Sesja Rady Miasta: Droższe bilety i rezygnacja radnego

Dziś (poniedziałek 6 lutego) na kolejnej w tym roku sesji zebrali się radni Rady Miasta Szczecinka.
    Na początku obrad, burmistrz Jerzy Hardie-Douglas zaproponował zmiany w porządku sesji.
- Proszę o wprowadzenie pod obrady punktu o zmianie budżetu miasta. Chodzi o rozbudowę ratusza. Zrobimy ją w dwa, a nie w trzy lata. M.in. dzięki temu, że roboty będą tańsze. Chodzi też o nieruchomości, ich zamianę - mówił burmistrz.
    Przewodniczący Mirosław Wacławski: Wnoszę o rozszerzenie porządku sesji o uchwałę w sprawie wygaszenia mandatu radnego Pawła Szycko. Tym samym łącznie mamy cztery wnioski o rozszerzenie porządku sesji.
    Rada (w osobnych głosowaniach) przystała na proponowane zmiany. 
    Po załatwieniu pozostałych spraw regulaminowych, radni podjęli decyzję w sprawie zmian w tegorocznym budżecie miasta. Rada dokonała również zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta Szczecinek na lata 2012-2025.
   Radni podjęli także decyzję o zaciągnięciu dwóch długoterminowych kredytów. Pierwszy w kwocie 7 mln zł, drugi - 4,5 mln zł. Łącznie na ponad 11,5 mln zł.
    W uzasadnieniu pierwszej z uchwał napisano, że pieniądze zostaną przeznaczone na częściowe sfinansowanie deficytu budżetowego zaplanowanego w budżecie miasta na 2012 rok, a spłata pożyczki nastąpi w latach 2013-2025. Zabezpieczeniem otrzymanego kredytu, będzie wystawiony przez miasto weksel własny in blanco.
    Z kolei w uzasadnieniu drugiej z "pożyczkowych" uchwał, że kasa zostanie przeznaczona na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów i pożyczek przypadających do spłaty w miesiącach kwiecień - grudzień 2012 roku. Jej spłata nastąpi w latach 2013-2025, a zabezpieczeniem otrzymanego kredytu, będzie wystawiony przez miasto weksel własny in blanco. Warto dodać, że zaciągnięcie obu kredytów jest zgodne z uchwałą budżetową na 2012 rok.
Radny Roman Matuszak: Drugi z kredytów jest po to, by spłacić już zaciągnięte kredyty. Jesteśmy przeciwni takiemu działaniu.
    Rada podjęła decyzje o wzięciu kasy. W pierwszym głosowaniu "za" opowiedziało się 14 radnych, przeciwko - 4, dwóch wstrzymało się od głosu. Podobnie głosowano przy podjęciu drugiej z "pożyczkowych" uchwał.
    W dalszej części obrad rada ustaliła wysokość stawek opłaty targowej oraz sposób jej poboru. Chodzi o wynagrodzenia dla inkasenta. Będzie zarabiał więcej.
Radny Matuszak: Na komisji głosowałem "za". Jednak teraz zapytam, czy wyłonienie takiej osoby nie mogłoby się odbyć w ramach jakiegoś konkursu?
Burmistrz Hardie - Douglas: Uważam, że w tym przypadku konkurs jest bezzasadny. To osoba zaufania publicznego. Musimy być przekonani, że nie będziemy oszukiwani. Dlatego w takim przypadku kierujemy się rekomendacjami. Trudno byłoby to uzyskać wobec osoby wyłonionej z konkursu. Nasi inkasenci to małżeństwo powszechnie znane i na pewno nie zawiedzie naszego zaufania. Inkasenci też są kontrolowani. Ponieważ były takie wątpliwości radnych, chciałbym powiedzieć, że te pieniądze były rozdzielane w następujący sposób: 20 proc. dla miasta, 10 proc. dla poborcy i 70 proc. na sport kwalifikowany dla osób dorosłych. Teraz podział będzie następujący: 5 proc. dla miasta, 25 proc. dla poborcy i 70 proc. na sport dorosłych.
    W dalszej części obrad, radni podjęli decyzję w sprawie zmiany cen za usługi przewozowe środkami miejskiej komunikacji autobusowej.
    W uzasadnieniu „biletowej” uchwały napisano m.in.: Obowiązująca „Taryfa opłat za przejazdy środkami komunikacji miejskiej w Szczecinku” oparta na cenie biletu podstawowego – jednorazowego normalnego 2,40 zł została uchwalona przez Radę Miasta Szczecinek 26.03.2010 roku. Od tego czasu zmieniły się realia ekonomiczne, w jakich funkcjonuje KM. Wzrost kosztów eksploatacyjnych w działalności podstawowej, tj. przewozy w komunikacji miejskiej, po zmianie taryfy był znacznie wyższy od bazowego z 2009 roku. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest wzrost kosztów paliwa w latach 2010 i 2011 oraz przewidywany dalszy jego wzrost w roku 2012. M.in. wzrost ceny 1 litra ON o ok. 20 groszy z tytułu samego wzrostu akcyzy. Spowoduje to w 2012 roku wzrost kosztu paliwa o ok. 80 tys. zł. Wzrost kosztów paliwa za 2010 rok w porównaniu do 2009 roku (ostatni rok obowiązywania „starej” taryfy) wyniósł 180 tys. zł (wzrost o 15,9 proc.), natomiast w 2011 roku w porównaniu do 2010 roku wzrośnie o 270 tys. zł (wzrost o 20,6 proc.). Cena 1 litra ON w okresie obowiązywania aktualnej taryfy wzrosła z 3,24 zł do 4,60 zł tj. o 42 proc., natomiast koszt paliwa wzrósł z 1.130.000 zł do 1.580.000 zł tj. o 39,8 proc. Proponowana zmiana cen powinna poprawić wielkość osiąganych przychodów. Na jego uzyskanie (z działalności podstawowej) zasadniczy wpływ ma struktura taryfy. Według przeprowadzonych w 2011 roku badań wielkości i struktury przewozów w Komunikacji Miejskiej w Szczecinku (audyt zewnętrzny) wynika, że w ogólnej wielkości przewozów zaledwie 31,2 proc. stanowią przewozy pełnopłatne (bilet normalny). 35,9 proc. to przejazdy ulgowe (z 50 proc. ulgą), a aż 32,9 proc. to przejazdy bezpłatne. Szacunek wartości udzielonych w 2011 roku ulg i zwolnień z opłat za przejazdy wynosi 2.600.000 zł. Natomiast dopłata z budżetu miasta wyniosła 2.000.000 zł. Stan taki, który jest korzystny ze społecznego punktu widzenia powoduje niekorzystne skutki finansowe dla Spółki KM. Wymaga to podniesienie cen za usługi przewozowe lub zwiększenie dopłaty z budżetu miasta.
    KM zaproponowała naszym rajcom dwa warianty do wyboru: 2,60 zł i 2,80 zł.
Radny Jerzy Kania, szef komisji budżetowej: Komisja budżetowa opiniuje pod obrady rady miasta opcję podwyżki o 40 groszy.
Radny R. Matuszak: Z punktu widzenia ekonomicznego ta podwyżka jest zasadna. Jednak proponowana podwyżka do 2,80 zł za bilet normalny stworzy sytuację, że w regionie będziemy mieli jedne z najwyższych cen biletów autobusowych. W Kołobrzegu płacą 2,40 zł, podobnie w Białogardzie i w Chojnicach (w Koszalinie bilet normalny kosztuje 2,60 zł - dop. red.). Tak wysoka podwyżka, zarówno miastu jak i komunikacji nie jest potrzebna. W związku z tym będziemy na "nie".
Burmistrz Douglas: Ja się zgadzam, że podwyżka jest wysoka. Ja nad nią ubolewam. Ale są takie czasy, że podwyżki muszą być. Nie możemy wciąż dotować tego z budżetu miasta. Zobaczymy za miesiąc jak będą wyglądały ceny biletów w regionie, gdy tamtejsze samorządy pochylą się nad podobnymi uchwałami. Ceny paliwa rosną w zastraszającym tempie. Bolączką są też ulgi na przejazdy. To około 2,6 mln zł rocznie. To następstwa politycznych decyzji rady miasta z przeszłości, dotyczących zwolnień części mieszkańców z pełnych odpłat za bilety. Miasto dopłaciło do spółki w 2010 roku 3 mln zł, w zeszłym roku - 2,1 mln zł. Robimy wszystko, by tą dopłatę zmniejszyć, by nie przekraczała ona 2 mln zł. Niestety, to bolesna podwyżka, ale musimy ją przyjąć. Ona i tak w pełni nie zrekompensuje kosztów łożonych na komunikację.
Radny Paweł Szycko: Radni PO zagłosują za podwyżką 40-groszową. Musimy wziąć odpowiedzialność na siebie. Podwyżka o 40 groszy, to podwyżka o około 17 proc. Jak się to ma do podwyżki cen paliwa o ponad 40 proc.?
Radny Ogrodziński: 68 proc. mieszkańców Szczecinka jeżdżących autobusami to klienci posiadający 50-procentową ulgę, względnie mający uprawnienia na bilety bezpłatne. Czyli 32 proc. klientów płaci za nich. Cena biletu miesięcznego S-3 na wszystkie linie autobusowe, w każdy dzień tygodnia, to 92 zł, czyli 3 zł na dzień.
Radny Matuszak: Panie prezesie, czy przewiduje pan podwyżki za kursowanie białej floty na jeziorze Trzesiecko?
Burmistrz Douglas: Dopłacamy zarówno do statków jak i autobusów. Ta pierwsza z opłat z roku na rok się jednak zmniejsza. Trzeba zrobić wszystko, by te dopłaty z miasta były rozsądne.
Szef KM Romuald Szkiłądź: W Kołobrzegu przewozy są prowadzone na podobnym poziomie jak w Szczecinku. Tam miasto dopłaca do autobusów 3 mln zł rocznie. Z tym, że oni w sezonie mają wzrost ilości przewozów. W Szczecinku dojazd do pracy to koszt średnio 2 litrów paliwa, czyli około 11-12 zł. Z kolei dwa bilety autobusowe to wydatek 5,60 zł.
    Radni 14 głosami "za" zdecydowali, że za bilet jednorazowy autobusowy zapłacimy 2,80 zł. Nie oznacza to, że już we wtorek 7 lutego pojedziemy autobusami drożej. Uchwała RM Szczecinka (pdf) nabierze mocy prawnej dopiero po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.
   W dalszej części obrad radni podjęli decyzje w sprawie zmiany Statutu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz przegłosowali pakiet dot. miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego: Kilińskiego, 28 Lutego I, 28 Lutego II, 28 Lutego III, Szczecińska, Szczecińska I, Polna-3 oraz Limanowskiego I.
    Najwięcej kontrowersji, czego można było się spodziewać, wywołała uchwała w sprawie MPZP Kilińskiego. Radni opozycji uważali, że posadowienie pomiędzy szpitalem a jeziorem osiedla domków jednorodzinnych, to zły pomysł.
Burmistrz Douglas: Jak ja przyjechałem do Szczecinka w 1976 roku, to owszem w planach była rozbudowa szpitala na tych terenach. Obecnie plany nie przewidują wykorzystania tego placu. Przynajmniej na najbliższych 50 lat.
Radny Matuszak: Wstrzymamy się od głosu.
    Głosowanie w sprawie MPZP Kilińskiego: 16 radnych "za", 4 wstrzymało się od głosu. Pozostałe MPZP przeszły jednogłośnie "za".
   Radni zdecydowali również o wygaśnięciu mandatu radnego Pawła Bogdana Szycko.
Radny Szycko: Myślę, że koleżankom i kolegom radnym, ale przede wszystkim mieszkańcom naszego miasta, należy się z mojej strony kilka słów wyjaśnienia. Sprawowałem mandat radnego w dobrej wierze, z brakiem świadomości, że istnieją bariery uniemożliwiające pełnienie tej zaszczytnej funkcji. Prawnicy potwierdzili moje wątpliwości. Są takie przesłanki. Nieświadomość prawa nie jest usprawiedliwieniem jego łamania. Czuję się źle, ale czułbym się dużo gorzej, gdybym sprawę bagatelizował. Dlatego uważam, że w stosunku do państwa, a przede wszystkim w stosunku do mieszkańców miasta, to jest z mojej strony elementarna uczciwość.
Radny Matuszak: Z przykrością to przyjmuję. Szkoda, że w przyszłości nie będzie pana już na sali obrad, jako radnego. Miałem wielką przyjemność z panem polemizować.
Radna Pawłowicz: Polemika z panem to była również dla mnie wielka przyjemność. Cieszę się, że była twórcza, na odpowiednim poziomie i za to panu dziękuję. 
Radny Szycko: Bardzo serdecznie państwu dziękuję, za te półtora roku owocnej współpracy w radzie. Wszystkim państwu składam wyrazy ogromnego szacunku. 
Przewodniczący Wacławski: Jest mi przykro, że musimy się pożegnać. W imieniu wszystkich radnych wręczam panu oto to pióro z dedykacją - napisem: Radnemu Pawłowi Szycko - Rada Miasta. Oczywiście, prezent zakupiliśmy z osobistych, własnych środków, a nie ze środków Rady Miasta.
Burmistrz Douglas: Różnie w przeszłości układała się nasza współpraca, siedzieliśmy po dwóch stronach barykady, ale zawsze darzyliśmy sie wielkim szacunkiem. Także dzięki tobie Platforma wygrała w Szczecinku wybory.
    Warto dodać, że miejsce radnego Pawła Szycko w radzie miasta zajmie Anna Szymecka, prezes Stowarzyszenia Onkologia Szczecinecka, która w wyborach samorządowych zdobyła 132 głosy. O ile oczywiście, wyrazi zgodę.
    Sprawozdanie burmistrza, informacja przewodniczącego rady oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady.
Radny Matuszak: Proszę pana burmistrza o poinformowanie nas o swojej wizycie w Chinach.
Burmistrz Douglas: Obecnie trudno o inwestorów. Zakończyliśmy uzbrajanie specjalnej strefy ekonomicznej. Dlatego należy bardziej działać w kwestii pozyskania przyszłych inwestorów. Dlatego zdecydowałem się na wyjazd do Chin. Wraz z delegacją gościliśmy w dwóch miastach. Wizyta trwała 7 dni. Odbyliśmy bardzo dużo spotkań, zarówno z władzami miast jak i przedsiębiorcami. Zainteresowanie Chińczyków było duże, ale na razie trudno powiedzieć, czy przełoży się na inwestycje w Szczecinku. Za nami przemawia także to, że jesteśmy sąsiadami Niemiec. Od nas też blisko do zachodniej Europy. To handicap, Chińczycy, o ile zdecydują się u nas zainwestować, nie będą musieli swoich towarów wysyłać daleką drogą morską do Europy. Z kasy miejskiej na wizytę wydaliśmy około 20 tys. zł.
Radny Janusz Rautszko: Chciałbym się ustosunkować do znanych państwu okoliczności, które zaistniały podczas obrad komisji ochrony środowiska w dn. 27 września 2011 roku.
    Radny odczytał swoje oświadczenie złożone w tej kwestii na ręce Rady Miasta. Pisaliśmy o tym szeroko 27 stycznia br. w artykule: http://temat.net/aktualnosci/10565/Panie-Romku,-niech-pan-wylaczy-juz-kamere.-Przewodniczacy-komisji-sie-tlumaczy
    Radny zarzucił mijanie się z prawdą dziennikarzom TV Zachód i pokazał radnym prezentację multimedialną. W/g radnego TV Zachód spreparowała film umieszczony na portalu You Tube.
Przewodniczący Wacławski: Dla mnie pismo Telewizji Zachód było dużym zaskoczeniem. Tym bardziej, że wcześniej prezentowałem dziennikarzom swoje stanowisko. Komisje rady miasta konsultują obecnie uregulowania prawne pozwalające dziennikarzom na uczestnictwo w obradach komisji Rady Miasta. Jeżeli chodzi o to, co zaprezentował nam przed chwilą radny Rautszko, to może sugerować, że mogło dojść do naruszenia dóbr osobistych radnego.
Radny Matuszak: Ile pieniędzy z budżetu miasta, ile pieniędzy ze spółek miejskich w 2011 roku wydano na reklamę w mediach?
Radna Pawłowicz: Czy Urząd Miasta wie o prowadzonych pracach ziemnych w sąsiedztwie Kronospanu. Chodzi mi o rów z żółtą cieczą.
Radna zaprezentowała zdjęcia i poprosiła również o przedstawienie stanu realizacji inwestycji o przekierowaniu deszczówki z kanału wpływającego do jeziora Trzesiecko do Wilczego Kanału. (sw)