
Szczecinecka Wypożyczalnia Rowerów Miejskich właśnie zakończyła swój pierwszy sezon działania. Jaki był? Charakterystyczne białe rowery w koszykiem z przodu stały się powszechnym widokiem. Jeśli wierzyć oczom, sezon był udany. Warto jednak sięgnąć po “twarde” dane. A one potwierdzają obserwację.
O której godzinie mieszkańcy jeżdżą rowerami? Praktycznie przez całą dobę, chociaż szczyt ruchu przypada na godziny 14:00-19:00. Zdarzają się wypożyczenia rowerów nawet o 2 w nocy. Możliwe, że to także dobry czas na przejażdżkę.
I na koniec: średnia ocena aplikacji na smartfony, za pomocą której można wypożyczyć szczecinecki rower miejski, to aż 4,77.
- Teraz wszystkie rowery czeka posezonowy serwis - mówi Mariusz Motyl z Komunikacji Miejskiej, która jest operatorem systemu rowerowego. - Po dokonaniu niezbędnych przeglądów i drobnych naprawach powrócą na ulice w marcu.
Przypomnijmy, że w 22 stacjach zlokalizowanych na terenie całego miasta czeka 150 rowerów, w tym 5 tandemów. Pierwsze 20 minut jazdy jest bezpłatne, potem wyrównanie do pełnej godziny kosztuje 0,50 zł. Od 61 do 120 minuty jazda kosztuje 1 zł, od 121 do 180 minuty - 3 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja tych tandemow nigdzie nie widziałem
Ja widziałem: jeden siedział z boku,a drugi, inni, go wożą.
Proszę zejść nogami na ziemię. To pierwszy rok użytkowania rowerów. Nie ma więc mowy o pojęciu "rekord". Rekord jest wtedy, jak jest punkt odniesienia. Rok 2018 - to było wyznaczenie poziomu wyjściowego. Nikt wcześniej (nawet sam JHD - Guru Miejskiej Mądrości), nie wiedział jak to się sprawdzi. Teraz mamy wyznaczony poziom naturalnego popytu na te usługi i nie można mówić o żadnym sukcesie. O sukcesie będzie można dopiero mówić w 2019 roku, jak w sezonie rowerowym od 01-04-2019 do 30-10-2019 będzie co najmniej 70 tys. wypożyczeń. Tyle wychodzi z banalnie prostej analizy porównawczej. Wtedy będzie można mówić o LEKKIM sukcesie. Nadrzędnym w rozumowaniu powinno być stwierdzenie, że rowery się przyjęły, a nie zabawa w punktowanie "ile razy..." , "to nasz sukces..." Rowery wprowadzono jako alternatywę transportową i nie jest to pole do zabawy w sportowe punkty.