
Choć ulica, a raczej uliczka Świętej Rozalii ma nie więcej nic 40-50 metrów długości, to jest… szalenie niebezpieczna. Wszystko za sprawą solidnej szerokości i głębokości dziury, która powstała po ostatnich dużych opadach atmosferycznych. Woda podmyła polbruk, wszystko to w pobliżu studzienki kanalizacyjnej zapadło się i… pułapka gotowa. I to niemal vis a vis wejścia do kościoła. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
żyjemy w Polsce - więc umiejętnie omijajmy przeszkody :)