
Smutny był koniec wakacji dla właściciela jednego ze sklepów spożywczo - przemysłowych w Szczecinku. "Odwiedzili" go Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Szczecinie i w czasie uważnej zapewne lustracji stwierdzili, że niektóre wyroby czekoladowe, jak i sama czekolada, są w tym sklepie stare jak świat, czyli sprzedawane dawno, dawno po terminie przydatności do spożycia.
Za co podpadli w Szczecinku? Otóż inspektorzy WIIH stwierdzili, że sklep sprzedaje pastylki czekoladowe (op. 120 gram) 55 dni po upływie daty minimalnej trwałości, a czekoladę gorzką (100 gram) aż 75 dni po tej dacie!
Inspektorat poinformował, że jeszcze w trakcie postępowania kontrolnego szczecinecki przedsiębiorca wycofał z obrotu przeterminowane wyroby i przeznaczył je na "cele własne".
Niestety, WIIH nie podaje nazw skontrolowanych sklepów. Ale podczas zakupów takiego asortymentu warto się przyjrzeć, jaka data określająca jego przydatność do spożycia figuruje na opakowaniu.
W trakcie kontroli podpadli też właściciele sklepów, m.in. w Koszalinie i Bobolicach. (sw)
foto: sxc.hu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co kontrola jak nie podadzą nazwy sklepu...