„Ostatnie śledztwo” w niemieckim Neustettin

W sobotę, 22 czerwca w samo południe na placu Wolności oficjalnie rozpoczęła się V edycja Szczecineckiej Gry Miejskiej pod nazwą „Ostatnie śledztwo”, której organizatorami są 13 Czarny szczep im. Zawiszy Czarnego oraz Samorządowa Agencja Promocji i Kultury.
Przypomnijmy. Gry miejskie, które cyklicznie odbywają się w wielu miastach świata, wykorzystują miejską przestrzeń jako pole rozgrywek pomiędzy drużynami, które muszą wykonywać określone zadania. To specyficzne połączenie cech flash mobów, ulicznych happeningów, gier komputerowych, RPG oraz harcerskich podchodów.
Dziś na kilka godzin całe miasto stało się właśnie taką planszą do gry, po której porusza się blisko 30 drużyn, usiłujących rozwikłać kolejną kryminalną zagadkę morderstwa w przedwojennym Neusttetin w oparciu o trzymane materiały ze wskazówkami. Ponadto na szczecineckich detektywów w różnych częściach miasta czekają aktorzy, którzy również udzielają im niezbędnych wskazówek, potrzebnych do wykrycia sprawcy morderstwa. 
Z jakim wyzwaniem tym razem będą musieli się zmierzyć wszyscy uczestnicy tej edukacyjno-historycznej przygody? W 1944 roku w Neustettin w niewyjaśnionych okolicznościach zostaje zamordowana młoda kobieta, a jej matka poważnie ranna. Prywatne śledztwo prowadzi zawieszony komisarz Teodor Marder. W tym samym czasie członkowie podziemnej organizacji ,,Batalion Odra" próbują przerzucić przez Neustettin plany ośrodka przygotowań rakiet V2. Zadaniem uczestników gry jest pomoc Marderowi w schwytaniu sprawcy, a polskim partyzantom w przekazaniu kluczowych materiałów.
- Całe miasto dzisiaj jest planszą. Od ul. 28-go Lutego aż po zachodnie krańce parku mamy rozsianych aktorów. Łącznie jest 13 punktów, z czego 11 widnieje na mapach, a dwa są ukryte i uczestnicy gry muszą w trakcie gry rozszyfrować, gdzie ukrywa się dwójka kluczowych dla nich aktorów – mówi Maciej Grunt, komendant 13 Czarnego szczepu im. Zawiszy czarnego oraz organizator gry.
Dodajmy, że tegoroczny zwycięzca otrzyma talon na przejazdy pojazdami gąsienicowymi w ramach zlotu „Gasienice i podkowy”, który cyklicznie odbywa się w Bornem Sulinowie.(mg)