
Święta Bożego narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Można się o tym również przekonać zaglądając do repertuaru szczecineckiego kina, gdzie już od piątku (13 grudnia) możemy obejrzeć film pt. „Ratujmy Mikołaja” (3D). Elf Bernard marzy, aby trafić do elitarnej grupy naukowców pracujących w tajnym laboratorium Świętego Mikołaja. Jednak za sprawą niefortunnego wynalazku, poczciwy pechowiec niechcący ujawnia lokalizację laboratorium chciwemu miliarderowi. Złoczyńca pragnie ukraść sekrety Mikołaja i wejść w posiadanie magicznej Kuli Czasu, która umożliwia wręczenie prezentów dzieciom na całym świecie w zaledwie jedną noc. Jedynym sposobem na powstrzymanie zła, naprawienie szkód, uratowanie Mikołaja i świąt Bożego Narodzenia jest ratunkowa misja w czasie, która wywołuje całą masę zabawnych komplikacji. W pełnej przygód podróży Bernardowi towarzyszy wesoły renifer z latającego zastępu Świętego Mikołaja. Czy uda im się uratować Gwiazdkę? Aby się o tym przekonać warto wybrać się do kina. Film można obejrzeć do 23 grudnia.
W nadchodzącym tygodniu nie zabraknie także kinowej propozycji dla wszystkich miłośników amerykańskich filmów akcji oraz sci-fi. Akcja filmu „Igrzyska śmierci: w pierścieniu ognia” rozgrywa się w państwie Panem, gdzie każdego roku na zlecenie Kapitolu telewizja relacjonuje reality show zwane Głodowymi Igrzyskami. Dwudziestu czterech losowo wybranych nastolatków z każdego dystryktu toczy śmiertelną walkę. Ich zwycięzca może być tylko jeden. W "Igrzyskach śmierci" dwójka uczestników Katniss Everdeen i Peeta Mellark udaremnia plany Kapitolu, wymuszając zwycięstwo obojga. Za to zwycięstwo bohaterowie zapłacą cenę, jakiej się nie spodziewają. W drugim tomie trylogii, W pierścieniu ognia Katniss i Peeta przygotowują się do odbycia obowiązkowego Tournee Zwycięzców, kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich zuchwały czyn. W tle trwają przygotowania do rocznicowych, 75. Głodowych Igrzysk, które przyniosą bardziej niż zaskakujący obrót spraw. Film można obejrzeć do 17 grudnia.
Włodarze kina przygotowali także coś dla amatorów rosyjskich filmów wojennych. Mowa oczywiście o filmie „Stalingrad” w reżyserii Fedora Bondarchuka (twórcy m.in. „7 dni grzechu”, „Dom słońca” czy „Admirał”). Akcja filmu rozgrywa się w listopadzie 1942 roku w tytułowym Stalingradzie. Sowieckie wojska próbują sforsować Wołgę. Paru żołnierzom udaje się przekroczyć rzekę i ukryć w domu, gdzie poznają Katię. Ich historia toczy się równolegle do opowieści o wielkiej bitwie o Stalingrad. Wokół toczy się najkrwawsza bitwa w historii ludzkości, która rani wszystkich. Dramat przeżywają żołnierze, cywile, ale również i niemieccy najeźdźcy. Okazuje się jednak, że nawet w najstraszniejszej bitwie jest miejsce na miłość i nadzieję. Film można obejrzeć do 19 grudnia.
Foto: filmweb.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie