
- Dlaczego w całym mieście cuchnie? Co się dzieje? O co tutaj chodzi? Smród jest tak przejmujący, że nie można oddychać. Skąd się wziął? – to pytania, które dzisiejszego (28.08) popołudnia zadawał sobie niejeden zdezorientowany mieszkaniec Szczecinka. Wszystko przez odstręczający odór, jaki unosił się praktycznie nad całym miastem.
Brzydki zapach gnojówki wdzierał się do domów; na ulicy można było spotkać ludzi zasłaniających twarz koszulką lub chusteczką. Co ważne, odory odczuwalne były także poza miastem. Śmierdzieć miało także w okolicach Skotnik, Dalęcina, ale także w Żółtnicy czy nawet w Wojnowie.
Mieszkańcy Szczecinka dzielili się informacjami na ten temat na portalach społecznościowych. Padały różne sugestie i odpowiedzi co do źródła przykrego zapachu. Jedną z nich jest ta, dotycząca tego, że przyczyną uciążliwych odorów jest skondensowany gnojownik, jaki trafił na okoliczne pola.
Jak się dowiadujemy w Straży Miejskiej w Szczecinku, dziś żeby odnaleźć źródło uciążliwości patrol udał się w kierunku Gałowa. Strażnicy co prawda trafili na cysternę po nawozie i rozsypywany na polu nawóz, ale ustalili że nie to było źródłem kłopotu. Jeśli sytuacja się powtórzy, w środę poszukiwania będą kontynuowane.
Warto przypomnieć, że dwa lata temu źródło smrodu, który sparaliżował część Szczecinka, znaleziono na polu pod Skotnikami. Był tam rozlewany w dużych ilościach kurzy nawóz.
Do sprawy z pewnością wrócimy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Smród albo z pola, albo z eko-kominów.
W Czesiece też waliło zgniłymi jajami ?
Co to, zdjęcie jakiegoś włodarza ?
Smród jak z jakiejś eko-spalarni.
Odsunąć świnie od koryta!
Smród organiczny pewnie śmierdzi ale Cię nie zabije w przeciwieństwie do smrodów chemicznych.
To dziwne, bo w Przechlewie nic nie czuć. Tylko czysty las, czyste powietrze i czyste jezioro
Wiatr wiał z południa z tendencją wschodnią i tam należy szukać źródła smrodu
Pewien jegomość z Marcelina cyklicznie wylewa gnojowice na pola może to z stamtąd
Smród naturalny tez może zabić o ile jest w dużym stężeniu. Kilka lat temu zginęła cała rodzina wchodząca jeden po drugim do zepsutego szamba. Obornik i gnojówka używana do nawożenie pol jest niezbędna, ale nieszkodliwa. Taka to świadomość naszych lokalnych pseudoekologów.
Tak sobie myślałem czytając to,że znajdzie się zaraz kilku idotów,który każdy smród w mieście połączą z Kronospanem.Facet,gościu nie puszczaj śmierdzących bąków,najpierw przeczytaj do końca i jak potrafisz zrozumieć to wtedy skomentuj.