
Do kin właśnie wchodzi jeden z głośniejszych filmów tego roku. Mowa oczywiście o filmie „Karbala” w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza. To kinowa opowieść o czterodniowej bitwie, którą w 2004 roku polscy i bułgarscy żołnierze stoczyli w Iraku. Walki z dżihadystami miały miejsce podczas muzułmańskiego święta Aszura. Ponieważ Polacy oficjalnie byli w Iraku na misji stabilizacyjnej, informacje o tym, co wydarzyło się w Karbali, były utajnione. Polscy żołnierze zostali odznaczeni i oficjalnie uznani za bohaterów dopiero po czterech latach od tamtych, dramatycznych wydarzeń.
W środę, 11 września o godz. 18:00 w kinie Wolność miała miejsce ogólnopolska premiera filmu. Przed projekcją odbyło się spotkanie z airsoftową grupą "TASK FORCE RAVEN". W pełni umundurowana ekipa już o godz. 17.30 stawiła się pod kinem, zachęcając w taki sposób mieszkańców Szczecinka do obejrzenia fabularyzowanej opowieści o Karbali.
- Zachęcamy z całego serca, aby przyjść i zobaczyć ten film – powiedział „Tematowi” Mateusz Ciesielski ze Stowarzyszenia „TASK FORCE RAVEN”. – Ta historia w 2004 roku była tajemnicą. Wówczas w Iraku była dopiero druga zmiana. Wtedy Wojsko Polskie nie wiedziało, jak całą tę bitwę traktować. Nie zginął wtedy żaden polski albo bułgarski żołnierz, natomiast zginęło wielu Irakijczyków.
- Czy to byli powstańcy, czy to byli cywile, czy regularna armia? Prawo międzynarodowe oczywiście to sankcjonuje. Ale proszę pamiętać, że wtedy nie było takiego klimatu, jak teraz. Od tamtych wydarzeń minęło już 11 lat. Dzisiaj uważamy, że są to bohaterowie. Wtedy opinia publiczna była podzielona. Chociażby dlatego warto zobaczyć ten film. Żeby zobaczyć, że ci, którzy wzięli udział we wspomnianej walce nie są najemnikami czy terrorystami. Ja uważam, że są prawdziwymi bohaterami – podkreślił nasz rozmówca. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie