Orkiestra po raz dwudziesty drugi

W niedzielę, 12 stycznia już po raz dwudziesty drugi gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. W tegorocznej akcji, która przebiega pod hasłem "Na zakup specjalistycznego sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej i godnej opieki medycznej seniorów", bierze udział kilkaset tysięcy wolontariuszy w całym kraju. Specjalnie oznakowani kwestujący pojawili się od godz. 10.00 także na ulicach Szczecinka. Za każdy wrzucony do szczelnie zaplombowanej puszki grosz, rozdawali symboliczne naklejki w kształcie serduszek.
- Do udziału w tegorocznym finale WOŚP zapisało się 80 wolontariuszy, jednak dziś zgłosiło się do nas 64. Być może pozostałe osoby zniechęciła pogoda czy choroby. W minionym roku również mieliśmy zapisanych 65 chętnych, a w efekcie kwestowało 55 osób, wiec tak to przeważnie bywa – mówi Anna Kapelska, manager ds. kultury i zajęć pozalekcyjnych w SAPiK, szef szczecineckiego sztabu WOŚP. - Dzisiaj 64 osoby już od godziny 10.00 zbierają pieniądze na terenie Szczecinka. Wszyscy wolontariusze mają wyznaczone rejony, w których można ich spotkać. Część wolontariuszy już pojawiła się w sztabie. Niektórym z nich trzeba było pomóc w sklejaniu rozerwanych puszek, bo i takie sytuacje miały miejsce. Muszę przyznać, że już ok. godz. 12.00 puszki były w znacznym stopniu wypełnione, czyli mieszkańcy chętnie wspierają tegoroczną akcję.

Jak przyznają wolontariusze, reakcje mieszkańców na ich widok są różne, choć zdecydowana większość szczecinecczan chętnie wrzuca symboliczną kwotę do specjalnej puszki, aby wspomóc akcję.

- W akcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy biorę udział pierwszy raz. Namówił mnie do tego mój kolega z klasy, który był wolontariuszem już w ubiegłym roku. Pomimo zimna i deszczu panuje naprawdę serdeczna atmosfera, a ludzie chętnie sami do nas podchodzą, zagadują i oczywiście wrzucają datki do puszek. Zdarzają się co prawda też niemiłe komentarze, ale jest ich bardzo mało. Jedna pani nawet uciekła na nasz widok. Są to sporadyczne przypadki i znacznie więcej jest mieszkańców, zwłaszcza rodzin z małymi dziećmi, którzy chętnie wspierają akcję – mówi Asia, jedna z wolontariuszek. 

Oprócz ulicznych zbiórek, tradycyjnie już od samego rana trwa wspólna zabawa w kinie Wolność, gdzie najmłodsi mieszkańcy naszego miasta za symboliczną kwotę wrzuconą do puszki mogli obejrzeć specjalnie przygotowany dla nich film niespodziankę, którym okazała się bajka „Ratujmy Mikołaja”. Po seansie w holu kina rozpoczęły się liczne zabawy zarówno dla dzieci, jak i nieco starszych mieszkańców. Szczecinecczanie mogli odwiedzić m.in. kiermasze gastronomiczne, kiermasz z gadżetami WOŚP, warsztaty modelarskie, biżuterii oraz ceramiczne. Wszyscy, którzy tego dnia odwiedzili kino Wolność mieli okazję także skorzystać z konsultacji kosmetycznych oraz punktu pomiaru ciśnienia, poziomu cukru, wagi, trój glicerydów oraz cholesterolu. Podczas XXII finału WOŚP na mieszkańców czekały również inne, liczne atrakcje, jak pokazy Stowarzyszenia Szczecineckich Rycerzy, prezentacja fryzur przygotowanych przez ZS nr 2 w Szczecinku, kiermasz książki czy karnawałowy makijaż dla najmłodszych.

Podobnie jak w latach ubiegłych również Stowarzyszenie Promocji Sportów Motorowych SCS Klub Szczecinek oraz Stowarzyszenie 4x4  tego dnia zaprosili wszystkich mieszkańców już o godz. 12.00 na plac Kamińskiego, gdzie przez kilka godzin odbywały się pokazy bezpiecznej jazdy. Co więcej każdy, kto wspomógł WOŚP, miał możliwość przejazdu sportowym autem. Z kolei szczecinecka Akademia Ratownictwa zaprosiła wszystkich na pokaz ratownictwa w wypadkach drogowych.

- Podczas dzisiejszego finału na mieszkańców w gotowości czekają aż cztery auta, którymi każdy może się przejechać. Póki co zauważyłem, że to najmłodsi mieszkańcy są najbardziej zainteresowani pojazdami i przejażdżką, być może starsi jeszcze się krępują lub nie obudzili się do końca. Ale już po raz kolejny doskonale bawimy się tu na placu razem z SCS Klub, który zorganizował przejazdy bardziej driftingowe dla mieszkańców oraz oczywiście z klubem 4X4, którego członkowie zapraszają wszystkich do oglądania zmodyfikowanych aut. Motoorkiestra jest pomysłem klubu SCS Szczecinek i jest to działanie towarzyszące akcji Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, która trwa w kinie „Wolność” – mówi Maciej Wiórek, specjalista ds. promocji w SAPiK.

Od godz. 12.30, po seansie filmowym dla najmłodszych, na scenie kina przez cały dzień odbywały się liczne występy artystyczne. Swoje umiejętności wokalne i taneczne zaprezentowali m.in. podopieczni szczecineckich przedszkoli oraz Prokop Band. Podczas XXII finału WOŚP na scenie mogliśmy usłyszeć i obejrzeć również występy wokalistów oraz tancerzy KTT Aida i ZTW Rebelia. Tego dnia na scenie pojawią się także szczecineckie zespoły młodzieżowe "James Button Band", "Kontroler" i "Molten Bone", a już o godz. 19.00 wystąpi gwiazda wieczoru – zespół RAGGAFAYA. Na zakończenie tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy tradycyjnie już o godzinie 20.00 zostanie wysłane symboliczne światełko do nieba. 

Warto zaznaczyć, że przez cały dzień w przerwach między występami odbywają się liczne licytacje przedmiotów przeznaczonych na aukcję WOŚP. Już pierwsza z nich, podczas której można było wygrać przedstawienie pt „Kopciuszek” przygotowane przez pracowników SAPiK-u, wzbudziła niemałe emocje i rozgrzała publiczność. Ostatecznie przestawienie zlicytowane zostało za blisko 1 tys. zł. Podczas aukcji popularnością cieszyły się także liczne gadżety przesłane przez sztab główny WOŚP. Co prawda licytacje przedmiotów wciąż trwają, jednak już teraz możemy zdradzić, że zysk z ich sprzedaży wyniesie kilka tysięcy zł. Pełną kwotę, jaką udało się zgromadzić w Szczecinku podczas XXII finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy poznamy już w poniedziałek, 13 stycznia.  (mg)