Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Radosław Lubczyk: „Nikt do parlamentu nie idzie przeciwko komuś, tylko za czymś”
20/09/2019 18:28
Już 13 października czekają nas wybory do parlamentu. Trwa intensywny czas kampanii wyborczej oraz podsumowań, przynajmniej gdy chodzi o jeszcze aktualnych posłów, mijającej właśnie kadencji. Z pewnością jednym z bardziej zaskakujących politycznie wydarzeń, dotyczących parlamentarzystów ze Szczecinka, był start byłego posła Nowoczesnej, Radosława Lubczyka, z PSL - Koalicja Polska. Dziś był gościem Tematu Szczecineckiego. Rozmawia Maciej Gasiul.
Cała rozmowa do obejrzenia lub odsłuchania, skróty poniżej.
Będąc w opozycji nie miałem szansy zrealizować swoich punktów, z którymi szedłem do parlamentu. I mam nadzieję, że jak teraz opozycja wygra wybory parlamentarne, to będę mógł wprowadzić swój program
Radosław Lubczyk
-
- tak poseł Radosław Lubczyk odpowiada na pytanie, co takiego jest w polityce, że po czterech latach w ławach sejmowych znowu pojawia się ochota, żeby nadal tam być.
- PiS wygra te wybory, ale może nie mieć większości parlamentarnej. I wtedy może się uda stworzyć z opozycji koalicję, która będzie wprowadzała swój program.
-
Nikt do parlamentu nie idzie przeciwko komuś, tylko za czymś - mówi o wspólnocie opozycji przeciw rządom PiS. - Ja idę, żeby wprowadzać swój program. Skoro Polacy wybierają PiS, to znaczy że im się podoba rządzenie i stawiają mu piątkę. Ja nie idę przeciwko nikomu.
Bycie posłem to duże poświęcenie?
-
To duże poświęcenie jeżeli chodzi o rodzinę. Mam trójkę dzieci i rzeczywiście jest to najtrudniejsza rzecz, jaką w polityce znoszę, czyli nie ma mnie w domu.
Czuje pan ten pressing wewnętrzny? Takie poczucie misji? Mówi na przykład „słuchajcie dzieci, nie będzie mnie w domu bo jadę na obrady Sejmu”? Jak podchodzą do tego dzieci, rodzina?
-
Rozumie to i nie ma z tym kłopotu, to ja go mam. Chociaż dzieci już są w wieku, w którym wybierają często znajomych albo kolegów, zamiast ojca, więc to mi bardziej to przeszkadza - przyznaje Radosław Lubczyk.
Co pan sądzi o programie 500 plus w tej chwili?
-
Ekonomiści liczą, że te 500 jest w tej chwili warte 350. Jeśli byłaby rewaloryzacja, to moglibyśmy mówić o 500 plus, a wszyscy widzimy jakie dzisiaj są ceny. PiS chwali się, że zmniejszyło się ubóstwo, ale statystki mówią co innego. Część starszego społeczeństwa, które nie pobiera 500 plus, odczuwa te podwyżki. Dla nich sytuacja się pogorszyła. To jest jasne, że to co było dane, dla ciągłości państwa nie może być zabrane.
W 2017 roku mówił pan, że wprowadzana wtedy przez pisowski rząd opłata drogowa, czyli te kilkadziesiąt groszy w litrze paliwa na remonty dróg lokalnych, tak naprawdę ma uzupełnić te brakujące 10 miliardów w budżecie właśnie na program 500 plus. Program został uratowany, budżet się nie przewrócił, 500 plus sobie hula, rząd rozdaje kolejne pieniądze. W programie PSL są za to emerytury bez podatków, 50 tysięcy na mieszkanie dla młodych... Czy te pomysły nie powstały na fali sukcesów polityki socjalnej PiS?
Zapewne. To polityka socjalna PiS, który podobno jest partią prawicową a programy socjalne ma lewicowe. Emeryci sobie te pieniądze wypracowali i powinni je dostawać, bez dwóch zdań. Ale skoro PiS mówi, że budżet jest zrównoważony, a w Polsce jest tyle zadłużonych szpitali, przekażmy te pieniądze na służbę zdrowia albo do NFZ, żeby ta opieka zdrowotna w Polsce była lepsza.
Ale to myślenie życzeniowe. Jeśli zabierze pan pieniądze wyborcom, doskonale pan wie że nikt pana wtedy nie wybierze.
-
Ale tu nie chodzi o wybór. Bo jeśli liczylibyśmy na jakieś 30%, to byśmy się przepychali na takie populistyczne obietnice....
No przecież proponujecie „tylko” 50 tysięcy gotówki dla młodych małżeństw...
Ale to nie jest nic nowego. „Mieszkanie dla młodych” i „Rodzina na swoim” to też była wartość 50 tysięcy złotych. Zmieniły się warunki bankowe. Banki dzisiaj wymagają wpłaty własnej, kiedyś tego nie było, bo były dopłaty. Więc nie jest to populistyczny punkt, bo to już jest
- wskazuje Radosław Lubczyk.
Czy jest nadzieja na nową jakość w Sejmie? Pytam kogoś, ma za sobą cztery lata w ławach, bez wpływu właściwie na nic.
-
Mam nadzieję, że ci ludzie, którzy w kolejnych wyborach będą zasiadali w ławach sejmowych, powiem nieskromnie, będą mieli taki pomysł na politykę jak ja. Że chcą wprowadzać swoje programy a nie obrażać innych. Można dyskutować i kłócić się, ale niech to będzie dyskusja czy kłótnia merytoryczna. Ma nadzieję, że nowi posłowie przestaną zachowywać się tak, jak to miało miejsce w tym sejmie i że ta polityka jest możliwa.
Zawsze mi się wydawało, że Nowoczesnej bliżej jest do PO czy Koalicji Obywatelskiej, której jest przecież częścią, niż do PSL.
-
To prawda. Większość moich koleżanek i kolegów jest w klubie parlamentarnym Koalicja Obywatelska. Tylko, że ja jestem chadecki liberałem, więc mi jest bliżej do Koalicji Polskiej, jestem częścią liberalną tego centrum. A poza tym Platforma Obywatelska skręciła za bardzo w lewo, a po drugie - uwarunkowania lokalne...
-
Nie ma takiej możliwości, żebym był w PO czy nawet w klubie poselskim.
Chciałem zapytać, czy stało się to z przyczyn honorowych po tym, co spotkało pana w Szczecinku?
-
To jest jeden z elementów.
Nie wyobrażam sobie być wspólnie na liście z panem Douglasem czy z innymi członkami Platformy Obywatelskiej, chociaż z niektórymi się znam i prywatnie nam się bardzo dobrze współpracuje, choćby z posłem Hokiem z Kołobrzegu z którym jesteśmy w zespole parlamentarnym onkologicznym, czy senatorem Zientarskim.
Praca w Sejmie to nie tylko to, co widzimy w telewizji, ale właściwie to praca w kuluarach.
-
Byłem w trzech komisjach i w wielu zespołach parlamentarnych.
Ta ulubiona to pewnie Komisja Obrony Narodowej?
-
Tak, bo w niej byłem od samego początku.
-
Byłem też w wielu zespołach parlamentarnych. I rzeczywiście, w zespołach dyskusja jest bardzo merytoryczna i bardzo fajna. Można wypracować wiele rzeczy poprzez rozporządzenia w Sejmie. Takim najważniejszym punktem w Zespole Parlamentarnym do Spraw Onkologii, gdzie jestem wiceprzewodniczącym a przewodniczącym jest wspomniany Marek Hok z Kołobrzegu, udało nam się wprowadzić nowe leki w leczeniu prostaty. I to właśnie przez to, myślę, kilkadziesiąt tysięcy istnień ludzkich zostanie uratowanych, bo przez wprowadzenie tego leku szansa wyleczenia będzie dużo, dużo większa.
A jak wygląda doktryna obronna Polski?
Jak bym to Państwu powiedział, to musielibyśmy utajnić tą rozmowę
- śmieje się Radosław Lubczyk
-
To, z czego się najbardziej cieszę, to fakt że pomogłem kilkuset osobom które przychodzą do biur poselskich w Szczecinku, Koszalinie czy w Wałczu. Niektórzy przychodzą z problemami, które oczywiście nie są rozwiązywalne, na przykład wyroki sądów. Bardzo wiele osób przychodziło z takimi sprawami, gdzie drzwi różnych instytucji czy tez urzędu miasta były przed nimi zamknięte i tylko dobra wola urzędników mogła spowodować, że sprawy zostały załatwione. Więc jeden telefon z biura poselskiego, czy mój osobisty, czy szefa biura powodował, że te sprawy były załatwiane.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 39
- Nieruchomości 35
- Motoryzacja 32
- Praca 14
- Usługi i firmy 14
- Moda 12
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
Człowieku nie rób z siebie pajaca
Co takiego jest w ławkach sejmowych? Dla lubczyk odpowiedź jest jedna... Kasa bo nic nie wniósł przez obecną kadencję a kasę wziął.
ble, ble, ble.
Co tak krytycznie?
Bełkot, bełkot i jeszcze raz jeden wielki bełkot. Tyle mają do powiedzenia politycy. Obywatele popełnią błąd zbliżając się do urn okupanta.
Żeby było, tak jak było
Żenada, ile dla PSL-u zapłacił za pierwszą pozycję na liście?
Najlepsze jest to:jak teraz opozycja wygra wybory parlamentarne, to będę mógł wprowadzić swój program
Aż zemdliło
Przedtem był w Nowoczesnej, teraz startuje z PSLu. Byle do koryta?
To ten poseł co w Szczecinie UBekom obiecał przywrócenie wyższych emerytur?
Z nowośmiesznej do peezel??? Od ,,milionera" do pucybuta.
Byle do koryta, nieważne jak po co i dlaczego. Pieniądz nie śmierdzi, czy się stoi czy się leży. Przy korycie się należy!
Zapoznałam się z Pana wystąpieniami w sejmie, treścią interpelacji i zapytań, wynika z nich że porusza Pan jedynie sprawy medialne jak np sprawę Stachowiaka, reformy sądownictwa itp. Tylko jedna z nich dotyczyła naszego województwa a mianowicie całodobowej opieki medycznej mieszkańców Mielna. Dziwi mnie że Pan jako stomatolog do tej pory nie zadbał o sprawy opieki stomatologicznej w nagłych przypadkach mieszkańców Szczecinka. Aktualnie w nagłych przypadkach mieszkaniec Szczecinka w weekend musi jechać po pomoc do Szczecina. Pan z racji wykonywanej profesji powinien takie absurdy eliminować, a tymczasem występuje w sprawie sądownictwa z którym nie ma nic wspólnego czy afery bilbordowej. Z tego powodu nie zamierzam na Pana głosować, bo nie interesuje się Pan naszymi problemami.
Godny następca Ryszarda szóstego Krula. Kości zostały rzucone, czas przejechać się na Rubikoniu.
Niech da na LUz ani PSL ani Kukiz nie wejdą do sejmu!!!
Ludzie argumentujcie, a nie jedziecie.
Facet ze Szczecinka ma jedynkę. Cieszmy się. Ma szansę zostać posłem. W tym mieście to nikomu się nie dogodzi. Kukiz i PSL mają swoich wyborców i cała lista pracuje właśnie na Lubczyka. To jego osobisty sukces. A jak głosujesz na inną partie to twoje prawo.
Radek raz jesteś tęczowy a za chwile bronisz wartości ? O co ci chodzi ?!!!
Przynajmniej nie idzie na emeryture. ;)
Ja Lubczyka z dziećmi w kościele widuję...
Kandydatura tego gościa do parlamentu to totalna pomyłka przecież ten człowiek dotychczas nic kompletnie na rzecz miasta nie zadziałał , w wystąpieniach sejmowych nawet płynnie nie umiał tej imperacji przeczytać było mi po prostu wstyd że to poseł z mojego miasta .GŁOSUJĘ NA NIE
W kościele jest na pokaz jak jest jakieś Święto. W inne niedziele go nie ma. Tyle w temacie
Radzę się nie,,poświęcać "i zostać w domu