Wicestarosta szczecinecki o koalicji: Podejmowaliśmy trudne i ryzykowne decyzje

Robert Fabisiak wicestarosta szczecinecki: - Według mnie szczyt konfliktu starostwo – miasto jest już za nami. Były momenty kulminacyjne, takie jak rachunki wystawione przez KM i SAPiK po wizycie zaproszonego przez starostę prezydenta RP Andrzeja Dudy w lipcu 2019 roku, czy też blokowanie decyzji w zarządzaniu szpitalem w czasie, kiedy udziałowcami spółki było starostwo i miasto.

Za nami półmetek bieżącej kadencji Rady Powiatu. Jak podsumowałby Pan ten czas?

- Jako wicestarosta, ale też radny powiatu szczecineckiego miniony okres uważam za bardzo udany. Podejmowaliśmy trudne i ryzykowne decyzje. Przede wszystkim kwestia szpitala – dzięki wspólnej determinacji koalicji Prawo i Sprawiedliwość - Porozumienie Samorządowe doprowadziliśmy do rozwiązania, które jeszcze w niedalekiej przeszłości wydawało się niemożliwe. 
- Przejęcie udziałów w szpitalu od miasta Szczecinek za przysłowiową „złotówkę” pozwoliło na zracjonalizowanie wydatków, zbudowanie założeń do rozwoju szpitala oraz szeregu działań zarządczych, które doprowadziły do zmniejszenia strat oraz zdecydowanie poprawiły płynność finansową placówki. 
- Szczecinecki szpital jest wiarygodnym partnerem dla podmiotów z nim współpracujących. Już dzisiaj mogę powiedzieć, że strata szpitala za 2020 rok nie przekroczy odpisu amortyzacyjnego, który wynosi ok 2 mln zł, a nawet będzie zdecydowanie niższa. 
- Bardzo pozytywnie oceniam współpracę koalicyjną z Porozumieniem Samorządowym. Podejmujemy wspólne działania, których celem jest stworzenie dobrej infrastruktury we wszystkich obszarach wynikających z kompetencji Powiatu i wpływanie na lepszy dostęp do dóbr publicznych dla naszych mieszkańców. 

- Osobiście bardzo się cieszę, że moja propozycja budowy oświetlonego, pełnowymiarowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią została zaakceptowana jednogłośnie przez Zarząd Powiatu. Jestem przekonany, że przed upływem obecnej kadencji boisko zostanie oddane do użytkowania.

Powiat do tej pory był związany koalicją z Platformą Obywatelską. Po roku 2018 to się zmieniło. Partnerem starosty Krzysztofa Lisa zostało Prawo i Sprawiedliwość. Na ile nowy „związek” się sprawdził? 

W mojej ocenie ten „związek”, jak pan to określił, wygenerował nowe możliwości rozwoju powiatu i zadań z tego wynikających. Mamy naprawdę bardzo dobry budżet na 2021 rok, gdzie przy 150 mln zł wydatków aż 22 mln zł przeznaczamy na inwestycje. 

- Nie możemy zapominać o wsparciu samorządu powiatowego ze środków rządowych. Tylko w 2020 roku uzyskaliśmy m.in.– 4,5 mln zł na budowę hali sportowej przy ZS Nr1 im. KEN w Szczecinku, 2,6 mln zł na Centrum Zdrowia Psychicznego oraz 5 mln zł na przebudowę oddziału ginekologiczno – położniczego szczecineckiego szpitala. Samorząd powiatowy od roku 2015, a więc od momentu objęcia władzy w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość otrzymał na inwestycje ok. 50 mln zł. Pozyskanie tak znaczących środków nie byłoby możliwe bez wsparcia i osobistego zaangażowania pani minister Małgorzaty Golińskiej za co, korzystając z okazji, chciałbym serdecznie podziękować.

Jak obecnie wyglądają relacje w koalicji? Ostatnio głośno komentuje się plany rządu dotyczące przejęcia szpitali powiatowych. Również starosta Krzysztof Lis jest przeciwny takim rozwiązaniom. 

- Relacje na pewno można określić jako bardzo dobre. W Radzie Powiatu klub radnych PiS ma sześciu radnych, PS pięciu. Większość jest stabilna, często też uzyskujemy poparcie dwójki radnych niezrzeszonych. W zarządzie Powiatu PS ma 3 przedstawicieli, PiS 2.Większość głosowań jest jednomyślna. Dużo rozmawiamy, a to jest podstawa dobrego zarządzania. 
- W przypadku planów rządu dotyczących przejęcia szpitali trudno mówić o konkretach, ponieważ jesteśmy na etapie analiz i dyskusji. Rząd słucha zdania samorządów, toczą się konstruktywne rozmowy. Jeżeli strony ze sobą rozmawiają, to możemy mówić o partnerstwie. Na tym etapie jest zbyt wcześnie na wyciąganie wniosków, poczekajmy na ostateczny projekt ustawy.

Jak pan ocenia relacje pomiędzy powiatem a miastem? Czy po dość napiętych, ostatnich trzech latach, jest przestrzeń na współpracę? 

Protesty przedsiębiorców, tzw.strajk kobiet, spór o aborcję, podatek od reklam dla medialnych koncernów... czy te wszystkie wydarzenia nie spowodują tego, że PiS zostanie odsunięty w nadchodzących wyborach od władzy? 

- Jak pokazują sondaże, Prawo i Sprawiedliwość jest niekwestionowanym liderem polskiej sceny politycznej. Pomimo totalnego ataku opozycji oraz niektórych mediów, poparcie niezmiennie utrzymuje się na wysokim poziomie. Działania rządu są oceniane pozytywnie przez znaczną część społeczeństwa.

Czy koalicja w powiecie ma coś do zrobienia, czy tylko jest naturalną przeciwwagą na Platformy Obywatelskiej? 

- Po 12 latach koalicji PS – PO można było domniemywać, że jest to koalicja, która może dalej funkcjonować. Jak widać stało się inaczej, a zatem PiS okazał się lepszym partnerem do stworzenia koalicji z Porozumieniem Samorządowym niż Platforma Obywatelska. Dla nas jest to budujące, ponieważ przez te 2,5 roku chcieliśmy pokazać, nową, lepszą jakość w zarządzaniu powiatem. W mojej ocenie to się nam udało, co nie znaczy, że spoczęliśmy na laurach. Przeciwnie, zdajemy sobie sprawę, jak dużo pracy przed nami i jak wiele można jeszcze zrobić przez kolejne 2,5 roku.