Przyszłe mamy (i nie tylko) z wizytą na porodówce

Dziś (poniedziałek, 12.05) w Szczecinku ruszyła II edycja Sztafety Zdrowia, podczas której przez najbliższy tydzień w wielu placówkach na terenie miasta odbywać się będą liczne spotkania. Ich celem jest przede wszystkim promocja zdrowego stylu życia oraz zwrócenie uwagi mieszkańców na to, jak ważna jest profilaktyka. Szczecinecczanie w najbliższych dniach będą mogli również bezpłatnie (lub za niewielka opłatą) wykonać różnego rodzaju badania.

Jedno z takich spotkań, wpisujących się w plan Tygodnia Zdrowia, odbyło się dziś pod hasłem „Tu wszystko się zaczyna” na oddziale położniczym szczecineckiego Szpitala. Poprowadziła je Ewa Piasecka, położna z wieloletnim doświadczeniem, która oprowadziła wszystkie mamy po oddziale oraz opowiedziała, czego mogą się one spodziewać podczas porodu i jak odpowiednio się do niego przygotować. 

- Przyszłe mamy obejrzą salę porodową i oddział, na który trafią żeby urodzić maluszka. Odwiedzimy również oddział noworodkowy, czyli wspólnie po kolei „przejdziemy” drogę,  gdzie będą przebywały panie, które zdecydują się urodzić swoje dziecko u nas w Szczecinku. Jest to doskonała okazja, aby mogły się oswoić z tym miejscem, żeby się czuły pewnie, żeby wiedziały, jak poruszać się po oddziale. Bardzo ważne jest to, żeby czuły się one swobodnie, żeby nie bały się tego miejsca, bo ma to wpływ na to, jak one będą ten poród przeżywały. Zawsze o wiele trudniej przeżywa się ból, jeżeli trafiamy do obcych ludzi i do miejsca, którego nie znamy. Poczucie bezpieczeństwa jest ogromnie ważne podczas porodu, a to, że wcześniej przyszłe mamy zetkną się z naszym oddziałem, poznają lekarzy oraz personel i obejrzą wszystkie zakamarki spowoduje, że będą się czuły bezpieczniej – mówi Ewa Piasecka.

Podczas wizyty na oddziale położniczym mieszkanki Szczecinka, które wkrótce spodziewają się pojawienia na świecie swoich pociech, mogły nie tylko zwiedzić szpitalne sale i korytarze, ale także rozwiać swoje wątpliwości odnośnie przebiegu porodu. Była to także doskonała okazja do tego, aby porozmawiać z położnymi i dowiedzieć się nieco więcej na temat przygotowań do tego ważnego dnia. Dodajmy, że w spotkaniu uczestniczyły nie tylko przyszłe mamy, ale także ich mężowie oraz partnerzy, którzy również mieli niepowtarzalną okazję do tego, aby zwiedzić salę porodową, a także wysłuchać rad położnej skierowanych bezpośrednio do nich. 

- Uważam, że takie spotkania są bardzo potrzebne. Prowadzę zajęcia w szkole rodzenia przy SAPiK-u i my bardzo często organizujemy takie wycieczki do szpitala – kontynuuje nasza rozmówczyni. -  Każda grupa, która trafia na takie zajęcia, ma także okazję zaznajomienia się  z tymi  naszymi buduarami. Ten  oddział nie przypomina w ogóle tej porodówki sprzed 20 lat, kiedy zaczynałam pracę i kiedy wszystko było bardzo szpitalne, sterylne. W tej chwili staramy się, żeby atmosfera i wygląd tego miejsca przypominały bardziej dom, niż szpital. I naprawdę dla przyszłych mam ma to ogromne znaczenie, że  możemy tu wejść i na spokojnie wszystko obejrzeć. (mg)