
Czy Biały Bór znów będzie jednym z najbardziej słynnych ośrodków jeździeckich w kraju? W sobotę, 21 kwietnia w powiecie szczecineckim po latach przerwy znów rozegrano pierwsze zawody jeździeckie. Były to regionalne i towarzyskie zawody konne w skokach przez przeszkody. W zawodach wystartowało blisko 130 jeźdźców.
Wydarzeniu przyglądała się wiceminister środowiska Małgorzata Golińska. Przywrócenie stada ogierów w Białym Borze było jednym z pierwszych zadań, jakich podjęła się ówczesna posłanka. Małgorzata Golińska za pośrednictwem mediów społecznościowych skierowała podziękowania: Pawłowi Szefernakerowi, Czesławowi Hocowi oraz Krzysztofowi Nieckarzowi za wspólne działanie na rzecz odnowy stadniny w Białym Borze.
Plany są bardzo ambitne. Po tym, jak ośrodek przeszedł pod skrzydła koszalińskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, mówi się o tym, że Biały Bór znów będzie organizatorem wielkiego sportu jeździeckiego z uwzględnieniem wszechstronnego konkursu konia wierzchowego na najwyższym poziomie.
Związek Jeździecki i Ministerstwo Sportu chce, aby w Białym Borze był ośrodek przygotowań olimpijskich. Oznacza to, że infrastrukturę ośrodka trzeba przystosować do standardów Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej FEI, tak by Biały Bór, jak dawniej - mógł w każdej chwili przeprowadzić zawody najwyższej rangi. KOWR zlecił już opracowanie koncepcji i kosztorysu całego przedsięwzięcia, które ma zostać sfinansowane z funduszy unijnych, ministerstw: sportu i rolnictwa, a także Totalizatora Sportowego.
Przypomnijmy. Powstały w latach 50-tych białoborskie Zakład Stado Ogierów zasłynął z organizowania wysokiej klasy zawodów jeździeckich, nawet o randze światowej. Na terenie stadniny trenowali znani zawodnicy z całej Polski, jak również olimpijczycy. We wspomnianym zakładzie przed włączeniem do hodowli dokonywano oceny ogierów i klaczy. Ciekawostką jest także to, że właśnie Stado Ogierów w Białym Borze brało udział w kręceniu zdjęć m.in. do „Pana Wołodyjowskiego”.
Z uwagi na liczne problemy finansowe w roku 2011 Zakład Stado Ogierów Biały Bór przeszedł gruntowną modernizację. Ponieważ wpływy ze świadczonych usług przez Stado nie pokrywały kosztów funkcjonowania zakładu, ANR, która stanowiła nad nim pieczę, podjęła decyzję o dzierżawie. Konie trafiły w ręce prywatnego przedsiębiorcy. Plany były szerokie, ale ostatecznie w 2016 roku stadnina ze względu na narastające długi właściciela, trafiła pod młotek.
foto: FB Małgorzaty Golińskiej
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Pani Poseł, najwazniejsze, że się działa w tym kierunku. A efekt zależy już od wielu czynników.
Tylko niestety w trakcie zawodów konferansjerka była prowadzona takim " dziwnym" głosem.
Golińska ma coś wspólnego z końmi? Od kiedy?
Na razie, w znakomicie działających stadninach Arabów udało się zniszczyć wieloletni dorobek wcześniejszych profesjonalnych ekip.