
Bezrobocie, zwłaszcza wśród młodych ludzi, to problem, który rozwiązać niełatwo. Widać to doskonale, patrząc na statystyki: wielu młodych mieszkańców Szczecinka decyduje się opuścić swoje rodzinne strony, aby móc znaleźć pracę. Co ważne, pojawiła się szansa, że już wkrótce, choć w części, sytuacja ta ulegnie zmianie. Dziś (15 stycznia) w Szczecinku będzie miało miejsce otwarcie Punktu Pośrednictwa Pracy oraz Ośrodka Szkolenia Zawodowego. Celem tych instytucji jest ułatwienie młodym ludziom odnalezienie się na lokalnym rynku pracy.
Przedsięwzięcie realizowane będzie w ramach projektu „OHP jako realizator usług rynku pracy”, współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Jak poinformował nas Roman Tranbowicz, specjalista ds. szkoleń w Ośrodku Szkolenia Zawodowego, projekt realizowany jest przez Ochotnicze Hufce Pracy już od 2009, a jego łączna wartość to niemal 100 mln zł.
- Zgodnie z projektem, do czerwca 2014 roku na terenie całego kraju mają powstać instytucje, które będę pomagać, inspirować czy przekwalifikowywać młodych ludzi - mówi „Tematowi” Roman Tranbowicz. - Wszystko po to, aby byli oni bardziej atrakcyjni na rynku pracy. W tej chwili sytuacja wśród młodych ludzi, poszukujących zatrudnienia, jest bardzo trudna. Przez trzydzieści lat pracowałem jako pedagog, więc wiem, że młodzież często wybiera to, co chce robić w przyszłości, przypadkiem. Potem życie te młodzieńcze wybory szybko weryfikuje. Poza tym, często bywa tak, że młody człowiek w ogóle nie jest do tego, co chce robić, odpowiednio przygotowany. Co więcej, nasz system kształci ludzi w taki sposób, że później nie mają oni żadnych praktycznych umiejętności zawodowych.
- Dlatego jesteśmy po to, żeby to zmienić - dodaje nasz rozmówca. - Chcemy, aby młodzi ludzie mogli zdobyć potrzebne im uprawnienia albo by mogli się łatwo przekwalifikować. Zależy nam szczególnie na osobach niepełnosprawnych bądź wykluczonych, które mają utrudniony dostęp do edukacji. Często sam fakt, że do szkoły trzeba dojechać, może być przecież istotną barierą.
- Proponujemy bezpłatne kursy, m.in.: operator wózka jezdniowego, konserwator wózków jezdniowych, operator koparko-ładowarki, kierowca kat. C, recepcjonistka z nauką j. obcego, operator urządzeń cieplnych, sekretarka, ratownik wodny, bukieciarz-florysta, spawacz, sprzedawca-kasjer. Naszym głównym celem jest to, aby nie tylko stwarzać możliwości do zdobycia konkretnych uprawnień. Chcemy przekazać potrzebną w danym zawodzie wiedzę. Poza tym, zanim zorganizujemy określony kurs, wcześniej zasięgamy informacji od miejscowych pracodawców. Jeśli mamy gwarancję, że po naszym kursie młode osoby będą mogły podjąć tu pracę, wówczas rozpoczynamy zajęcia. To jest podstawa: chcemy wiedzieć, że zorganizowany kurs będzie po prostu potrzebny.
Zgodnie z założeniem projektu, w całym kraju ma powstać docelowo 124 Młodzieżowych Centrów Kariery, 120 Punktów Pośrednictwa Pracy i 78 Ośrodków Szkolenia Zawodowego. Dzięki tym instytucjom potrzebną pomoc mają uzyskać osoby w wieku od 15 do 25 lat. - Uczestnicy naszego projektu muszą spełniać przynajmniej jeden z trzech warunków: to projekt adresowany do osób bezrobotnych oraz zagrożonych wykluczeniem społecznym; w projekcie tym mogą również uczestniczyć osoby uczące się bądź przygotowujące się do wejścia na rynek pracy.
- Oficjalne otwarcie ośrodka nastąpi dziś, 15 stycznia. Co warto podkreślić, w przedsięwzięcie to bardzo zaangażowały się tutejsze władze samorządowe, PUP oraz Komenda Wojewódzka OHP - dodaje Roman Tranbowicz.
Warto nadmienić, że OZS mieści się przy ul. Kościuszki 47-49 (dawny Zespół Szkół Medycznych). Szczegółowe informacje można uzyskać pod numerem telefonu: 94 71 27 440, w godzinach 7.00-15.00. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
e a ile to kosztuje ziomy ? bo ni mam roboty :(