
Od 2 kwietnia można składać wnioski do Powiatowego Urzędu Pracy o udzielenie pożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej mikroprzedsiębiorcy. To efekt rządowego programu "Tarczy Antykryzysowej" związanej z epidemią wirusa COVID 19. Powiatowy Urząd Pracy w Szczecinku przyjmuje wnioski o pożyczki do wysokości 5 tysięcy złotych. Jak można było się spodziewać, zainteresowanie jest lawinowe.
- Do dzisiaj wpłynęło łącznie 337 wniosków o pożyczkę
- mówi nam Maciej Batura, wicedyrektor PUP w Szczecinku. 239 z nich jest nadal rozpatrywanych.
Co warte podkreślenia, pierwsze umowy zostały zawarte już następnego dnia po ogłoszeniu naboru. Całość idzie naprawdę szybko.
- Do dzisiaj (17.04) zostało już dokonanych 80 wypłat, a to tylko i wyłącznie przez przerwę świąteczną
- mówi Tematowi wicedyrektor PUP. - Obecnie dostaliśmy nową transzę środków z ministerstwa.
Warto zaznaczyć, że spośród 337 wniosków ze względów formalnych tylko 18 zostało rozpatrzonych negatywnie.
Warunki do spełnienia są proste: wystarczy prowadzić działalność gospodarczą jeszcze przed 1 marca 2020, zatrudniać nie więcej niż 10 osób i nie przekraczać obrotów 2 mln euro rocznie. Pożyczka jest umarzalna i może to nastąpić nie wcześniej niż po trzech miesiącach od jej podjęcia. Warunkiem brzegowym jest zapewnienie przez mikroprzedsiębiorcę zatrudnienia na obecnym poziomie przynajmniej przez trzy kolejne miesiące.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ha ha a co z tymi co podjeli prace 14 -03 2020 umowy mieli podpisywać umowę o prace czy TP podobne przyszedł taki wirus i zakład mi podziękował bo zakład nie podpisał zemną żadnej umowy zostałem bez środków do życia z 4 dzieci i z zona a być możne lada dzień mogę być bezdomny bo na stancji mieszkam ale to nikogo nie obchodzi co się stanie dzieci do rodziny zastępczej lub do domu dziecka bo tak będzie wam wygodnie zamiast pomóc tym biedniejszym a rodzice pod most