Obrady w mieście: Gimnazjum im. Adama Giedrysa, wieża miasta i "uzdatnianie" jeziora

Dziś (poniedziałek 2 lipca) na sesji zebrała się Rada Miasta Szczecinka. To ostatnie przed wakacjami spotkanie naszych rajców. No, chyba że sytuacja wymagać będzie zwołania sesji nadzwyczajnej. 

    W porządku obrad zaplanowano 14 punktów. Radni "dokooptowali" do porządku jeszcze trzy punkty dotyczące: zmiany w tegorocznym budżecie miasta, wieloletniej prognozy finansowej miasta na lata 2012-2020 oraz nieodpłatnego przejęcia przez miasto nieruchomości zabudowanej wieżą wodociągową. Z uwagi na obecność na sali obrad Jana Giedrysa, syna naszego astronoma, zmienili kolejność punktów porządku obrad. 

    Po załatwieniu spraw regulaminowych radni podjęli uchwałę w sprawie nadania imienia Adama Giedrysa Gimnazjum Nr 3 przy ul. Krakowskiej 1. Z takim wnioskiem wystąpili: dyrekcja, rada pedagogiczna szkoły, samorząd uczniowski i rada rodziców. W jaki sposób społeczność szkolna motywuje swoją inicjatywę? Otóż w załączeniu do uzasadnienia uchwały napisano m.in.: Społeczność Gimnazjum Nr 3 w wyniku wyboru patrona szkoły zdecydowała, że zostanie nim Adam Giedrys, szczecinecki astronom- amator, z zawodu krawiec. Jego fascynacja astronomią zapoczątkowana została zapatrzeniem w rozgwieżdżone niebo, gdy leżał na szpitalnym łóżku. „Było mi tam w szpitalu strasznie żal, że tyle lat przeżyłem i nic właściwie nie zrobiłem" - powiedział Pan Adam w jednym z wywiadów. Gdy powrócił do domu, miał wówczas 35 lat, skonstruował lunetę. Od tego czasu będzie patrzył w niebo, a wraz z nim mieszkańcy Szczecinka. Jednak luneta to za mało, aby obserwacje były znaczące. W roku 1958 na dachu kamienicy przy ul. Kościuszki, w której mieszkał, zainstalowana została kopuła obserwacyjna, a w niej teleskop, do powstania, którego przyczynili się także życzliwi astronomowi ludzie oraz firmy. Konsekwencją tego zdarzenia było odkrycie przez Adama Giedrysa dwóch gwiazd zmiennych zaćmieniowych. Jego zaangażowana postawa, upór badawczy zaowocował współpracą z ośrodkami naukowymi na całym świecie. Organizował odczyty i seminaria, które gromadziły coraz większe rzesze młodzieży. To z myślą o młodych pasjonatach astronomii organizował letnie obozy w Radaczu. Jako pierwszy Polak otrzymał z NASA próbkę gruntu księżycowego z misji Apollo 11 z 1969 roku. Prezentowana była w Szczecinku w 1971 roku. W 1974 roku Adam Giedrys był jednym z bohaterów reportażu Ryszarda Wójcika - „Odmieńcy", w odcinku pod tytułem „Wskrzeszony do gwiazd". Na podstawie jego losów w 1983 roku powstał polski film fabularny „Planeta Krawiec". Jako patron szkoły będzie doskonałym wzorem w popularyzowaniu wartościowych postaw. Pan Adam imponował hartem ducha i niezłomnością. Był człowiekiem o wielkiej samodyscyplinie i mądrości życiowej. Dziedzictwo Adama Giedrysa wciąż zachwyca. Żyje we wspomnieniach jego uczniów i sympatyków. Wybór Adama Giedrysa na patrona szkoły daje możliwość oparcia działań procesu wychowawczego na autorytecie i uczyni naszą szkolę niepowtarzalną, jedyną spośród wielu. 

    Wiadomo już, że po zaakceptowaniu wniosku przez Radę Miasta, co też dzisiaj nastąpiło, zostanie opracowany scenariusz uroczystości nadania imienia oraz uzgodniony jej termin. Wstępnie społeczność szkolna proponuje, by był to marzec 2013 roku.

    Radny Roman Matuszak miał zastrzeżenia do uzasadnienia uchwały. - Tam jest wiele bardzo ciekawych rzeczy z życia Pana Adama, a my o tym nie wiemy, nie dostaliśmy tego uzasadnienia.

Przewodniczący Mirosław Wacławski: Rozumiem pana radnego, przyjmuję to do wiadomości, jako wniosek formalny. Życiorys Adama Giedrysa stanowić będzie załącznik do uchwały. 

    Stosunkiem głosów 11 za, 5 przeciw i 3 wstrzymujących się, wniosek został przyjęty. Kopię uchwały otrzymał będący gościem radnych Jan Giedrys, syn Adama Giedrysa. - Chciałbym serdecznie podziękować za podjęcie uchwały, która honoruje pamięć mojego ojca - powiedział wzruszony pan Jan.

    W dalszej części obrad radni podjęli uchwałę w sprawie zmian w tegorocznym budżecie miasta i długoletniej prognozie finansowej miasta na lata 2012-2020, a także miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu „Pilska”, określiła zasady i tryb sprzedaży lokali mieszkalnych stanowiących własność miasta (mieszkańcy do końca 2013 roku będą mogli kupić lokal według obecnie obowiązujących zasad), wyraziła zgodę na wydzierżawienie nieruchomości przy ul. Kopernika oraz zwolnienia z obowiązku wydzierżawienia jej w drodze przetargu. Podobne działania radni podjęli w stosunku do nieruchomości zlokalizowanej przy ul. Reja.

    Radni zdecydowali też przyjąć nieodpłatnie od firmy "Dalbet" nieruchomość zabudowaną wieżą wodociągową przy ul. Wodociągowej. Nabycie nastąpi po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego terenu "Narutowicza 2".  

Radny Matuszak: Determinacja właściciela budowli jest duża. Nie dziwię się. Jakie będą jednak skutki ekonomiczne tego posunięcia, tego jeszcze nie wiemy?

Burmistrz Jerzy Hardie - Douglas: Pomysł tej uchwały zrodził sie w ostatnich dniach. Przyczyną była ekspertyza biegłego dot. górnej części wieży i stanowisko właściciela, który stwierdził, że nie ma pieniędzy na rewitalizację obiektu. Oczywiście, właściciel powinien dbać o zabytek, ale życie napisało inny scenariusz, była obawa, że wieża na stałe zniknie z krajobrazu Szczecinka. Dlatego zdecydowałem o szybkim podjęciu decyzji na tak. Nie wiem jeszcze, jakie będą koszty rewitalizacji 100-letniej budowli, to zależy przede wszystkim od roli, jaką wieża będzie spełniać w przyszłości. Prawdopodobnie będziemy zmuszeni do rozebrania głowicy wieży i odbudowania jej. Nie powinny to być jednak zbyt duże pieniądze. Gdy wieża stanie się już zabytkiem, wtedy otworzą się możliwości pozyskania pieniędzy od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Mamy takie zapewnienie od pani konserwator Ewy Staneckiej. To wszystkie informacje na dziś. Na dziś też musimy zabezpieczyć budowlę, by nie doszło tam do katastrofy budowlanej.

Radny Janusz Rautszko: Ta uchwała dotyczy ratowania jednej z najbardziej charakterystycznych budowli Szczecinka. 

Radna Joanna Pawłowicz: Oczywiście, my też chcemy, żeby ta wieża była, a z drugiej strony niepokoją koszty rewitalizacji wiekowej budowli. To może być znaczny wydatek obciążający budżet miasta. Dlatego, do końca mnie to nie przekonuje.

Radna Małgorzata Golińska: Jakie fragmenty wieży może rozebrać właściciel?

Burmistrz: Tylko głowicę. Dodam też, że wieża jest w tzw. katalogu zabytków, choć jeszcze nie jest zabytkiem.

Przewodniczący Wacławski: Dla dobra miasta musimy uratować ten zabytek. Nie demonizujmy tej sprawy i nie mówmy o jakimś zagrożeniu dla budżetu miasta.

   Za przyjęciem uchwały glosowało 16 radnych, 3 wstrzymało się od głosu.   

    Rada odrzuciła skargę (uznała za niezasadną) p. Edwarda Świtka na burmistrza miasta. 

Radny Wiesław Drewnowski: Skarga dotyczy spraw, które nie leżą w kompetencji burmistrza.  

    Sprawozdanie burmistrza (burmistrz w sprawozdaniu zawarł m.in. informację o rozdysponowaniu rezerwy finansowej w ogólnej kwocie 35,5 tys. zł z przeznaczeniem na: 

SAPiK - Dofinansowanie cyklu imprez dla dzieci i całych rodzin zaplanowanych na sezon letni 2012 roku - 20 tys. zł oraz fundowanie nagrody na XVII Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Malowanie słowem” - 1 tys. zł;

Straż Miejska - na nagrody pieniężne dla pracowników w związku z 20-leciem formacji - 10,8 tys. zł;

OSiR - Dofinansowanie Turnieju Brydża Sportowego o puchar Burmistrza Miasta Szczecinek z cyklu Grand Prix Pomorza Zachodniego - 1,5 tys. zł;

Szkoła Podstawowa nr 7 im. Noblistów Polskich - Zakup nagród dla laureatów I Wojewódzkiego Konkursu Literackiego pod nazwą „Niektórzy lubią poezję” - 300 zł;

Harcerska Fundacja Pomocy Dzieciom im. Hm. Aleksandra Kamińskiego - Dofinansowanie Polonijnych Warsztatów Integracyjnych wymiany dzieci i młodzieży z Białorusi i Litwy - 1,9 tys. zł), informacja przewodniczącego rady (na ręce Przewodniczącego wpłynęło m.in. pismo Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie zawierające prośbę o podjęcie działań w ramach posiadanych kompetencji i we współpracy z władzami i samorządem Połczyna Zdroju, mających na celu skomunikowanie Połczyna Zdroju z dworcami kolejowymi miast Białogard i Szczecinek) oraz wnioski i zapytania radnych zakończyły obrady.

Radny Matuszak: Czy są wyniki lustracji poszukiwania macew na terenie przy ul. Szafera? Dlaczego w sprawozdaniu burmistrza nie ma nic na temat listu burmistrza do lekarzy?

Burmistrz: Zespół powołałem na wniosek rabina Polski, który twierdził, że takie fragmenty grobów tam występują. Na razie poszukiwania nic nie przyniosły, ale będziemy jeszcze lustrować ten teren.

    Jeżeli chodzi o list, to rzeczywiście, mógł być on w sprawozdaniu. Zwracałem się z takim listem do kolegów lekarzy i podałem im koszty takiego działania. To roczny wydatek dla budżetu miasta rzędu około 700 tys. zł. Dlatego do tego problemu powinniśmy podejść ze szczególną pieczołowitością. To były moje przemyślenia, one zostały natychmiast oprotestowane, jakie to oszczędności chcę robić na nauczycielach i dzieciach. Nie było w moim działaniu żadnej złośliwości. Nie powinniśmy wydawać pieniędzy lekką ręką. Moim zdaniem karta nauczyciela to jakieś kuriozum. Nauczyciel może iść na urlop na podratowanie zdrowia trzy razy w swojej karierze. To bezzasadny przywilej, za który płaci miasto. To wszystko zawarłem w liście, bo nie rozumiem, dlaczego nauczyciele mają być uprzywilejowani? Karta Nauczyciela niszczy oświatę w Polsce. 

Radna Pawłowicz: Od kilku dni docierają niepokojące informacje o stanie naszego jeziora. Z jednej strony wysokie nakłady na zarybianie i rewitalizację akwenu, z drugiej strony podchloryn sodu. Proszę o oficjalne stanowisko ratusza w tej sprawie. Dlaczego prezes AQUA TUR wydał prezesowi SzLOT 150 kg podchlorynu sodu. Dlaczego to trafiło do jeziora? Dlaczego bez formalnej zgody Sanepidu zostało otwarte kąpielisko Plaża Miejska? Jeszcze jedno. W niedługim czasie będzie opracowany projekt stadionu lekkoatletycznego na Świątkach. Tam zapisano, że stadion będzie nawadniany ze stawów po drugiej stronie ulicy Staszica. Te stawy cierpią, głównie wiosną i latem na niedostatek wody, to może spowodować problemy. Jakie koszty poniosło miasto w związku z obecnością nad Trzesieckiem stacji TVN Pogoda?

Burmistrz: Pani zatroskanie w sprawie podchlorynu sodu. To ma być insynuacja, że zabiegi zostały zrobione na zlecenie miasta? Nie, o wszystkim dowiedziałem się z prasy. Czy prezes AQUA-TUR mógł rozdysponować podchloryn? Mógł, to jego majątek, a koszt tego podchlorynu to 100 zł. Nie mam pojęcia, po co to było wydawane i odbierane, nie mam też wiedzy czy to trafiło do jeziora. To na dziś sprawa organów śledczych. Nie jestem stroną w tej sprawie, nie odpowiem, więc pani. W jakiej sprawie mam zająć stanowisko? W tej, że coś tam "Temat" napisał? Jeżeli chodzi o stadion to inwestycja powiatu, starostwo, więc musi ten problem rozstrzygnąć. Koszty wizyty TVN? To pytanie do SAPiK-u. Pod koniec roku się dowiem, jak mi SAPiK przedstawi sprawozdanie finansowe. Chwilowo mnie to mało interesuje. 

Radna Pawłowicz: Panie burmistrzu, chodzi o wyjaśnienie i dotarcie do prawdy. Mam nadzieję, że zrobi pan wszystko by ten podchloryn wyjaśnić. Jako burmistrz powinien pan dążyć do wyjaśnienia tej kwestii. Pan to jest winny mieszkańcom miasta, choćby ze względu na duże nakłady, koszty łożone na rewitalizację jeziora.

Przewodniczący Wacławski: O ile mi wiadomo trwa dochodzenie w tej sprawie i w tej kwestii udzielanie jakiś odpowiedzi w czasie trwania postępowania - nie wypada. Znając operatywność prokuratury, to pewnie zorganizują konferencję prasową w tej sprawie.

Burmistrz Douglas: W drodze konkursu opiekę nad plażami sprawuje SzLOT. Ratownik, który zapraszał na plaże, gdy była ona nieczynna został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Dlaczego? Nie wiem, to nie pracownik ratusza. Jak zamykają plaże na wybrzeżu, to nikt się tym nie interesuje. Jak w Szczecinku plaża jest nieczynna 3-4 dni, to na czołówkach wszystkich gazet jesteśmy. Pracujemy nad tym problemem (bakterii), badamy wodę, nie lekceważymy tego. Niestety, dla wizerunku miasta to jest złe.

Radny Matuszak: Mam pytanie do PWiK. Na poprzednich sesjach pytałem o nieprzyjemnych zapachach wydzielających się z kanalizacji przy ul. Kościuszki. Odpowiedź otrzymałem, ale problem, niestety się powtarza. Dlatego po raz wtóry pytam. 

Przedstawiciel PWiK: Na podstawie monitorowania tego rurociągu stwierdziliśmy, że tam jest spadek i ścieki zalegają. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu. Szukamy wykonawcy. Jeżeli problemu nie uda się nam załatwić, przekierujemy ścieki do innego odbiornika.

Radny Matuszak: Jakie poniesiono koszty na organizację Strefy Kibica?

Burmistrz: Jak będą wszystkie koszty podliczone, to je przekażemy opinii publicznej. Miasto nie zarobiło na strefie kibice. Niestety, nie jesteśmy aglomeracją wielkości Warszawy czy Poznania. SAPiK poinformuje pana radnego o tych kosztach. Bardzo, bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tego przedsięwzięcia. To było duże wyzwanie do tego nieplanowane w budżecie. SAPiK podjął wyzwanie, ci ludzie tam dzień w dzień pracowali, należą im się słowa uznania. 

    Burmistrz wymienił z nazwiska najbardziej zaangażowanych w to przedsięwzięcie pracowników SAPiK. (sw) 

foto: archiwum