Ogólnopolsko na Trzesiecku

Blisko 80. wędkarzy z najdalszych zakątków Polski przybyło do Szczecinka, by wziąć udział w I Ogólnopolskich Spinningowych Zawodach Wędkarskich o Puchar Burmistrza Miasta Szczecinka.
    Organizatorem zawodów był Ośrodek Sportu i Rekreacji, Koło Wędkarskie PZW „Jesiotr” i szczecineccy rybacy, zaś areną zmagań - jezioro Trzesiecko. Wielkie polowanie na okonia, szczupaka i sandacza rozpoczęło się o godz. 8 i trwało pięć godzin. Pogoda była wietrzna i słoneczna, czyli wprost wymarzona na połów wodnego drapieżnika. Padły okonie i szczupaki. Sandacze postanowiły „odpocząć”.
    Po zważeniu i zmierzeniu ryb okazało się, że okonie wygrały ze szczupakami. Tych były dwa, nieco poniżej dwóch kilogramów. - O miejscu na najwyższym stopniu podium zdecydował czas połowu, w którym wędkarze zdobywali tak zwany komplet ryb. Na zawodach minuty przelicza się na punkty, podobnie jak wagę ryb – tłumaczy Marek Andreasik, sędzia główny zawodów, na co dzień wędkarz Koła Miejskiego PZW w Czaplinku.
    Szczecineccy wędkarze byli mało gościnni i zajęli dwa z trzech miejsc na podium. Wygrał „nasz” Rafał Symonowicz, łowca kompletu okoni. Pan Rafał zawody zakończył już o godz. 11.01. Drugie miejsce zdobył Jacek Czapiewski z Miastka, łowca największej ryby zawodów – szczupaka o wadze 1,95 kg, a trzecie wędkarz ze Szczecinka Zenon Michniewicz, pogromca zębacza o wadze 1,56 kg i dł. 63 cm.
    Były też inne nagrody, m.in. za największą rybę i dla wędkarza, który z najdalszej miejscowości przybył do Szczecinka. Okazał się nim Eugeniusz Kamycki ze Strzelców Opolskich.
    Z kolei zwycięzca pierwszych ogólnopolskich zmagań z drapieżnikiem Trzesiecka, Rafał Symonowicz przekonywał nas, że nie mamy się czego wstydzić, bo w Trzesiecku ryb jest w bród, także rekordowych. – Sztuka w tym cała, aby je przechytrzyć i przymusić do podjęcia przynęty – powiedział pan Rafał.

Fotorelacja z zawodów w naszej galerii http://temat.net/galeria/17/Ogolnopolsko-na-Trzesiecku

Tekst i foto:
Sławomir Włodarczyk