
W szczecineckim Lions Clubie, oddziale największej na świecie pozarządowej organizacji dobroczynnej, zmiana na stanowisku prezydenta. Po trzech kadencjach sprawowania tej funkcji przez Mariusza Leńca, na kolejną prezydentem został Rafał Rumiński.
- Prezydent klubu zawsze ma najwięcej pracy. Nominacją byłem naprawdę zaskoczony, nie spodziewałem się - mówi nowy szef szczecineckich struktur. - Jestem najmłodszym członkiem szczecineckich Lionsów, teraz muszę pokazać, że potrafię coś zrobić.
Trzon Lions Clubu w Szczecinku stanowi siedemnastu prominentnych szczecineckich biznesmenów i polityków. Klub ogółem ma dwudziestu siedmiu członków. Jeden z nich, Radosław Bielicki, jest gubernatorem Lions Club na Polskę.
- Dzięki temu, że mamy “swojego” gubernatora, łatwiej jest nam uzyskiwać wsparcie w całej Polsce - mówi Rafał Rumiński.
A Lionsi w Polsce potrafią pracować razem. Najważniejszy projekt szczecineckich Lionsów, wspierany przez wszystkie oddziały w Polsce, a który trwa już od roku, to zbiórka pieniędzy na szczecineckie hospicjum im. św. Franciszka z Asyżu. Zbiórka o tyle niezwykła, że Lions Club International obiecał, że po osiągnięciu progu 120 tysięcy złotych, dołoży drugie tyle.
- I to jest pewne, pieniądze są przyznane i czekają - mówi Rafał Rumiński. - Brakuje nam naprawdę niewiele, więc powinniśmy to łatwo dokończyć.
Chcę, żeby nas było w Szczecinku bardziej widać - mówi Rafał Rumiński. - Nie jesteśmy klubem politycznym, jak się niektórym wydaje. Od początku istnienia wspieramy Polski Związek Niewidomych w Szczecinku, fundowaliśmy stypendia najbardziej uzdolnionej szczecineckiej młodzieży. Niebawem wystartuje akcja bezpłatnych badań wzroku u dzieci. Będą badane te w zerówkach i w wieku wczesnoszkolnym. Badania będą powiązane z zakupami okularów dla dzieci, teraz trwają konsultacje. Pierwsze badania jeszcze w tym roku.
foto: materiały wyborcze / TematJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Taktyką masonerii jest tworzenie szeregu organizacji o celach i hasłach szlachetnych: pomocy humanitarnej, akcji charytatywnej, zajęcia się niepełnosprawnymi, młodzieżą. Wzniosłość tych celów i pozorna nieszkodliwość masonerii powodują, że wielu katolików idzie na jej lep uczestnicząc w lożach a przede wszystkim w dziełach przez nią inicjowanych. Do tych ostatnich należą Rotary Club, Lion"s Club i inne. Są to przedszkola masońskie, umożliwiające obserwację osób, które potem zaprosi się do loży. Więcej można przeczytać np. tutaj: adonai.pl, lub "Masoneria Polska 2014" Stanisław Krajski, lub poszukać sobie samemu - gdziekolwiek.
I pompka. :ph34r: