
Kwestia opieki weterynaryjnej w szczecineckim schronisku nie była pewna do końca. PGK, pod którego auspicjami szczecineckie schronisko funkcjonuje, jeszcze w piątek, 29.12 nie podpisało umowy z weterynarzem, który byłby gotowy zaopiekować się bezpańskimi zwierzętami od 1 stycznia 2018 roku.
Jak od 1 stycznia 2018 będzie wyglądać kwestia sprawowania opieki weterynaryjnej w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Szczecinku? O tym, że od nowego roku szczecineckie schronisko może być pozbawione opieki weterynarza, pisaliśmy kilka dni temu: https://szczecinek.com/artykul/od-1-stycznia-schronisko/360441 . Jak się dowiedzieliśmy, PGK ostatecznie podpisało umowę z lekarzem weterynarii Franciszkiem Hryniewiczem.
- Tak, dziś podpisaliśmy umowę – potwierdza w rozmowie z „Tematem” Franciszek Hryniewicz. – Opieka weterynaryjna będzie się odbywać na tych samych warunkach co dotychczas. Muszę jednak podkreślić, że umowa z PGK została podpisana po długich negocjacjach.
Przypomnijmy. Kwestia opieki weterynaryjnej w szczecineckim schronisku nie była pewna do końca. PGK, pod którego auspicjami szczecineckie schronisko funkcjonuje, jeszcze w piątek, 29.12 nie podpisało umowy z weterynarzem, który byłby gotowy zaopiekować się bezpańskimi zwierzętami od 1 stycznia 2018 roku. 28 grudnia miała zostać wybrana najkorzystniejsza oferta, jednak żaden ze szczecineckich weterynarzy takowej w konkursie ogłoszonym przez PGK nie złożył.
foto: schronisko Szczecinek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To skandal, że Douglas daje na schronisko rocznie niecałe 700 tyś. zł. Gdyby był pełny milion można by otoczyć zwierzęta właściwą opieką! A tak nawet na weterynarza brakuje. Chwalić się nagrodami nasi włodarze lubią, a pieniądze zamiast na kruka to na bezdomne zwierzęta.