
Do bulwersującego zdarzenia doszło w piątek przed godz. 18 na Placu Wolności. - W pobliżu fontanny czterech mężczyzn raczyło się alkoholem - mówi "Tematowi" Grzegorz Grondys, Komendant Straży Miejskiej. - Libacji przeszkodził nasz patrol. Gdy funkcjonariusze podjęli interwencję usłyszeli stek obraźliwych słów. Jeden z pijanych mężczyzn był wyjątkowo agresywny. Wyzywał funkcjonariuszy, ubliżał im, jednego z nich szarpał za mundur, a później uderzył. Został obezwładniony i przewieziony na policję. Tam kontynuował swoje "wyczyny". Jeszcze dziś (poniedziałek 16 maja) skierujemy w tej sprawie stosowne wnioski do prokuratury.
W sobotę 14 maja patrol Straży Miejskiej interweniował przy ul. 1 Maja za internatem Zespołu Szkół nr 2, gdzie grupka młodzieży spożywała alkohol. Troje małolatów "dało nogę", na miejscu zdarzenia została zatrzymana 15-letnia dziewczyna, uczennica Gimnazjum nr 1. Jak powiedzieli nam strażnicy, nastolatka była wyjątkowo agresywna i wulgarna w stosunku do interweniującej strażniczki. Okazało się, że to nie jest pierwszy taki "występ" zdeprawowanej małolaty. Rzecz jasna, sprawa będzie miała swój finał w sądzie dla nieletnich.
Wandale są coraz bardziej zuchwali. Dziś w nocy (15/16) patrol Straży Miejskiej i Policji natknął się w parku miejskim na porozbijane lampy. Wandale wywrócili nawet... budkę telefoniczną przy ul. Wyszyńskiego. Trwa dochodzenie mające na celu zatrzymanie sprawców. (sw)
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
@względność, nic dodać nic ując. Dziękuje bardzo!
Nie bulwersuj się tak moja droga, bo nie ma o co. Ja się małolatom nie dziwie, w tym mieście można z nudów zwariować. Kiedy ja miałam naście, były dyskoteki, bezpłatna możliwość uprawiania sportu i rozwijania rozmaitych zdolności/zainteresowań. Czasu było tylko na to wszystko za mało. Jeśli wolisz siedzieć w domu i na drutach robić - twoja sprawa. Mi i moim rówieśnikom dyskoteki nie zaszkodziły, mamy wykształcenie, prace i rodziny. A zanim zaczniesz szczuć na rodziców i opiekunów, najpierw sama wychowaj dzieci.
Tak sobie czytam i się głowię, gdzie żeś pan takie rzeczy słyszał? O świadkach, prokuraturze, plecach i czort wie o czym jeszcze? To są FAKTY ŚCIŚLE POUFNE i to mi - proszę wybaczyć za wyrażenie - brzydko pachnie. Bo trudno mi się pozbyć wrażenia, żeś kolego w sprawie siedzisz, rzecz jasna zawodowo, a wiec logiczne rzecz biorąc - jesteś strona sprawy! I tak dalej przemyslajac, pytam się, dlaczego osoba zawodowo zaangażowana w ta historie zadaje sobie ten trud pisząc komentarze online? Nie, nie zdradzę, co o tym myślę, tylko tyle, ze cala relacja ze zdarzenia pochodzi z rak Straży Miejskiej, która znana jest z (grzecznie mówiąc) lekceważenia obywateli. Dlaczego wiec ów obywatel, zadaje sobie tyle zachodu? Aby udowodnić pobicie, trzeba zrobić obdukcję, a na obdukcję idzie się z obrażeniami wiec musi je mieć? Może to porządny człowiek, który po prostu chce sprawiedliwości? Lepiej skończę moje przemyślenia. Ale dziękuje za ta ten impuls drogi "odwecie". Odpowiedz, jeśli będziesz miał ochotę i czas po służbie.
Czytam wasze komentarze które krytykują funkcjonariuszy i powiem jedno fajnie jest krytykować do czasu aż wy obywatele będziecie potrzebować pomocy. Miałem taka sytuacje że krytykowałem służby mundurowe aż do czasu kiedy zostałem napadnięty skopany i zadzwoniłem na policje i policjant z strażnikiem miejskim podczas penetracji zatrzymali sprawce pobicia. Wówczas bardzo im podziękowałem aż mi ciarki przeszły że kiedyś naprawdę będziemy potrzebowali ich pomocy a pewnie ten baran co atakował funkcjonariuszy to mu się należało bo za darmo nie dostał - Popatrzcie skoczył na funkcjonariuszy a co dopiero jakby mu zwrócił normalny obywatel uwagę to chyba by skończył ale na Cieślaka. Zobaczycie wy kiedyś też będziecie potrzebować pomocy - nie warto ich krytykować bo bez nich nie możemy ŻYĆ !!!.
Ta nasza straż miejska najlepiej potrafi uwalić się w aucie z nogami na kierownicy-pilnując fotoradaru! Z chuliganami nie zadziera,bo można po nosie oberwać(to nie jest kwestia uprawnień!).Chyba,że jest to jakiś biedny pijaczek,przysypiający na ławce-takiego można nawet poturbować...Skargi nie wniesie,a za to jakie poczucie władzy i siły;-)
Z tego co słyszałem ten który napadł na strażnika to był nie żle wypity ponad 1 promil alkoholu. A co najlepsze jest rodziną zastępczą czy coś w tym rodzaju. Aby się bronić załatwia świadków, wziął adwokata i poleciał do prokuratury złożyć zawiadomienie że to on jest pokrzywdzonym gdyż został pobity przez funkcjonariuszy. A na dodatek ma plecy, rodzina w Sądzie!!! Czyli po znajomości znowu uwalą mundurowych. Gdzie sprawiedliwość!!!
Jadę sobie dziś (17.05.2011) do pracy ulica Szczecińską, a tu nasi dzielni rycerze w czarnych zbrojach montują za drzewem swoją ulubioną oręż na trzech nogach. O co chodzi? W końcu mogą nas uwieczniać czy nie? bo nie wiem czy mam sobie poprawiać grzywkę.
A MELANZ TRWAAAAAAAA LALALALALAL
żeby tylko częściej patrolowali efektywnie, niż rozwozili się np, pod bar Garage i podwozili puste, upojone laski, gdzie im każą...
funkcjonariuszą naszej straży miejskiej na komendzie policji skakali mojemu koledze po głowie tylko za to ,że żle spisali adres zamieszkania.Wnioskuj!!
ZŁO ZŁO ! AGRESJA !!!
to miasto nie jest bezpieczne. Co może pomóc? Kosekwentne działania i zero tolerancji.
I mamy pokolenie Giertychowych gimnazjalistów...
to co sie dzieje w tym miescie to patologia. Chamstwo małolatów przerasta wszystko!!!! Gdzie ci rodzice!!! ślepi sa ze 15latka pijana do do mu przychodzi???? Narzekaja ze dyskotek w miescie nie ma, no i dobrze!!! Po co kolejną miejscówke dla psychopatów otwierac?! A po drugie kto im ten alkohol sprzedał?? i do tego powinno sie dochodzic i karac. Wiadomo ze straz straza, policja policją ale gdzie te gówniarze maja opiekunów??? Powinno sie ich konkretnie ukarac!!
Wy nie piszcie tylko się zacznijcie coś z takimi chwastami robić!to nie ludzie tylko chwasty!!!
Proponuje karać finansowo i to ciężko by zabolało. Ktoś napisał w jakimś komentarzu by rozwiązać straż miejską a ja mówię by dać im większe fundusze i uprawnienia. Ścigać i surowo karać małoletnich bandytów. To nie jest młodzież tylko bandyci w kapturach którzy nie mają szacunku do nikogo i niczego.
Brak slow.Niedlugo bedzie strach wyjsc na ulice. Z taka mlodzieza trzeba zrobic porzadek-i to szybko.
To zdarzenie tylko potwierdza moje uwagi zawarte w komentarzu do artykułu „Pies pogryzł dziecko a małolaty piły piwo” Chciało by się rzec „A nie mówiłem!!! Takie patologiczne sytuacje zdarzają się niemal codziennie! Dzięki Bogu nasza SM , przebudziła się z letargu i zaczyna działać! Mam nadzieje ,że będzie to robić konsekwentnie aby wyeliminować to/te patologiczne zjawiska jakie mają obecnie miejsce na deptaku i Pl. Wolności. Panowie z SM, Akcja! Do roboty! Aby nie było tak , że mieszkańcy Szczecinka orzekną ,że w tym turystycznym mieście li i wyłącznie trzyma ich GRAWITACJA!!!
A co z monitoringiem za grubą kasę, nic nie zarejestrował? Odnośnie straży miejskiej skupili się nad fotoradarem, a młodzież się rozbestwiła. Zapraszam na ul. Reja tam grupka znanych policji nieletnich chuliganów ma się dobrze. Do picia alkoholu pod blokiem i krzykach z wulgarnymi słowami późną nocą nawet nikt już nie przyjeżdża na to mają pewnie ciche przyzwolenie, bo nie chce mi się wierzyć że nie ma skutecznych metod na to oby przez co najmniej dwa lata nie dać sobie rady z nieletnimi. Prawie centrum miasta, a strach wyjść już nie tylko w nocy, ale i wczesnym wieczorem. Zachęcam straż miejską do częstszego odwiedzania okolic ul. Reja.