
Właściciele samoobsługowych myjni samochodowych w Słupsku od kilku tygodni mieli prawdziwy kłopot: Ktoś regularnie okradał pojemniki na monety. Policjanci z Słupska wzięli sprawy w swoje ręce i złapali włamywacza na gorącym uczynku!
Policja szybko odkryła, że 30-latek ze Szczecinka jest podejrzany nie tylko o te przestępstwa, ale także o wiele innych podobnych akcji.
Śledczy policjanci przystąpili do pracy, gromadząc dowody i dokumentując zdarzenie. Okazało się, że 30-latek uszkodził nawet kilkanaście pojemników na bilon, z czym związane były straty w wysokości kilku tysięcy złotych.
Zatrzymany włamywacz usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego dozór i zakaz opuszczania kraju.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pensja minimalna 3000 na rękę a facet okrada automaty z monetami. Co za nierób. Za rządów patodeweloperskiej rodziny w gmachu przy Pl. Wolności RIO zakwestionowała wydatki na kursy angielskiego nad morzem, wyjazdy "integracyjne", "wycieczki" trzech burmistrzów do Trójmiasta - pewnie na zlot trojaczków:) Ten okrada automaty , a patodeweloperka mieszkańców Szczecinka, jakby pensji 15k/mc było im mało. A poza tym to precz z Rakiem i JHD.