Reklama

Po zimie zostało 150 ton piachu i soli

18/05/2015 05:10

Tegoroczna zima zaskoczyła nie tylko kierowców i drogowców. Tym razem była to zdecydowanie miła niespodzianka. Zamiast siarczystych mrozów, sporych opadów śniegu, zasp leżących na poboczach i mało sprzyjających warunków atmosferycznych, aura w okresie od listopada ub. r. do marca br. częściej przypominała tę jesienną, niż zimową, racząc nas głównie deszczem i porywistym wiatrem. Z takiego obrotu sprawy cieszyli się przede wszystkim drogowcy, którym dzięki temu udało się sporo zaoszczędzić. 

Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, odpowiedzialne za zimowe utrzymanie dróg i chodników, w tym czasie nie wykorzystało całego zgromadzonego na okoliczność mroźnych miesięcy zapasów piasku i soli. Podczas ostatniej zimy akcja odśnieżania oraz posypywania ciągów komunikacyjnych była prowadzona przez zaledwie 40 dni. Dziesięć z nich miało miejsce w grudniu. Nieco więcej, bo aż 17 razy na ulice Szczecinka ciężki sprzęt wyjeżdżał w styczniu. Z kolei w lutym interwencja drogowców była wymagana 10 razy, natomiast w marcu – jedynie trzy razy.

W tym czasie pracownicy PGK wysypali na miejskie ulice i chodniki 400 ton piasku oraz 250 ton soli – to o 150 ton mniej, niż wynosiło przygotowanie drogowców do walki z oblodzeniami na jezdniach. 

Jak zdradził nam wiceprezes PGK Tadeusz Chruściel, w przypadku sporych oszczędności, jakie wygeneruje łagodna zima, najpewniej zostaną one przeznaczone na doposażenie zasobów sprzętowych PGK. Wyjeżdżające na akcje odśnieżające maszyny służą już od wielu lat i część z nich jest już mocno wyeksploatowana.

– Rzeczywiście naprawdę mamy zaległości sprzętowe jeśli chodzi o zimę. Od wielu lat go nie doinwestowywaliśmy, ponieważ wcześniejsze zimy były dosyć ciężkie i zwyczajnie brakowało na to środków. Ale teraz jest szansa na to, że taka możliwość się pojawi. A potrzeby są duże – powiedział nam Tadeusz Chruściel. - Niemal wszystkie ciągniki mamy już wysłużone, dlatego odczuwamy naprawdę pilną potrzebę zainwestowania w nowy sprzęt. Tych terenów utwardzonych, gdzie musimy zadbać o zimowe utrzymanie, przybywa z każdym rokiem.

Oszczędności przyniosło nie tylko mniejsze zużycie materiałów, ale także zmalały koszty eksploatacji sprzętu oraz nakładów pracy pracowników przedsiębiorstwa. 

Jak zdradził nam w jednej z rozmów wiceprezes PGK Tadeusz Chruściel, koszt rocznego zimowania miasta średnio oscyluje w granicach 600 tys. zł. Przy łagodnej aurze, takiej jak ta panująca zimą w tym roku, koszt utrzymania miasta może zamknąć się kwota nawet o połowę mniejszą. 

Przypomnijmy. W sytuacji, gdy podczas jednej akcji konieczne jest zaangażowanie 2 samochodów, które pracują przez 4 godz. i 5 ciągników pracujących przez 8 godz. oraz po doliczeniu zużytego materiału do posypywania ulic i chodników, a  także ilość pracowników – wtedy minimalny koszt dziennej akcji odśnieżania wynosi ok. 10 tys. zł. Przy bardziej „ekstremalnych” akcjach, koszty dziennej akcji mogą sięgać nawet 17 tys. zł. Często również bywają sytuacje, gdzie nie ma konieczności angażowania w akcję pełnego zasobu ludzi oraz całego dostępnego sprzętu, a pracownicy PGK skupiają się jedynie na dokonywaniu poprawek przy odśnieżaniu i posypywaniu jezdni oraz chodników. W takich przypadkach koszt dziennej akcji wynosi od 5 do 6 tys. zł. (mg)

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do