczęście, mimo wysokich temperatur powietrza i coraz wyższej temperatury wody w jeziorze, nic niepokojącego się nie dzieje. Wpływ na rozwój kolonii sinic mają przede wszystkim obite opady deszczu. Wówczas jezioro dostaje potężną dawkę biogenów z okolicznych pól uprawnych. A, że nie jest to akwarium czy szklanka wody, wówczas sinice mają znakomite warunki do rozwoju. W tym roku, póki co, uniknęliśmy takich zjawisk. Rozwojowi sinic sprzyjają też ciepłe zimy bez pokrywy lodowej na akwenach. Latem, głównie w czasie upałów, coraz cieplejsza woda dostaje też dużo światła. No i wówczas zaczyna się problem.
Jak podkreślił W. Smolarski, ataków sinic nie odnotowano też na okolicznych jeziorach, szczególnie tych administrowanych przez Polski Związek Wędkarski.
- Cieszmy się zatem latem, wakacjami i śmiało korzystajmy z uroków naszego Trzesiecka. Bez obawy możemy w nim zażywać kąpieli i uprawiać sporty wodne – dodaje nasz rozmówca.
Niestety, utrzymanie Trzesiecka w należytym „turystyczno - kąpielowym” stanie kosztuje miliony złotych. Miasto już od 10 lat wydatkuje pieniądze na rewitalizację zbiornika i zarybianie wędkarsko atrakcyjnymi gatunkami ryb. To cena, jaką płacimy za wieloletnie zaniedbania, m.in. w gospodarce wodno – ściekowej w dorzeczu naszego akwenu.
Ile jeszcze pieniędzy pójdzie z budżetu miasta na ratowanie jeziora, zwanego perłą Pojezierza Drawskiego? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że droga przed nami długa, a stuprocentowej gwarancji powodzenia nie mamy.
- Proces rewitalizacji tak dużego jeziora (blisko 300 ha - dop. red.) może trwać nawet kilkadziesiąt lat – wielokrotnie mówił w rozmowie z "Tematem" profesor Tomasz Heese z Politechniki Koszalińskiej, jeden z twórców programu ratowania naszego jeziora.
Póki, co efekt 10-letnich działań rekultywacyjnych na jeziorze jest taki, że ryby w Trzesiecku, przede wszystkim drapieżnik, a w szczególności okoń, mają się nadzwyczaj dobrze. Zmarniał nam za to leszcz. Również ilość i przyrost sandacza nie powala z nóg. Pojawił się za to dorodny sum, którym miasto od kilku lat zarybia Trzesiecko.
Letnicy się cieszą, wędkarze narzekają. Wsiewanie do wody siarczanu żelazowego (substancja dozowana jest w ilości < 3 kg na hektar jeziora) dało efekt w postaci dużej przezroczystości toni wody. Tak dużej, że zdaniem moczykijów w Trzesiecku ryby czują się mało komfortowo. Na ten problem wskazywali m.in. uczestnicy Ogólnopolskich Zawodów Spinningowych z cyklu Grand Prix Polski o "Puchar Szczecinka" (gościło i łowiło u nas 85 najlepszych polskich spinningistów).
- Woda w jeziorze jest stanowczo za czysta, za przezroczysta – „wyrzucał” nam w rozmowie zwycięzca wędkarskich zmagań Paweł Tomczyk z Zegrza k/Warszawy.
Stan Trzesiecka się poprawia. Co do tego nie mają wątpliwości ekolodzy i specjaliści z Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie, którzy zaliczyli wody naszego akwenu do III klasy czystości (tzw. ocena ekologiczna). Przed kilku laty było gorzej.
Niestety, są też i negatywy. Mamy problem z m.in. z formaldehydem oraz nieodpowiednim natlenieniem przydennych warstw wody. Zdaniem specjalistów z WIOŚ około 30 proc. dna jeziora jest martwa. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie