
W Wielki Czwartek obchodziliśmy pierwszy dzień Triduum Paschalnego.
W liturgii kościoła jest on pamiątką Ostatniej Wieczerzy i ustanowienia sakramentu Eucharystii i kapłaństwa. W tym dniu we wszystkich kościołach odprawiane są msze Wieczerzy Pańskiej. Taka też uroczysta msza św. odbyła się w kościele pw. św. Krzysztofa, w której modlono się – jak to ujęto w ogłoszeniach parafialnych - „prosząc o liczne i święte powołania do stanu kapłańskiego i zakonnego”.
Uroczystość rozpoczęło procesyjne wejście ministrantów oraz posługujących w parafii kapłanów. Niesiono także lekcjonarz – księgę symbolizującą słowo Boże, zawierającą czytania na poszczególne dni roku liturgicznego.
Zgodnie z wielkoczwartkową tradycją podczas Gloria - śpiewu „Chwała na wysokości Bogu” rozległy się wszystkie dzwony i dzwonki, a po ośpiewaniu hymnu zaległa cisza. Tak już będzie aż do Mszy Rezurekcyjnej. Przez ten czas nie grają organy, a dzwonki zastępują kołatki.
(…) Pan Jezus tej nocy, której został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy, połamał i rzekł: "To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę!" Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: "Kielich ten jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę!" Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb i pijecie kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie (1 Kor 11, 23-26)
Ważnym elementem wielkoczwartkowej liturgii jest obrzęd umywania nóg. Praktykowany jest na pamiątkę tego, co uczynił Chrystus podczas spożywania z apostołami wieczerzy paschalnej. To oznaka pokory, uniżenia, posłuszeństwa i przede wszystkim nieskończonej bezwarunkowej Bożej miłości.
Zgodnie z tradycją, proboszcz parafii ks. Bogusław Matusik, owinięty w prześcieradło umył nogi 12 mężczyznom.
Przyjętym zwyczajem jest też, że w każdy tak wyjątkowo świąteczny czwartek Eucharystię wierni przyjmują pod dwiema postaciami chleba i wina. Tak też było i tym razem.
Msza św. zakończyła się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do „ciemnicy”.
Z ołtarza został zdjęty obrus, świece i lichtarze. Można było odczuć nastrój zadumy i smutku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie