W niedzielę (20.12) obchodzić będziemy Dzień Ryby. W całym kraju, również w naszym regionie odbędą się happeningi i akcje ulotkowe zorganizowane przez Stowarzyszenie Ekologiczne „Empatia”. Akcja prowadzona jest pod hasłem „Daj karpiowi święty spokój”. Jej organizatorzy przekonują, że ryby nie są przedmiotami, a ich miejsce jest w jeziorze, a nie w ciasnym sklepowym zbiorniku. - Cierpień, jakie się im zadaje, nie można usprawiedliwiać tradycją – mówi „TEMAT-owi” Dariusz Gzyra z Rady Programowej Stowarzyszenia. – W miejscach, gdzie sprzedaje się żywe karpie, pojawią się młodzi ludzie owinięci w folię, jak karpie dogorywające w plastikowych reklamówkach. Będą namawiać do odstąpienia od zakupów ryb i dokumentować, w jaki sposób są sprzedawane i zabijane. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, należy im się „poszanowanie i ochrona”. Niestety, ekolodzy nie mają, co liczyć na szerokie wsparcie. Większość z nas traktuje podobne akcje jak dobry żart, bo wigilia bez karpia to nie wigilia. W tej rodzimej tradycji jest jedno, „ale”. Widok ryb wstrząsanych przedśmiertnymi konwulsjami i obojętność patrzących na to ludzi, to smutna rzeczywistość przedświątecznych zakupów. Szczecineccy rybacy mają swoje sposoby na ubicie karpia. – Najlepiej uczynić to metodą naszych dziadków - wystarczy ogłuszyć rybę. To najstarszy i najbardziej humanitarny sposób – przekonują. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jaka roznica czy ktos go zabije czy ja..?
Jeżeli już musicie mieć karpia na stole to kupujcie je martwe, nie każcie im dodatkowo cierpieć!!
Nie będę komentować wypowiedzi poprzedników, żal mi was. Ale apeluje do wszystkich: jeżeli już musicie mieć karpia na stole w Wigilie to kupcie już martwego, nie każcie mu cierpieć, wybierzcie mniejsze zło!
Żal mi was. Śmiejecie się z cierpienia. Te ryby nie zasłużyły sobie na taki los, a i tak dosięga ich okrutność ze strony człowieka. Jeżeli już musicie mieć karpia na stole, to przynajmniej kupcie już zabitego, nie każcie mu cierpieć dodatkowo, wybierzcie mniejsze zło.
Najlepiej niech chronią nas przed takimi jak oni. Po to są hodowane karpie( świnki i kurki) żeby je jeść. Więc kochani ekolodzy zęby w tynk i heja po ścianie!!!
zdejmą folie a potem.. ciach do sklepu po rybke ;D
Jacyś chorzy oni są!to tak jak zabronić amerykanom indyka w swieto niepodleglosci.nudzi sie i tyle.a ten pomysł z folia to chyba byl jakims olsnieniem :) jak dla mnie to idiotyczne.
TRAFNY OPIS
Jak dla mnie to jest oryginalne spojrzenie na nasze miasto. Widać, że photoshop, ale to wcale nie znaczy, że zdjęcie jest złe. Podoba mi się pokazywanie znanych w Szczecinku miejsc w innym świetle. Jestem na tak :)
Ładne "Zdjęcie" mówisz... tylko, który fragment tej grafiki mamy uznac za zdjecie... ptaki i winietowanie dodane w shopie, kolory efekt tez jeden na drugim... moze i koles z photoshopa... "foto" :)
Szkoda, że te ptaki photoshopem dodane. autor mógł się bardziej postarać i jakieś różne dodać a nie wszystkie takie same, tylko poskalowane