Reklama

Pomóc bliźniemu – to taka ludzka rzecz…

16/01/2010 12:24


Do redakcji napisała nasza Czytelniczka pani Danuta Zientara. „Zwykłą  ludzką  solidarność wszyscy okazaliśmy w czasie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jednak brak zrozumienia dla innego człowieka okazał w dniu 12 stycznia o godz. 16.20 kierowca autobusu PKS odjeżdżający ze Szczecina do Szczecinka. Zgubiłam klucze do mieszkania. Zorientowałam się około godz. 15.30 i zadzwoniłam do syna. Syn udał się na dworzec w Szczecinie myśląc, że klucze przekaże kierowcy jadącemu do Szczecinka. Bardzo prosił kierowcę o zabranie kluczy. Kierowca za przysługę zażądał 10 złotych, których syn nie miał. Prosił, że ja zapłacę za przysługę przy odbiorze kluczy. Kierowca  brzydko potraktował syna i powiedział: - Jak nie masz 10 złotych, to idź na pocztę i wyślij pocztą. Syn wiedział, że nie wzięłam z sobą insuliny, więc czekał na następny autobus o godz.18, 30 wyjeżdżający do Szczecinka. Kierowca bez żadnych problemów wziął klucze, które, o godz. 21.40 odebrałam na dworcu PKS w Szczecinku. Oto przykład ludzkiej solidarności dwóch kierowców jednej firmy, a jakże różnych. Ten drugi kierowca mało, że przywiózł klucze i nie żądał zapłaty, to widząc mnie osłabioną, jako cukrzyka, który na czas nie przyjął insuliny, wracając  z dworca na bazę wysadził mnie blisko domu. Różnie mogło być - myślę, że uratował mnie przed szpitalem. Serdecznie dziękuję. Co można myśleć o pierwszym kierowcy - pozostawiam to do oceny naszym Czytelnikom.
    Tylko tyle i aż tyle pani Danuta. Czy kierowca ma obowiązek wziąć drobną przesyłkę, czy zależy to wyłącznie od jego dobrej woli? O to zapytaliśmy Prezes Zarządu PKS w Szczecinku panią Annę Latkowską. Oto odpowiedź pani prezes: - O całym zajściu dowiedziałam się od syna naszej Czytelniczki, pana Michała Ziętary i uprzejmie wyjaśniam, że nasza spółka nie prowadzi przesyłek kurierskich „od nadania do odbioru”, a tym samym kierowca nie miał prawa żądać za przewiezienie kluczy zapłaty. Przewożenie drobnych przedmiotów przez kierowców, w różnych sytuacjach, na prośbę podróżnych jest jednie ich dobrą wolą. Pierwszy z kierowców zachował się nagannie, pomijając fakt żądania zapłaty. Sprawa będzie wyjaśniona na drodze postępowania służbowego. Jest mi niezmiernie przykro, jako osobie zarządzającej tą spółką, jako kobiecie, koleżance, sąsiadce, czy też matce, jako człowiekowi, że właśnie w sytuacjach, gdy możemy sprawdzić się, jako ludzie, być pomocni dla drugiego człowieka, zwierzęcia, pochylić się nad złamanym kwiatkiem, jest tyle jadu i złośliwości. Przepraszam!
Trudno wychować jest dorosłego człowieka, lecz można piętnować jego złe zachowanie, co oczywiście czynimy. W naszej spółce pracuje wielu wartościowych i z gruntu dobrych ludzi, o czym przekonała się nasza czytelniczka i za obiektywne spojrzenie na to niemiłe zajście serdecznie dziękuję.
Wracając do tematu przesyłek kurierskich to jesteśmy w trakcie opracowywania regulaminu wprowadzenia takiego produktu do naszych usług. Przesyłki kurierskie „od nadania do odbioru” będą funkcjonowały, jeśli nic nie zakłóci procesu wdrażania. Mam tu na myśli inne zdarzenia gospodarcze np. prywatyzację. Takie przesyłki należy ubezpieczyć, opracować dokumentację, regulamin, taryfikator, sposób odbioru, sposób przechowywania nieodebranych przesyłek itd. Bardzo dziękuję za umożliwienie mi wypowiedzenia się w tej sprawie, proszę przyjąć jeszcze raz moje przeprosiny - kończy Prezes Zarządu PKS w Szczecinku, Anna Latkowska. (sw)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do